reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Karmienie piersią i mlekiem modyfikowanym

reklama
Dziewczyny, pomocy... Od jakiegoś tygodnia Anielka okropnie je...:/ Łyknie dwa razy i już odwraca głowę. Wszystko ją rozprasza, najmniejszy szmer, nie mówiąc już o latającym wokół Bracie. Spokojnie je tylko w nocy. I pewnie dlatego zaczęła się budzić co 2 godziny - dojada to, czego nie wypiła za dnia. A już dłuuugo wstawała tylko raz między 19 a 7 rano.
Nie wiem co robić. Przeczekać? Nie jestem w stanie odizolować Franka w czasie karmienia...:/
 
Ewa mojej siostry przyjaciółka tak miała i mnie przed tym właśnie straszyła, przyjaciółka miała 2,5latkę i ona właśnie tak rozpraszała młodszą siostrę u nich niestety zadziałało przedszkole :confused2: u mnie Laura wchodzi na mnie podczas karmienia, albo siada mi za plecami, jak na razie Niny to nie wzrusza, ale co będzie dalej nie wiem :eek:
 
Witaminka C w dużych ilosciach tzw dawka uderzeniowa ok 600mg jednorazowo tez nie zaszkodzi :) no i herbatka bezkofeinowa z sokiem malinowym miodem i cytrynka. Goraca kapiel albo nagrzewanie sie poduszka elektryczna . A na gardlo plukanie woda z sola lub woda z amolem.
 
Irisson, nam do przedszkola jeszcze trochę brakuje :/ Na razie mleko mam, ale boję się, że przez takie jedzenie będzie go coraz mniej. Nie denerwowałabym się, gdyby nie to, że Aniela mało przybrała w ubiegłym miesiącu...
Dotąd jej nic nie ruszało - jak jadła to się wyłączała ze świata. A teraz jest makabra.
Franek miał po 3 miesiącu podobne rozproszenie, tylko jemu to się odbiło na spaniu - zaczęłam mu dawać smoka, bo się nie umiał wyciszyć.
No nic, mam nadzieję, że to przejdzie samo...:/
 
Ewa, moja Hania ma to samo co u Ciebie, dodatkowo problem ze spaniem w dzień... ciężko jej zasnąć jak Natalia biega i pieje, to samo z jedzeniem... ostatnio wychodzę z Hanią do Natalii pokoju bo zauważyłam że tam spokojniej je, no i Natalia zostaje wtedy w dużym pokoju

Hania budziła mi się w nocy koło 3, ostatnio koło 4.30, a już dwie noce pod rząd nagle o 1.30, więc znów dużo wcześniej, nie wiem czemu. a ja mam coraz mniej mleka w nocy, ostatnio nawet 100 nie ściągnęłam... w dzień zresztą też, czasem daję jej mm żeby sprawdzić czy głodna, raz zje a innym razem nie. a teraz mi padła po kąpieli, cyce miałam marne, trochę possała ale nie leciało, poszłam zrobić mm, wypiła łyk i więcej nie. i spi. może się najadła jak ssała po 18? ale wtedy też za dużo jej nie leciało... pewnie znów się obudzi wcześniej
 
Ostatnia edycja:
Olga, u nas ze spaniem w miarę ok, bo Franek wreszcie zrozumiał, że musi być w miarę cicho jak pada hasło "kładziemy Anielkę". Zbiera swoje zabawki i idzie do swojego pokoju, a ja Młodą kładę do łóżeczka, daję smoka i wychodzę. I w zasadzie tyle mojej roboty. Poza tym jest tak wymęczona oglądaniem się za Bratem, że zasypia w sekundę. No i na spacery chodzimy przed południem teraz, więc po dawce świeżego powietrza też lepiej śpi.

Ale z tym jedzeniem to masakra... Nawet nie sprawdzę, czy jest jeszcze głodna, bo ona nie chce z butli pić. Jak mnie kiedyś nie było to 5 godzin wytrzymała bez jedzenia aż w końcu zasnęła. A butelki nie chwyciła :/

Makabra z tymi dziećmi. Już by mogły roczek pokończyć, to by jakoś lżej było. Ja mam czasem wrażenie, że Aniela nigdy nie będzie siedzieć czy raczkować, bo ona tylko leży, wierzga nogami i pięści pcha do paszczy :/ Leń paskudny...
 
Moja też ma bardzo słaby sen ostatnio i trzeba na paluszkach chodzić żeby h dziennie spokoju zaznać.
ewa, a może wymyśl Frankowi jakąś zabawę, np. że jak Nelcia je to ma być cichutko i nic nie powiedzieć jak mu się uda to nagroda albo jakieś słoneczka papierowe, a po całym dniu dopiero nagroda.
 
Asia, to mnie rozbawiłaś teraz :D Franek i cisza :D On jest jeszcze za mały na takie programy motywacyjne. Po 2 minutach by zapomniał, o co chodziło ;)
Problem w tym, że on często jest spokojny jak Aniela je - układa puzzle albo siada przy nas i czytamy książkę. Ale ją teraz sama jego obecność rozprasza. A nawet szept! O dziwo ładnie jadła na polu, w hałasie... Może zacznę głośno radio puszczać przy karmieniu ;)
 
reklama
Ewa u nas bajka trochę Laurę zajmuje, albo jak już wpycha mi się na kolana, to grożę, że nie będzie oglądać i to skutkuje :sorry:ale to mam z 2 takie karmienia w dzień, gdzie Laura ewidentnie jest zazdrosna ;-)

Olga pij bardzo dużo na noc, ja co dziennie trzaskam po 2 karmi i mam ładne piersi do południa, a od rana herbatka, soczek jabłkowy i woda, jak widzę, że są flaki to jeszcze więcej wypijam :tak:
 
Do góry