reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kłucie w 12 ryg ciąży

melka1430

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
2 Luty 2017
Postów
47
Hej. Jestem w 12 tyg ciąży. Od 3 dni mam dziwne kłucia jakby w jajnikach ale bardziej schodzą się do środka. Nie wiem jak wytłumaczyć. Kłucia są jakby ktoś kłuł mnie igłą. Wcześniej miewałam kłucia i była to rozciągająca się macica ale te obecne są znacznie intensywniejsze. Zauważyłam ze nasilają się gdy mam już pełny pęcherz. Martwię się czy to normalne ? Wizyta dopiero w piątek.
Długo się starałam o dziecko i strasznie boje się poronienia. Tydzień temu wszystko było dobrze. Może któraś z was tak miała lub ma ?
Nie mam plamien tylko te kłucia :(
 
reklama
Jesli teraz te kłucia są bardziej intensywne to może podjedz na IP, co? Do piątku jeszcze dwa dni a czas gra role w ciąży…

Powodów może być wiele, sama pewnie wiesz (od skurczów macicy, która się rozciąga, bo dziecko rośnie az po odklejające się łożysko)
 
Jesli teraz te kłucia są bardziej intensywne to może podjedz na IP, co? Do piątku jeszcze dwa dni a czas gra role w ciąży…

Powodów może być wiele, sama pewnie wiesz (od skurczów macicy, która się rozciąga, bo dziecko rośnie az po odklejające się łożysko)
Jak przy pełnym pęcherzu to i zapalenie układu moczowego wchodzi w grę... Warto sprawdzić...
 
Oczywiście, najlepiej skonsultuj z lekarzem.. Ale ja Ci powiem, że to może być normalne..
Jestem w drugiej ciąży, w pierwszej mogłam fikać koziołki do rozwiązania.. Ze skurczami lazłam na drugim koniec miasta, piekłam ciasto, porpawialam pazury i strzyglam męża. A teraz, dopiero połowa ciazy, a ja już miałam kilka wizyt na sor, dodatkowe konsultacje, bo ciągle coś.. Plamienia, krwawienia, uplawy, kłucia i bóle na porządku dziennym.
Ale teoretycznie wszystki ok.
Moze tak odczuwasz zmiany w organizmie?
Na pewno bez nerwów, racjonalnie oceń sytuacje.
Trzymam kciuki !!
 
Miałam tak samo okazało się, że to nic poważnego. Zwykły objaw też bałam się że może poronienie jakieś czy coś ale nie. Jedyne jakby logiczne wytłumaczenie jest tego że macica się rozciąga i stąd mogą być te bole. Połóż się odpocznij i weź nospe 😊
A skąd taka pewność, żeby autorki jest to samo? Jak coś się stanie to weźmiesz odpowiedzialność?

Autorko dla bezpieczeństwa własnego i dziecka jedz na IP. Zrobią badania i sprawdzą czy to faktycznie nic poważnego.
 
A czy ja napisałam że autorka tekstu ma to olac? Jest przyszła matka to chyba sama wie co dla niej jest najlepsze i co ma robić? Ja tylko napisałam że też tak miałam i u mnie nie był to niepokojący objaw wystarczyła czasami nospa i odpoczynek i tyle. Nie napisałam dziewczynie żeby to olała i nie jechała na badania albo machnęła ręka na to. Zastanów się co piszesz i dlaczego mam niby brać odpowiedzialność za czyjeś czyny? Chciałam dziewczynę trochę uspokoić a Ty od razu psy na mnie wieszasz. POMYŚL CZASAMI!!
To Ty się zastanów może następnym razem zanim coś napiszesz. Bo ja nie widzę w Twojej wypowiedzi zaleceń konsultacji z lekarzem. Jedynie poradę o wzięciu nospy i odpoczynku. Jak ciężarną coś niepokoi to nie ma co brać na własną rękę leków i czekać nie wiadomo na co. Trzeba reagować. Gdyby wiedziała co ma robić nie pytała by na forum.
 
Żadna z nas nie jest lekarzem także chyba logiczne że jeśli kobietę coś niepokoi powinna udać się do lekarza. A dla Twojej wiadomości byłam u lekarza konsultowałam to dlatego napisałam że u mnie to nie był niepokojący objaw, raczej sama nie potrafilabym się zbadać i wymądrzać na ten temat.
Zaznaczam. U Ciebie to nie było nic poważnego m stwierdził to LEKARZ. Więc następnym razem daruj sobie porady i leżeniu i braniu leków. Bo zrobisz komuś krzywdę.
 
reklama
Nospa w ciąży jest nieszkodliwa a leżenie tym bardziej nie zabije także nie baw się w lekarza bo chyba zielonego pojęcia nie masz. Od leżenia i odpoczynku krzywda się nie stanie. Chciałam tylko dziewczynę uspokoić, nie kazałam jej nie iść do lekarza człowieku ogarnij się.

Uspokoić to można innymi słowami. To, że nospa nie szkodzi dziecku (chociaż wg niektórych lekarzy jej nadużywanie wpływa na napięcie mięśniowe!) nie znaczy, że trzeba ją łykać bez potrzeby jak cukierki. To Ty się ogarnij, bo lekarzem nie jesteś, a dajesz innym zalecenia o braniu leków, ich nieszkodliwości i leżeniu. Swoją drogą nadmierne leżenie osłabia organizm i też wcale takie zdrowe nie jest.

Każdy niepokój w ciąży należy skonsultować z lekarzem. Dla własnego dobra i dobra dziecka.

Kończę tą dyskusje, bo widzę, że nie dociera.
 
Do góry