nikita33
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2004
- Postów
- 2 021
Moje prawie trzy i pół letnie dziecko zadaje mi czasem kłopotliwe pytanie. Na przykład dzisiaj - siedzi na nocniku i zaczyna coś o dziewczynach i siusiakach. Ja na to, że dziewczyny nie mają siusiaków (no bo co będę dziecko oszukiwać), na to on pyta - a co mają....... a jak siusiają.... i tak dalej. Takie pytanie pada już nie pierwszy raz - tylko wcześniej zadowolił się odpowiedzią, że dziewczyny nie mają i już. A ponieważ moje dziecko jest na etapie niekończących się pytań o wszystko, to mogłam się tego spodziewac, ale kompletnie nie wiem, co odpowiadać. Narazie jakoś zbyłam sprawę odwracając uwagę, ale zastanawiam się, co powinnam odpowiadać na te pytania takiemu maluchowi. Dla niego, to naturalne, że pyta, ale ja jakoś wyjątkowo nie mam pomysłu na odpowiedź. Czy wasze maluchy też zadawały wam takie pytania? Co mówiłyście albo co myślicie, że powninnam powiedzieć? Ratunku!
pozdrawiam
nikita
pozdrawiam
nikita