reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

karmienie piersią i nie tylko

ja jak zaczelam krystka karmic w szpitalu myslalam ze zejde na ziemie,po dwohc dniach mialam takie sutki pogryzione wrecz strupy ze masc benpanten uratowala mi zycie! tzn moje sutku:-)
 
reklama
Ja zawsze myję się ostrą gąbką, sutki również a też słyszałam że to dobry sposób na "przyzwyczajenie" sutków do późniejszego karmienia także mam nadzieję, że będzie ok :p
 
Te nagryzienia to jest wina zlego przystawiania do piersi na poczatku karmienia. Trzeba przystawiac pod odpowiednim katem, to wtedy nie ma tych nagryzien takich strasznych, zeby, az do krwi, strupy ect... :szok: Polozne w szpitalu pokaza wam pod jakim katem, trzeba te piers dziecku podawac i jak bedziecie sie do tego stosowac, to prawie tych nagryzien nie bedzie, beda bardzo male. Ja mialam na poczatku te nagryzienia naprawde minimalne i same zaraz zniknely bez zadnej masci.
 
polozne pokaza? he he he zalezy czy bedie miala na to ochote,mi dala malego i mowila karmic prosze a ja zielona:-),no ale potem sama poprosilam,
 
Pomoże Ci w tym małzonek :) :-):-D

:)
Kolejna funkcja dla męża w czasie ciąży ;) Chociaz się zastanawiam nad jedna kwestią. Chociaz dopiero 25 TC u mnie to od 20 tyg mam siare w piersiach. Wszedzie piszą, żeby jej nie wyciskac. A niestety jak mąż bawi się piersiami to siara wycieka. I bądż tu czlowkieku mądry - lepsze niewyciskanie siary czy hartowanie piersi? :sorry:
 
:)
Kolejna funkcja dla męża w czasie ciąży ;) Chociaz się zastanawiam nad jedna kwestią. Chociaz dopiero 25 TC u mnie to od 20 tyg mam siare w piersiach. Wszedzie piszą, żeby jej nie wyciskac. A niestety jak mąż bawi się piersiami to siara wycieka. I bądż tu czlowkieku mądry - lepsze niewyciskanie siary czy hartowanie piersi? :sorry:

Ja się zapytałam lekarza bo czasami jak leżę na boku to budzę się z całym mokrym ramieniem!! Lekarz powiedział, że bardziej chodziło mu o to żeby nikt mi tego nie 'spijał' - zbaraniałam jak to usłyszałam. Fakt, że mąż się'bawi' i coś wypływa to nic złego..
 
czy wszystkim wam wypływa??
bo mi nic:sorry:nawet lekko dusiłam, zeby sprawdzić, ale nic nie ma
 
reklama
Do góry