Witam,
mam ogromny problem, a mianowicie :
Obecnie jestem w okresie wypowiedzenia, z końcem lutego kończy się ostatecznie umowa z obecnym pracodawcą. Pracodawca nie był fair w stosunku do mnie i po siedmiu latach pracy zadecydował o rozwiązaniu umowy, wszystko byłoby ok, gdyby nie to, że wykorzystując moje zdenerwowanie w tej chwili, podsunął mi wypowiedzenie napisane jakby z mojej strony, tak więc wygląda to tak, jakbym sama odeszła.
Dowiedziałam się kilka dni temu, że jestem w ciąży, w 5 tygodniu. Domyślam się, że o jakichkolwiek świadczeniach czy od tego pracodawcy, czy od zus mogę całkowicie zapomnieć.
Od marca powinnam rozpocząć pracę w nowym miejscu, umowa na okres próbny ma trwać 3 miesiące.
Co powinnam zrobić, by nie zostać całkowicie bez środków do życia?
Jestem załamana, proszę o pomoc.
mam ogromny problem, a mianowicie :
Obecnie jestem w okresie wypowiedzenia, z końcem lutego kończy się ostatecznie umowa z obecnym pracodawcą. Pracodawca nie był fair w stosunku do mnie i po siedmiu latach pracy zadecydował o rozwiązaniu umowy, wszystko byłoby ok, gdyby nie to, że wykorzystując moje zdenerwowanie w tej chwili, podsunął mi wypowiedzenie napisane jakby z mojej strony, tak więc wygląda to tak, jakbym sama odeszła.
Dowiedziałam się kilka dni temu, że jestem w ciąży, w 5 tygodniu. Domyślam się, że o jakichkolwiek świadczeniach czy od tego pracodawcy, czy od zus mogę całkowicie zapomnieć.
Od marca powinnam rozpocząć pracę w nowym miejscu, umowa na okres próbny ma trwać 3 miesiące.
Co powinnam zrobić, by nie zostać całkowicie bez środków do życia?
Jestem załamana, proszę o pomoc.