reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kącik starszaka - problemy ze starszym rodzeństwem

reklama
No właśnie Kochane...Wasze Starszaki już wiedzą?? I jak reagują??

Mój skończył 3 lata....jak pojawiały się małe dzieci w rodzinie to w zasadzie wogóle nie mogłam ich dotykać bo kończyło się to histerycznym płaczem...
Ale od jakiegoś czasu bardzo dużo rozmawialiśmy na ten temat..o tym jakim wspaniałym byl by starszym bratem....a że niedaleko mieszka chłopczyk w podobnym wieku i ma małą siostrę...łatwiej było mi wytłumaczyć na czym polega bycie starszym bratem...

O ciąży powiedzieliśmy Małemu od razu...dlatego, że często domagał się bym brała go na ręce...a nosić 18 kg nie jest zbyt bezpieczne....reakcja...ucieszył się...powiedział, że chce siostrzyczke...ewentualnie braciszka:)...teraz jest na etapie....."wszystko jedno...byle zdrowa siostrzyczka:-D:-D:-D" ale tłumaczymy mu konsekwentnie że dzidzi nie na się wybrać i okaże się jak mama urodzi:)...i oczywiście milion pytań kiedy, co i jak....ale ile możemy tyle go chwalimy i uczymy różnych zachowań...resztę zweryfikuje pojawienie się dziecka:)
 
hehe ja nawet jakbym chciała tłumaczyć małemu to by nie zakapował. może bliżej porodu zrobi się odrobinę bardziej rozumny to coś wytłumaczymy. u mnie na pewno z tą dwójką będzie b.ciężko. Nat sam będzie potrzebował jeszcze dużo mojej uwagi i pierwszy rok będzie piekłem. ale tak postanowiliśmy :)
 
Dominisia Twoj szkrab bedzie mial ponad 4 lata jak sie male urodzi, to juz jest rozsadny wiek:-) ja mysle,ze bedzie ok u Was:-)

U nas z kolei nie mowilismy nic straszej corce ale tylko dlatego,ze jest bardzo wygadana, a my chcemy jeszcze miec troche spokoju, wiemy,ze jak powiemy jej,to dowiedza sie wszyscy.
Ale jak mialo sie urodzic drugie, to reakcja mojej cory byla niesamowita i zaskakujaca, otoz jak juz zobaczyla,ze brzuszek rosnie to mowi do mnie mamo, ale pamietaj,ze jak dzidzia sie urodzi,to musisz ja tez kochac a nie tylko mnie.
powiem Wam ani przez moment nigdy nie okazywala cienia zazdrosci,wrecz przeciwnie, jest bardzo opiekuncza dla niej. i bardzo pilnuje,zeby byly rowno traktowane, z czym akurat nie ma problemu. roznica wieku jest dosc spora i napewno zrozumienie dzieki temu duze. ale to jest wlasnie jej charakter, po prostu jest niesamowita.
ja z kolei jak miala mi sie urodzic najmlodsza siostra to zla bylam, bo to 4 dziecko bylo i sobie pomyslalam, ze mama sobie nie da rady z nami i po co nam to dziecko,wstretna bylam;-)mialam 9 lat wtedy.

Jedynie z kim moze byc troche problem to z tym naszym roczniakiem, bo ona chce mame i tate na wylacznosc, po prostu taki mordoklejek.takze dla niej, to juz wiem malenstwo bedzie przeciwnikiem na poczatku. ale z czasem bedzie super zadowolona,ze bedzie miala sie z kim bawic:tak:
 
Mam własnie taką nadzieję, że po urodzeniu Dzidzi Mój Syn jakoś da radę się przyzwyczaić:) póki co jestem zadowolona:)

Pamiętam jak moja siostra urodziła swoje drugie dziecko i reakcja starszaka ( 6 lat) była naprawdę niepokojąca...mimo zapewnień, mnóstwa miłości ze strony obojga...strasznie ciężko mu było zaakceptować rodzeństwo...i naprawdę sporo pracy musieli włożyć rodzice żeby starszak jakos to zrozumiał...ale na to nigdy nie będzie reguły...no o jak piszecie Mniejsze dziecko domaga się rodziców i już...a starsze może ale nie musi być zazdrosne:) dlatego miejmy nadzieję, że jakos to będzie:)
 
dominisia, z autopsji wiem, że im starsze dziecko, tym trudniej mu zaakceptować maleństwo. ja miałam 9 lat jak urodziła się siostra, miałam bardzo ciężko ją zaakceptować :no: dlatego my się zdecydowaliśmy na tak małą różnicę wieku. Nataniel będzie miał wrażenie że rodzeństwo było od zawsze, będą się wychowywać prawie jak bliźniaki :)
 
u mnie właśnie 9 lat różnicy będzie...na razie nie mówimy, choć widzę, że bacznie brzuchowi się zaczął przyglądać...
 
No cos w tym jest z ta mala roznica wieku. Mysmy tez tak chcieli. I nawet by sie udalo...bo gdyby nie to poroninie to mialabym termina na za 3 tyg :( Termin mialam dokladnie na drugie urodziny mlodego...No coz...zycie :(
Tym razem wyjdzie 2.5 roku. Jesli oczywiscie wszystko bedzie ok.
Narazie nic nie mowimy bo i tak nie zakuma...Ale trzeba o tym pomyslec....
 
reklama
dominisia: już gdzieś ci pisałam, że mamy dzieci w podobnym wieku:p

Moja córa nie wie jeszcze i pewnie jeszcze trochę wiedzieć nie będzie, a to dlatego, że mnie zamęczyłaby pytaniami pt. "a kiedy się ta dzidzia w końcu urodzi, bo czekam i czekam już długo" (czyt. po jednym dniu)
Ale ma fascynację małymi dziećmi - w każdy wózek zagląda i jest opiekuńcza w stosunku do młodszych dzieci - oddaje im w piaskownicy swoje zabawki, pomaga i mówi, że chce siostrę:)
Na razie nic nie prostujemy. Jeszcze dużo czasu mamy to ją zdążymy przygotować co tam nam się trafi czy siostra czy brat.

Mała jest bardzo silnie emocjonalnie związana ze mną i zaborcza dosyć względem mnie - taka mamusi córeczka troszkę, no w końcu 2 lata karmiłam cycem i w domu siedziałam z nią 2,5 roku, więc dziwne, gdyby było inaczej - pewnie po początkowej fascynacji zazdrość przyjdzie, ale zobaczymy - jestem dobrej myśli, bo to już duża panna.

Notabene mi się zdarza to moje 15kg dziecko nosić, szczególnie jak zaśnie mi w aucie i muszę ją przenieść z garażu do windy i z windy do domu, ale staram się już coraz mniej.
 
Do góry