Karmienie - cyce, butle, zupki, kaszki czyli jak karmimy nasze pociechy

[Madzia_83]

Kaniu nasz Malutki błagalnym wzrokiem na nas patrzy jak my jemy a ostatnio jak byliśmy u moich rodziców, to za każdym razem jak widział jak dziadek je kanapki na kolację, to gadał do mojego taty i wyciągał rączki, tak jakby chciał spróbować co dziadek je. Kupie na razie z dwa słoiczki marchewki i w sobotę zobaczymy czy będzie chciał jeść jak nie będzie miał ochoty, to warzywa odstawimy na jakiś czas. Przy Jasiu miałam jakoś większą presję żeby mały jadł inne rzeczy, bo musiałam wrócić do pracy jak Jasio miał 6,5 miesiąca.

 

[Kania78]

Madzia83 rozumiem :-)
Zatem powodzenia z marchewką :-)

 

[NomiMalone]

dostałam wczoraj paczkę z bobovity (nie pamiętam za co , chyba za zarejestrowanie się na stronie) . W paczce był poradnik krok po kroku wprowadzamy nowe smaki/rozszerzamy dietę ;-) - przyda się bo nawet fajnie zrobione. Dodatkowo jako gratis słoiczek z marchewką z serii "moja pierwsza łyżeczka" - nie ukrywam , że korci mnie by małej już dać , ale z drugiej strony nie widzę by już łapki wyciągała jak jemy itd , a lepiej się chyba nie spieszyć , dodatkowy wydatek ;-)

Kania - oby Twoje słowa się sprawdziły na naszą Justysię czekaliśmy od 2007 roku (po drodze 3 ciąże utracone na wczesnym etapie), bardzo chcielibyśmy drugie tym bardziej , że ja już po 30-ce. Oby twoje słowa były prorocze , wtedy ja będę radziła jak zupki robić

 

[onesmile]

Hej, hej, Dawno mnie nie bylo, ale widze moj ulubiony temat, wiec pisze;-)

Ja wyczytalam ostatnio, ze: Kiedy wprowadzać pokarm stały? | SOSrodzice.pl

W zwiazku z tym wstrzymuje sie z karmieniem Wojtka stalymi jeszcze. Wojtek leci na moim mleku podawanym butelka. Tym razem mam to szczescie, ze mam pokarm, bo przy Pawle przeszlam horror laktacyjny, troche podobny do Ciebie Nomi, ale ciezszego kalibru.
Pawlowi podalam piersza marchewke, jak mial 3.5 miesiaca, ale kompletnie nie byl na nia gotowy. Nie dosc, ze nie umial jeszcze przesuwac jezyka w tyl, to po prostu kompletnie sie nie interesowal jedzeniem. Zreszta do dzis zyje mlekiem I powietrzem:-) Wojtek natomiast od 2 tygodni je na potege I ciagle jest glodny. Wnoy robi 4-5 pobudek na jedzenie. rozmawialam dzis z pielegniarka od karmienia I kazala karmic czesciej w dzien, nawet mniejsyzmi porcjami. No to podtykam mu dzis co chwile butle I zobaczymy, jaka bedzie noc.
Ale generalnie planuje zaczac po trochu wprowadzac mm, a gdzies za miesiac-poltora sprobowac z ziemniakiem albo marchewka. Ach, zapomnialabym, ze moj Wojtek kolkowcem jest, wiec tym bardziej jeszcze nie wprowadzam stalych.

 

[Kania78]

Ones sto lat Cię nie było :-) Powiem Ci że Gabi teraz też je częściej i w nocy budzi się częściej a ja na ścisłej diecie bo się czymś przytrułam. Podałam kilka razy (2-3) mm ale zjadła z niego niewiele.
Nomi trzeba być dobrej myśli i zawsze mieć nadzieję, dzięki temu macie pewnie dziś Justysię, więc z drugim już pójdzie jak po maśle :-) Fajnie że paczuszkę dostałaś :-)

 

[_Ewelinka_]

Ja karmię Emilkę tylko i wyłącznie cysiem i tak pozostanie do 6 miesiąca życia. Takie są zalecenia lekarzy i naukowców, więc uważam, że są mądrzejsi ode mnie i ich będę "słuchać" :-)

Ale każdy robi jak uważa i ma do tego święte prawo :-) absolutnie nikogo nie krytykuję i nie potępiam.

 

[anka26_x_07]

No to my zaczelismy zgodnie z zaleceniem lekarza wprowadzac pokarmy stale
Moj syn od poczatku na butelce. Oczywiscie bije rekordy w piciu mleczka wiec lekarz stwierdzil ze nie ma na co czekac i zczynamy jesc
Jak narazie mamy wprowadzona marchewke i ziemniaczek.
Ethan pochlania caly sloik po czym za godzinke jest glodny i wypija 160ml mleczka
Ja mam doswiadczenie z karmieniem po Laurze wiec od poniedzialku zaczynam z nastepnym skladnikiem.
Jak narazie nie ma skutkow ubocznych w postaci wysypki czy boli brzuszka. Jedyna zmiana to ilosc kupek. Jak wczesniej byly 2 na dobe tak teraz 4

 

[Herbata]

anka u was nie ma co czekac zdecydowanie, chlopak glodny wiecznie

ewelinka tez uwazam ze 5 miesiecy to minimum na cysiu, ale kasze niedlugo podam, chce miec jeszcze piekniesze noce :-)


u nas jest tylko taki problem ze mala nie chce butli, a starsza jadla 210 kaszy na dobranoc i do rana luz. wiec nie wiem co zrobic, najwyzej lyzeczka...

 

[zabka253]

Kaszka malinowa wprowadzona. Artek je ze smakiem

 

[betina79]

zabka a od razu zaczynalas od smakowej kaszki? bo ja myslalam ze na poczatek to podam taka zwykłą niesłodką, żeby tez polubił..
Ale mamy ubaw z tych kup pomarchewkowych.. pomarańczowo mi..