reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

karmienie piersią przy kolejnym dziecku

kasiunia76

Fanka BB :)
Dołączył(a)
8 Styczeń 2018
Postów
326
Dzień Dobry
mam pytanko dotyczące szansy na karmienie piersią przy kolejnym dziecku.

z pierwszym dzieckiem miałam spore problemy z kp . miałam cc. po kilku dniach okazało się, że mam za mało pokarmu . ostatecznie udało mi się przez pół roku karmić ok 50/50 kp i mm, ale okupione to było tym , że musiałam ściągać pokarm nawet co godzinę aby stymulować laktację .
teraz czekam na kolejną dzidzię i bardzo chciałabym karmić piersią , ale nie ukrywam, że ciężko mi wyobrazić sobie taką walkę jak przy pierwszym. dodam, że tym razem także najprawdopodobniej będzie cc

jak to wygląda z Waszego doświadczenia. czy któraś z Was miała problemy z karmieniem przy pierwszym dziecku , a przy kolejnych wszystko "działało" , czy za każdym kolejnym razem było tak samo ?
 
reklama
Ja myślę, że oczywiście jak będziesz chciała to dziecko wykarmisz piersią. Tylko niestety nadal świadomość odnośnie kp jest tak mała u nas, że czasem aż się wierzyć nie chce... nie mówiąc już o wsparciu laktacyjnym i o tym co niektóre położne wygadują... w razie problemów ewentualnych kierować się do doradców laktacyjnych. Ja jestem po cc i karmię już prawie 9 miesięcy a początki nie były łatwe.
 
znam wiele mam po cc, które karmiły piersią, więc Tobie też może się udać. kwestia świadomości, nastawienia, odpowiedniego wsparcia i porady w razie jakiś problemów. dobrze już przed porodem mieć kontakt do certyfikowanej doradcy laktacyjnej, żeby później w razie W szybko reagować, a nie dopiero szukać.

i zgadzam się z poprzedniczką, że to co niektóre położne wygadują to ręce opadają, dlatego warto mieć namiar na kompetentną.

polecam również już teraz lekturę blogu hafiji Link do: Hafija.pl - skarbnica wiedzy jeśli chodzi o kp

kp to też to co jest w głowie, więc dobre nastawienie to połowa sukcesu. powodzenia :)!
 
Ja jestem zdania ze jesli mama chce na prawde karmic to bedzie karmic...

Sama przezylam 2 cc i oboje dzieci wykarmilam synka 9 mies a corke prawir rok.

Przy corce przeszlam 5 zapalen piersi!! Z goraczka po 40 stopni i to mnie nie powstrzymalo.

Takze jesli bedziesz chciala to wykarmisz...musisz tylko pamietac ze to nie tak hop siup pierwszy miesiac poswiec tylko nakarmienie ja lezalam caly czas w lozku i mala sobie ssala by pobudzic laktacje...wiele osob mi mowilo daj mm bo ona sie nie najada jak ciagle chce cyca ale na poczatku tak po prostu jest.Ja lezalam ogladalam tv a ona przy cycu.Potem oczywiacie laktacje pobudzila i sie wszystko unormowalo.


Powodzenia pamietaj wszystko jest w Twojej glowie.
 
Dziewczyny , dzięki za pełne optymizmu słowa.

w poprzedniej ciąży miałam fajną położną i właśnie dzięki niej udało mi się trochę karmić swoim mlekiem . teraz jednak boję się , że może nie będę miała tyle determinacji , bo oprócz dzidzi jest jeszcze mój dwuletni diabełek , który nie daje mi chwili spokoju :)
 
Do góry