reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kiedy wiedzialyscie że jesteście w ciąży?

W 7 TC koleżanki mnie zmusiły do zrobienia bo @ nie było (co u mnie jest normą więc wogole mnie to nie zdziwiło) i tak źle się czułam a dzień przed testem rano wymiotowałam. Ja mam policystyczbe jajniki nigdy nie udało mi się podczas leczenia uzyskać owulacji. Nie zabezpieczaliśmy się przez 11 lat.
 
reklama
U mnie totalne zaskoczenie, test zrobiłam 2 dni po spodziewanej miesiączce- nigdy wcześniej @ nie spóźniała się dłużej niż 1 dzień. Kompletnie nic nie czułam i nie podejrzewałam. To nie był wpadaka, staraliśmy się z mężem ponad 2 lata, byliśmy umówieni na in vitro w kolejnym cyklu, a tu taka niespodzianka na Święta [emoji177] obecnie jestem w 11tc
 
W pierwszej wiedziałam że się udało (staraliśmy się od paru miesięcy) a test w 10dniu potwierdził (obudziłam się rano z myślą zrobić test, bo wieczorem 30 męża i żeby mieć pewność żeby nie pić [emoji6]).
Przy drugiej ciąży podobnie, obudziłam się z myślą żeby kupić test, bo po papierosie mi się zakręcilo dzień wcześniej. Był to 11 dzień.
A przy 3 dziecku od 2 dni chodziłam okropnie zmęczona, bardziej niż zwykle więc zrobiłam test, i był to 9dc

Wszystkie testy to cienie cieni, ale na następny dzień robiona beta.
P. S. Mam pcos więc ani reguralnych okresów, ani normalnych hormonów, ale w każdej ciąży poprostu wiedziałam że to to.
 
Hejka, czy od razu wiedzialyscie że jest to właśnie ten moment czy raczej żyłyście w nieświadomości? Ja np wiedziałam od razu tzn od momentu zapłodnienia że teraz się udało a byłam pewna na 100 % po 1,5 tygodnia.
Ja dowiedziałam się dzień przed terminem @, zrobiłam test tak po prostu, pomyślałam, że zrobię, ale cały czas powtarzałam sobie, że nic z tego nie będzie. Test wieczorny, dwie kreski :) Następnego dnia rano beta 384 :)
 
Do góry