MamUśKaaa88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Lipiec 2013
- Postów
- 4 169
ooo odnalazłam nowy wątek... :-) Ja póki co zamierzam karmić piersią, choć myślę, że nie dochodzi do mnie jeszcze to, że może okazać się to trudne...Jestem dobrej myśli i chcę próbować, ale podobało mi się, co powiedziała Aia, każda z nas znajdzie coś dla siebie i Malucha
Jeśli chodzi o smoczka to się okaże. Generalnie dzieciaki mają potrzebę ssania, więc jeśli będzie ona silna to podam, ale będe chciała się go pozbyć do roku. Rok jest dla mnie górną granicą, bo po tym okresie ssanie z odruchu staje się nawykiem, a właśnie takie nieprawidłowe nawyki mogą prowadzić do wad wymowy...Zbyt długie ssanie smoka może powodować doprzednie układanie języka, a co za tym idzie seplenienie czy nieprawidłową artykulację głosek Wiem, że nie muszą, ale mogą i wolę nie ryzykować
Swoją drogą Pauletta, co Ty robiłaś o tej godzinie?
Ewa jeśli chodzi o literkę "r" to spokojnie może się pojawiąc do 6 r.ż.
Jeśli chodzi o smoczka to się okaże. Generalnie dzieciaki mają potrzebę ssania, więc jeśli będzie ona silna to podam, ale będe chciała się go pozbyć do roku. Rok jest dla mnie górną granicą, bo po tym okresie ssanie z odruchu staje się nawykiem, a właśnie takie nieprawidłowe nawyki mogą prowadzić do wad wymowy...Zbyt długie ssanie smoka może powodować doprzednie układanie języka, a co za tym idzie seplenienie czy nieprawidłową artykulację głosek Wiem, że nie muszą, ale mogą i wolę nie ryzykować
Swoją drogą Pauletta, co Ty robiłaś o tej godzinie?
Ewa jeśli chodzi o literkę "r" to spokojnie może się pojawiąc do 6 r.ż.