reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Karmienie - cyce, butle, zupki, kaszki czyli jak karmimy nasze pociechy

Aleksp sama więc widzisz, każdy ma inne odczucia co do "macania" smoczków, ale najważniejsze, że córci już spodobał się jeden, więc niech służy jej mleczko z nowej buteleczki :-)
 
reklama
Moja Laura to bylo dziecko wody, soczkami plula ze hoho za to Ethan i woda i soczek z marchewki, jablkowym tez nie pogardzi:tak: Ja kupuje sloiki z Hipp i Nestel Alette
 
Marchewka pokochana, teraz walczymy z brokułem :) Skapitulowałam i dałam jabłuszko - miałam zamiar dać później, ale nie mogłam się powstrzymać. Dałam w takim niby smoczku z siateczką cały kawałek, pięknie sobie mlaskała i wysysała. Do mleka wieczornego daję kleiku ryżowego troszkę, do porannego kaszki pół łyżeczki tylko do zagęszczenia lekkiego. Za jakiś tydzień zacznę robić kaszkę na śniadanie, będziemy jeść łyżeczką.
 
O dyni nie próbowałam, a widziałam jest z Hippa z ziemniaczkami. Ja dziś próbuję kalafiora. Ile robicie podejść? Niby powinno się 7 razy.
 
U nas Zuza nie dostała dyni, tzn dałam jej sprobowac ale dziwnie sie krzywila, sama tez sprobowalam i straszne paskudztwo, tak jak wszystko co z marchewka i jarzynowa są ok to szpinak i dynia sa obrzydliwe i szkoda mnie to dziecku wpychac. Na razie ogolnie mamy przerwe od obiadkow przez to stękanie malej, juz nie steka ale niech brzusio odpocznie.
A mam pytanie, jak wasze dzieci robia kupki po marchewce? Mojej jest doslownie marchewkowa, nie wiem czy to tak bedzie wygladac czy po prostu nieprzetrawila tego, czy jak. ..
 
madziaaa to tak jest na początku z tymi kupkami:) Też się przy Wiki zdziwiłam bo wyglądało jakby najzwyczajniej w świecie słoiczek przez nią przeleciał i wyleciał w niezmienionej formie dołem;) I też zastanawiałam się czy nie jest coś nie tak... ale to norma przy początkach wprowadzania innych pokarmów.... zmieni się z czasem.
Co do dyni w słoichkach to mam jeszcze chyba ze 2 takie słoiczki po Wiki bo też nie chciała ich jeść i ja jak spróbowałam to też stwierdziłam, że to okropne mimo, że normalnie lubię dynię i nie męczyłam jej tym. Za to szpinak nawet wcinała...
 
reklama
my podajemy gluten:) tzn. raz dopiero rozrobilismy kasze manne, ale nie weim czy miała dobrą konsystencję. Mała wszamała jedną łyżeczkę.
A od hippa dostaliśmy soczek i dynię z indykiem - będzie jak znalazł na przyszłość :)
 
Do góry