reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

kaszka ryzowa - jak podawac?

MartaZiolko

Fanka BB :)
Dołączył(a)
7 Marzec 2008
Postów
164
Miasto
Kraków
Dzis pierwszy raz probowalam dac corce kaszke ryzowa na mleku modyfikowanym. Najpierw sprobowalam podac lyzeczka...niestety corka denerwowala sie i rozdarla sie wnieboglosy a nic nie zjadla (dodam ze mala je lyzeczka juz od miesiaca jabluszko gerbera)...
Gdy lyzeczka sie nie udalo, przelalam mleko z kaszka do butelki, jednak okazalo sie ze ma za male dziurki i smoczek sie zatyka (uzywam butelek Avent - smoczek nr 3)....ehhh...skapitulowalam...zrobilam corce samo mleko i pieknie wypila calosc z butelki...

Chcialabym jednak zeby zaczela jesc kaszki na mleku, tylko nie wiem jak to jej podac zeby sie nie denerwowala i zjadla...moze sa jakies butelki przeznaczone do gestszych plynow jak np. mleko z kaszka...moze cos poradzicie..??
 
reklama
Skoro używasz butelki Aventu to najprostszym rozwiązaniem będzie kupienie do niej smoczka trójprzepływowego. Ma jedną dużą dziurkę i można regulować wielkość przepływu- do kaszki w sam raz.
 
Skoro używasz butelki Aventu to najprostszym rozwiązaniem będzie kupienie do niej smoczka trójprzepływowego. Ma jedną dużą dziurkę i można regulować wielkość przepływu- do kaszki w sam raz.


Mam taki smoczek nawet, tylko nie wiedzialam ze sie nada
;-) jutro w takim razie wyprobuje i zdam relacje:-p
 
a moze mieszaj troszke jabluszko z kaszka , bo corcia sie denerwuje ze to nie ten smak dostaje - a jablko moze kojarzy jej sie z lyzeczka :confused:;-)
a ja zrobilam wiksza dziurke w tym smoczku aventa i mala doila jak byla mniejsza :tak:ale nie lubila mannej doic przez smoka :no:
 
Dzisiaj podałam córci pierwszy raz kaszkę na mleku. Okazało się, że trójprzeplywowy smoczek sprawdził się w 1oo%. Jadła aż jej sie uszy trzęsły;-)
Na początek dałam do całej butli (180 ml) 1 łyżeczkę kaszki ryżowej...ilość mam zamiar zwiększyć ... Producent podaje na opakowaniu, zeby do 100ml dodac 2-3g, czyli 2-3 łyżeczki...Tylko to będzie chyba baaardzo gęste i nie wiem czy taką brejkę wciągnie przez butlę...
:confused:
 
Marta te proporcje są podane do karmienia łyżeczką, więc do butli dawaj mniej kaszki ryżowej.:tak:;-)
Ja Julci daję mleczno ryżowe (wszystkie BoboVity bo Nestle mi nie pasują) i sypię je jak mleko. Czyli na 30ml wody sypię 1 miarkę od mleka kaszki. Na noc zjada mi 200ml to daję 7 miarek (i do tego ze 2 mleka). A samej ryżowej sypię mniej, bo ona bardziej zagęszcza. :-)
I też oczywiście butla AVENT z trójprzepływowym smoczkiem :tak:
 
Ojejku:szok: Ja to chyba jakas inna jestem:-) Ja z jakimikolwiek kaszkami czekalam az Filip skonczyl 7 miesiecy. Do tego czasu dawalam mu tylko mleko. Z obiadkami i owocami czekalam do 8 miesiaca. filipek dobrze sie rozwijal i lekaz tez niemial nic przeciwko. Mowil nawet ze z niemowlakam czeka sie do 6 miesiaca z czymkolwiek oprocz mleka bo to zapobiega roznym alergiom. Ale juz jak je zaczal jesc to powolutku powolutku i stal sie mistrzem w tej dziedzinie.
 
Marta te proporcje są podane do karmienia łyżeczką, więc do butli dawaj mniej kaszki ryżowej.:tak:;-)

No ja daje na 200ml mleka modyfikowanego 2 lyzeczki tylko.
Kaszek mleczno-ryzowych nie podaje, bo Ala ma skaze bialkowa i pije mleko na recepte (bebilon pepti), wiec u nas to odpada. Kupilam natomiat smakowa kaszke bobo vity z jabluszkami i sprobuje jej to powoli lyzeczka dawac, ale to gdzies za miesiac mysle:)
 
reklama
Ojejku:szok: Ja to chyba jakas inna jestem:-) Ja z jakimikolwiek kaszkami czekalam az Filip skonczyl 7 miesiecy. Do tego czasu dawalam mu tylko mleko. Z obiadkami i owocami czekalam do 8 miesiaca. filipek dobrze sie rozwijal i lekaz tez niemial nic przeciwko. Mowil nawet ze z niemowlakam czeka sie do 6 miesiaca z czymkolwiek oprocz mleka bo to zapobiega roznym alergiom. Ale juz jak je zaczal jesc to powolutku powolutku i stal sie mistrzem w tej dziedzinie.

No widzisz, ale teraz lekarze zalecaja co innego.. W ogole to jest podzial na dzieci karmione piersia i butla i wg tego podzialu sa dwa rozbiezne nieco schematy zywiennia.
I teraz dzieciom "piersiowym" pierwsze kaszki podaje sie po skonczeniu 4 m-ca zycia, a "butelkowym" po ukonczeniu 5 m-cy.

Zreszta poczytajcie same:
http://www.nutricia.com.pl/klub_schemat_zywienia.php
 
Do góry