reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kłucie w lewym boku

Dołączył(a)
11 Styczeń 2019
Postów
2
Witam, jestem w 32 tygodniu ciąży. W lewym boku odczuwam uporczywy kojący ból, mniej więcej na linii żeber, promieniuje od brzucha do łopatki. Uspokaja się przy leżeniu, w pozycji siedzącej jest nie zniesienia. No-spa ani paracetamol nie przynoszą żadnych efektów. Ruchy dziecka odczuwam po drugiej stronie brzuszka, więc ból nie jest raczej związany z kopniaczkami. Moja lekarka prowadząca ciąże nie reaguje na zgłaszane dolegliwości bólowe, twierdzi że to normalne w ciąży i nie zleca żadnych dodatkowych badań. Czy taki charakterystyczny ból faktycznie nie zagraża dziecku?
 
reklama
Witaj, również mam dolegliwości bólowe z lewej strony. U mnie są pod żebrami. Czasem miałam kłopot nawet z płytkim oddychaniem. Nie było mowy o leżeniu na boku czy przekręceniu się. U mnie ból był spowodowany ... kaszlem. Ponad miesiąc nie mogłam doleczyć infekcji. Dostałam antybiotyk, kaszel przeszedł, ból zelżał, choć jeszcze nie znikną.

Warto skonsultować się z innym ginekologiem, a jak coś się dzieje z lekarzem ogólnym.
A może dziecko kopało Cię tam w nocy, jak spałaś? 32 tydz.to jeszcze ruchliwy i mobilny bobas. Powodzenia :)
 
Witaj, również mam dolegliwości bólowe z lewej strony. U mnie są pod żebrami. Czasem miałam kłopot nawet z płytkim oddychaniem. Nie było mowy o leżeniu na boku czy przekręceniu się. U mnie ból był spowodowany ... kaszlem. Ponad miesiąc nie mogłam doleczyć infekcji. Dostałam antybiotyk, kaszel przeszedł, ból zelżał, choć jeszcze nie znikną.

Warto skonsultować się z innym ginekologiem, a jak coś się dzieje z lekarzem ogólnym.
A może dziecko kopało Cię tam w nocy, jak spałaś? 32 tydz.to jeszcze ruchliwy i mobilny bobas. Powodzenia :)
Coś w tym może być, w Święta leżałam przeziębiona, chociaż kaszlu już nie mam.
 
Do góry