kasienka88
Aktywna w BB
Super Karolcia się rozwija 
aż miło się czyta
aż miło się czyta reklama
calzedoniafruczka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Grudzień 2011
- Postów
- 523
Co u Was?
doris1986
Aktywna w BB
witam dawno nie pisałam ponieważ karolcia chorowała od sierpnia zaczeło sie od zapalenia uszu dwa razy potem angina i duszności, teraz jest już dobrze, dziś po kilku miesiącach przerwy wróciliśmy na rehabilitacje, okazało sie ze karolinka ma zbyt małą wrażliwośc sensoryczną i wyjaśniło się dlaczego ciągle obija sie o ściany nie płacze jak zrobi sobie krzywdę, mam wielką prosbe czy któraś z was korzystała z dotacji na sprzet rehabilitacyjny bo podobno można skorzystać, i są jakieś turnusy dla dzieci czy ktoś był na takim i jak to wygląda jakie są koszty czy są jakieś dofinansowania do tego. prosze o dopwiedz
calzedoniafruczka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Grudzień 2011
- Postów
- 523
Turnusy są mega drogie. Ceny chyba zaczynają się od ok 3 tys....
Co do sprzętu to nie wiem a co musicie kupić?
Co do sprzętu to nie wiem a co musicie kupić?
FraniowaMama
mama Natalki i Frania
- Dołączył(a)
- 8 Wrzesień 2009
- Postów
- 5 066
Olu, chyba za tydzień. Cena turnusu dwutygodniowego to średnio 5,5 - 6 tys.
Sprzet przepisuje lekarz rehab, dalej mozna starać się o dofinansowanie z Pefronu oraz fundacji.
Sprzet przepisuje lekarz rehab, dalej mozna starać się o dofinansowanie z Pefronu oraz fundacji.
calzedoniafruczka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Grudzień 2011
- Postów
- 523
Wiem, wiem. I chyba nawet do 9 tys sięgają.
FraniowaMama
mama Natalki i Frania
- Dołączył(a)
- 8 Wrzesień 2009
- Postów
- 5 066
My bylismy na najdroższym w ub roku - 7,5 tys. Na kolejny nie pojechaliśmy bo cena..9 właśnie.
inta
Aktywna w BB
ceny z kosmosyi to ma byc pomoc dla chorych dzieci...
kurcze ale cena za taki turnus boze jak ja bede musiala taki wykupic to z kad brac pieniazki jak w obecnej sytuacji nie pracuje i nie mam zadnej pomocy od panstwa wlasnie skladam dokumenty na zasilek pielegnacyjny no ciekawa jestem
normalnie chyba na ulice pojde pracowac bo przy 2 dzieci to koszmarnie idzie kasa
juz nie wspominajac ze moze bede musiala rehabilitacje wykupic dla syna
pozdrawiam i duzo sily zycze dla Karolinki i jej Mamy:-)
normalnie chyba na ulice pojde pracowac bo przy 2 dzieci to koszmarnie idzie kasa
juz nie wspominajac ze moze bede musiala rehabilitacje wykupic dla syna
pozdrawiam i duzo sily zycze dla Karolinki i jej Mamy:-)
reklama
FraniowaMama
mama Natalki i Frania
- Dołączył(a)
- 8 Wrzesień 2009
- Postów
- 5 066
Najgorszy jest początek, gdy własnie pieniędzy jak na lekarstwo Ale dlatego właśnie trzeba pędem zgłaszać dziecko do fundacji i zbierać 1% i darowizny. Poza tym jest dużo fundacji dofinansowujących turnusy i rehab. My moglismy finansować rehab Frania od początku niemal dzięki Fudacji Polsat, turnusy pomógł nam finansować TVN i Kolorowy Swiat. Trzeba pukac do KAŻDYCH drzwi, schować dume do kieszeni i prosić. Dla dziecka.
Niestety kosztuje to wiele godzin snu (tzn bez snu - bo kiedy pisac apele i prosby jak nie w nocy?), ale przynajmniej wiadomo, że warto.
My naprawde nie mamy cioci ani wujka w Ameryce. Duzo sfinansowaliśmy z kredytów, ale w pewnym momencie była ściana. Koniec. Wtedy pomogły pieniadze fundacyjne i 1%. Teraz, od roku, mamy już w miarę stabilna sytuację. Obecnie spływa 1% (trzeci rok zbieramy), Allegro leci cały czas, apele też. ALe pierwsze 1,5 roku - 2 lata były koszmarnie trudne
Ale dlatego właśnie trzeba pędem zgłaszać dziecko do fundacji i zbierać 1% i darowizny. Poza tym jest dużo fundacji dofinansowujących turnusy i rehab. My moglismy finansować rehab Frania od początku niemal dzięki Fudacji Polsat, turnusy pomógł nam finansować TVN i Kolorowy Swiat. Trzeba pukac do KAŻDYCH drzwi, schować dume do kieszeni i prosić. Dla dziecka.Niestety kosztuje to wiele godzin snu (tzn bez snu - bo kiedy pisac apele i prosby jak nie w nocy?), ale przynajmniej wiadomo, że warto.
My naprawde nie mamy cioci ani wujka w Ameryce. Duzo sfinansowaliśmy z kredytów, ale w pewnym momencie była ściana. Koniec. Wtedy pomogły pieniadze fundacyjne i 1%. Teraz, od roku, mamy już w miarę stabilna sytuację. Obecnie spływa 1% (trzeci rok zbieramy), Allegro leci cały czas, apele też. ALe pierwsze 1,5 roku - 2 lata były koszmarnie trudne