Kłopoty z naszymi dzieciaczkami

[frog4]

Frog oby Wiktorkowi wrocil apetyt
Moj Szym przez caly dzien zjadl z 5 lyzek kaszki i wypil ze 100ml mleka.
Poszedl spac glodny:---(
I co ja mam powiedziec?

Widzisz Ewelcia niby lekarze mowia zeby sie nie martwic ze to normalne ze dzieci malo albo wcale nie chca jesc, ale z drugiej strony jestesmy matkami i ciezko zebysmy sie nie martwily, no nie? Ze jak zglodnieja to sie upomna, ale ile mozemy na to czekac? Niby to dobrze, ze duzo pija, ale to mnie wcale nie pociesza!!! Wrrrr....

Anineczko ja mojej tesciowej tu juz raczej nie zaprosze!!!! No chyba ze jakis wypadek losowy mnie do tego zmusil, ale modle sie co wieczor, aby wszystko mi szlo jak po masle - karmienie Wiktorka tez.

 

[ewelcia86]

Frog bo ja mysle ze jak ktos nie ma w domu niejadka to tak naprawde nie wie jak to jest....(Anineczko nie mam tu na mysli Ciebie,tylko tak ogolnie pisze)
JAk my matki niejadkow sie martwimy i glupie mysli nam sie po glowie szwedaja.
JA juz dzis fixuje...siedze i czekam na m.
10min temu wyladowal:-)

 

[anineczka]

frog to ja trzymam kciuki za pomyślnośc i oby więcej nadgorliwej teściowej.

A wiecie co?Ostatnio na tvn style było o jakiejś angielskiej lekarce,która wyprowadzała dzieci z niejadkowania dziwnym sposobem.Otóż dawała dzieciom to co lubią,a była tam dziewczyna co żywiła się tylko czekoladą w kostkach.I po trochu,między czekoladę dawała tosta.I tak stopniowo wzbogacała dietę w coś zdrowego.
Dziwne,ale działało.

Ewelcia,ale dawałaś marchwiankę w butelkę?
A daj marchew ugotowaną z ryżem i niech np.sam zje?

 

[ewelcia86]

Szym nie pije z butelki tylko z niekapka...z butelki w dzien nic nie pociagnie nawet wody...
Ryz z marchewka tez dawalam...wczoraj troche zjadl ale dzis juz nie tknal....lepiej sie zapytaj czego ja mu nie chcialam dzisiaj dac

 

[anineczka]

ewelcia wiem,że w Polszy jest apetizer,syrop na apetyt,ale nie wiem jak tutaj.

 

[frog4]

ewelcia wiem,że w Polszy jest apetizer,syrop na apetyt,ale nie wiem jak tutaj.

Ja mojemu daje BioaronC to na poprawienie apetytu. Dzis zaczelam podawac bo juz to nie sa zarty. Ale zawsze warto zapytac w aptece o cos na poprawienie apetytu u malucha, a noz widelec pomoze...hmmm trzeba wierzyc ze tak.

 

[ewelcia86]

Anineczka mam Peritol,ale on nic nie daja...
Slyszalam o tym apetizerze ale od jakiego wieku on jest?
Lekarz powiedzial ze to prawdopodobnie refluks i jak bylam w czwartek to juz mial gardelko podraznione bo on jak wymiotuje to czuc kwas i moze boi sie jesc ze znow pawia pusci?
M przyjedzie to pogadamy...mysle zeby leciec do PL i do szpitala sie udac, zeby mu zrobili badania w tym kierunku.....
Jak w czwartek bylam u lekarza to on normalne kupy robil a dzis jakiej rzadkie i pozniej baki z kleksem puszczal:-(

 

[frog4]

Anineczka mam Peritol,ale on nic nie daja...
Slyszalam o tym apetizerze ale od jakiego wieku on jest?
Lekarz powiedzial ze to prawdopodobnie refluks i jak bylam w czwartek to juz mial gardelko podraznione bo on jak wymiotuje to czuc kwas i moze boi sie jesc ze znow pawia pusci?
M przyjedzie to pogadamy...mysle zeby leciec do PL i do szpitala sie udac, zeby mu zrobili badania w tym kierunku.....
Jak w czwartek bylam u lekarza to on normalne kupy robil a dzis jakiej rzadkie i pozniej baki z kleksem puszczal:-(

Ewelcia ja slyszalam ze refliks zoladkowy maja niemowlaki do najpozniej roczku, ale mozliwe ze jestem zle poinformowana. Ze to zwiazane jest z nierozwinietym do konca oddzwiernikiem w zoladku i satad cofanie sie pokarmu u dzieciaczkow. No a twoj Szym ma juz ponad rok...hmmm dziwne

 

[Margaritta]

ewelciu przybiegłam...tyle,ze nic nie potrafię pomóc bo nie wiem jak to jest mieć w domu niejadka... a Szym Twoj to taki rozkoszny mały slodziak,ze uhhh.. widziałam na własne oczy i tym bardziej mi go szkoda wytrwałosci Wam zycze kobietki...

 

[ewelcia86]

Frog tylko ze u Szyma przypuszczenia takie padly jak mial nie cale 6m,po lekach mu minelo a teraz znow.
Czytalam na necie ostatnio ze 5 latki tez maja i przechodza operacje