reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Karmienie naszych maluszkow

Więc jak widać nie tylko ja mam problem co by tu mozna dać niejadkom:-):-)
Ale przestałam się już tym przejmować ,bo w rzeczywistości zawsze coś zje i nie chodzi głodny a widzę jak rzuca czasami jedzeniem po kątach:-D:-D,więc na pewno nie przymiera głodem:-):-D
Asiu współczuje ,najgorsze jest właśnie to że dziecko chce jeść a nie może.U nas tez Oskarowi wychodzą co jakis czas uczulenia ale wtedy zyrtec i po bólu a u Ciebie jednak jest większy problem.
A co do pór jedzenia to nie jest on dokładnie okreslony ponieważ nie chce on jeść o ustalonej porze sniadania ani obiadu a dopiero wtedy jak robi się głodny.I je praktycznie wszystko a najlepiej jak będzie to parówka lub serdelki na śniadanie a na obiad dużo surówek lub sałatek lub ziemniaki ze śmietaną .Wtedy jest cały happy:-D:-D.Co do napojów to praktycznie cały
czas herbata ,soki marchwiowe z innymi owocami a na topie podczas wypadów na miasto soczki w kartonikach z rureczką:-D
 
reklama
Wiolu widze ze u Was tez rureczkowe soczki na topie :) KAja je uwielbia, codziennie na wyjazd na plac zabaw zabieram taki ze soba i jakies ciacho po godzinnym bieganiu dla nej jest najlepsze :)
Asiu szczerze wspolczuje uczulenia Wiktorki :( to jest dopiero problem co maluszkowi dac jesc ;(
Ja wczoraj zrobilam sok z marchwii i jablka to Kaja mi sie prawie nim porzygala ;) No mowie Wam jak cos robie aby bylo tylko dla niej i przy tym narobie sie na maxa to jest bleeeee a jak je z nami to super :) Tak wiec juz nie robie nic specjalnego bo starania ida na marne :) Po wczorajszej porazce my zaczelismy pic sok marchwiowy ;)
Dzis na podwieczorek gofry :) z domowymi dzemami i bita smietana :)
 
DOMINICZKO ale mi smaka zrobiłas.Ale i u nas uczta ciastkowa już była.Ja choć dalej na odchudzanku to od czasu do czasu sobie pofolguje :zawstydzona/y::-DDziś mąż w pracy zrobił nam pączusie miniaturki z adwokatem .mniam ,mniam:-D
 
:-D:-D:-D:-D
dzieki Wiolu-może to i dobrze bo w czerwcu mam wesele siostry i przydałoby sie zgubić troche "tego" co przez zimę się odłożylo chociaż naprawdę narobiłyście mi mega smaka:laugh2:
 
Buuu sama nie wiem na co liczylam.Wszystkiego o czym piszecie probowalam:no:
No cale szczescie ,ze chociaz warzywa lubi ten niejadek bo lubi pomidorki,ogorki,fasolke szparagowa, szpinak,brokuly,cukinie , nie lubi chyba tylko marchewki.No ale nie je oprocz parowek, pulpetowi jajek nic twarogowego, serkowego, chleba, nie mam pomyslow na urozmaicenie sniadan i kolacji a przeciez nie moge mu codzinnie dawac jajecznicy z dwoch jajek:no:
 
reklama
Aneczko a moze pasty? Z jajkiem i bialym serkiem + szczypiorek :) mniam
Jak cos nowego wprowadzam to zazwyczaj robie sobie a ona sama przychodzi mi do jedzenia i konczy sie tak ze ja jestem glodna ;)

Co kilka dni robie inna paste :) takie urozmaicenie dla szkraba.
Jutro bialy serek, szczyppiorek i rzodkiewka :) mozna tez do tego podac starte na tarce jajko :) mniammm :)))

Wiolu pączusie pychotka :) Jak wpadniecie do nas to zrobimy gofry w ogrodzie :) Sezon altankowy juz u nas otwarty, ja wynosze caly sprzet do ogrodu i kazdy naklada na co ma ochote :)
 
reklama
Do góry