reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Karmienie cyckiem w miejscach publicznych

M

maman9

Gość
Cześć dziewczęta :)Widziałyście to? Dyskusja nad wprowadzeniem stref bez dzieciakówplus o publicznym karmieniu i przewijaniu. Można się wypowiedziećw sondzie :) Głosujemy? :-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Ja doskonale rozumiem karmienie piersią, ale czasem matki wręcz przesadzają. Za granicą się nie spotkałam z "chamskim" karmieniem. Kobietki zawsze wybierają ustronne miejsce, lub przykryją się, by nie gorszyć nikogo, a także by się nie afiszować. W Polsce natomiast już kilka razy spotkałam się z podejściem "Patrzcie, jestem matką i karmię!". Dwukrotnie byłam świadkiem karmienia "obupierśnego", czyli kobiety siedzącej sobie w miejscu bardzo ruchliwym z dwiema obnażonymi piersiami, przy jednej ssące dziecko, a druga wyciągnięta chyba na wszelki wypadek... Oczywiście uśmiech od ucha do ucha, bo ona karmi, a ludzie mają oglądać jej wielkie piersi. Takie coś wydało mi się już niesmaczne. Sama karmiłam, ale zawsze okryta tetrą, nie wiem, może mnie po prostu nie kręci, że pół ulicy patrzy sobie na moje sterczące sutki.
A co do przewijania - j.w. Robić to z głową, lekko odchylić pieluszkę. Nie trzeba pokazywać całej zawartości (a co ważniejsze przyrodzenia dziecka) połowie społeczeństwa.
 
Jezeli jest taka koniecznosc to oczywiscie, ze trzeba, dziecko przeciez nie bedzie glodne, bo my sie wstydzimy.
Co prawda sa jakies granice i paradowanie z cyckiem przy wszystkich to faktycznie przesada. Wszystko jest dla ludzi, ale tez wszytsko ma swoje granice. Trzeba cos zaslonic, bynajmniej takie jest moje zdanie, przeciez nie chcemy chyba zeby wszyscy widzieli nas w atach intymnych, a karmienie wlasciwie takie jest.
 
Kobieta karmiąca nie powinna wyciągać piersi wszędzie gdzie popadnie powinna iść w ustronne miejsce i dyskretnie nakarmić maluszka. Widziałam panie w tramwaju wiele razy wyciągnęła pierś zero dyskrecji ludzie po miedzy sobą dyskutowali że jak tak można zero krępacji. Mogę zrozumieć kobietę kiedy dziecko się drze w niebo głosy bo chce natychmiast jeść to niech się odwróci i karmi.Granice przyzwoitości powinniśmy zachować.
 
Jeżeli chodzi o miejsca publiczne to bardzo się wstydziłam i zawsze starałam sie tego unikną no chyba ze musiałam to poszłam do łazienki w takie miejsca mniej widoczne. Ale nie ukrywam ze najlepiej sie czuje jak moge karmic dziecko w domu:)
 
Jestem mamą 3miesiecznej córeczki i zdarzyło mi się karmić córkę gdy byłam w galerii handlowej ale na szczęście byl pokój dla matki z dzieckiem do karmienia fotel i do przewijania przewijak ale gdyby tego nie było to wolałabym usiąść na ławeczce i przykryć maluszka pieluchą tetrową niż karmić w łazience gdy inni załatwiają swoje potrzeby.. To jest dużo bardziej nie smaczne. Zdarzyło mi się karmić córkę w samochodzie gdy byłam w urzędzie miasta a tam nie było odpowiednio przygotowane miejsce na taki cel a bylo masę ludzi to już wolalam nakarmić w aucie zwłaszcza że z tyłu mam przyciemniane szyby ;)ale w urzędzie miasta powinno być takie miejsce.
 
Wydaje mi się, że powinno się to robić w miarę dyskretnie. Nie we wszystkich miejscach publicznych są specjalne pokoje dla mamy i maluszka, ale zawsze można trochę osłonić pierś czy znaleźć miejsce gdzie nie ma tylu osób.
 
reklama
Do góry