kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

[magialenna]

dawidowa wiem o czym piszesz...ja w Anglii mieszkała 10 miesięcy...i za najniższa pensję żyjesz sobie spokojnie...a jak przyjeżdzasz do Polski to stać Cię na prawie wszystko...
ale są też minusy...o których mało kto mówi...jesteś tam "białym murzynem"...wykształceni ludzie, a pracują na niskich stanowiskach...chociaż nie wszyscy i z czasem to się zmienia.
My wróciłiśmy... ale znów myślimy o wyjeżdzie...mamy córcie, chcemy dla niej czegoś lepszego...chcemy żyć normalnie,a nie zastanawiać się jak przetrwać do pierwszego...

 

[Rondzia]

Dziewczyny,
jestem z Gdańska, mieszkam na Karczemkach i szukam niani do 2-letniego synka. Pilnie na dodatek.
Najlepiej z okolic Wiszących ogrodów, Kokoszek, Karczemek, Jasienia Moreny Siedlec i gdziekolwiek jezeli bedzie chciala dojezdzac.

Moze czyjas mama, babcia czy ciocia albo sasiadka beda chetne
Pozdrawiam
Monika

 

[asiuk]

Dziewczyny jesteście KOCHANE!! Własna rodzinka to straszy np. mama: "no przynajmniej zobaczysz co to znaczy rodzić", teściowa: " córka koleżanki teraz rodziła 4500g córkę to ją rozrywało...", siostra: "lepiej by było gdyby Ci od razu robili cc" itd, itp- oszaleć można!!!! Ostatnie dni odcięłam się od nich wszystkich, z nikim nie gadam. A Wy przynajmniej potraficie podnieść na duchu dobrymi przykładami. Ja im jeszcze pokażę na co mnie stać!!!!P.S.nie wiem czemu ale nie mogę wklejać żadnych emotikonków, ani nic robić z tekstem (pogrubiać....), żadne przyciski na pasku zadań nie działają. Hm????

 

[monciapl]

Dziękuje za życzonka

Wczoraj było super, dzisiaj ledwo wstałam do pracy, a teraz ledwo siedzę. Męża nie ma, a moja gwiazdeczka ani myśli o położeniu sie z mamusią na króciutką drzemkę.

Też mam problemy wieczorkami z odpaleniem forum:sick:

Idę chociaż poleżeć przez chwilkę na kanapce

 

[luckymama]

Asiuk absolutnie się nie przejmuj!!! Mi na usg w dzień porodu powiedzieli że Liluś bedzie ważył ponad 4500g a jak sie urodził ważył równo 3180g! A mierzyli po obwodzie główki i fl;-) A nawet duze dzieci mają tak elastyczne jeszcze kości na główce (nachodzące na siebie w czasie przeciskania się przez kanał rodny), że na pewno Ci się uda. Trzymam kciuki;-)

 

[Komarkowa]

Asiuk ja też się nasłuchałam opowieści przed porodem od "życzliwych" osób i miałam dość. Nie bierz ich sobie do serca, bo Twój poród będzie szybki i bezbolesny no w każdym bądź razie, jaki będzie, taki będzie, ale jestem pewna, że jak będziesz po wszystkim to stwierdzisz, że drugie dziecko też możesz rodzić. Już się nie mogę doczekać, jak wkleisz na forum jakąś fotkę swojego malucha Co do emotikonek to poczytaj wcześniejsze stronki na forum (instrukcja dziewczyn pomaga, choć ja dalej nie mogę korzystać z opcji, być może przez rodzaj przeglądarki na kompie, nie wiem...). Ja dziś zaliczyłam pierwszy deszczyk z Paulinką podczas spaceru. Postałyśmy sobie trochę na przystanku, a potem pod sklepem i było fajnie, do tego osłonka przeciwdeszczowa też się zdała, ale za to jutro zamawiam słoneczko, oleee!

 

[e_mama]

Kobity, gdzie dokładnie to jutrzejsze spotkanie i o której ??
Jak będę miała samochód to może dojedziemy z młodą, bo to chyba gdzieś niedaleko od nas ??

 

[agula]

No własnie usiłuję się dowiedzieć, ale Keterek chyba zmieniła zdanie..

 

[e_mama]

No własnie usiłuję się dowiedzieć, ale Keterek chyba zmieniła zdanie..

daj cynk jakby co hehe

 

[Ewka]

Ja też czekam na wieści o spotkanku- mam tylko nadzieje, że nie będzie padało. Mam nadzieje, że chociaz z niektórymi z Was się zobaczę, jak co to Agula ma do mnie komórke to dawajcie znać. A jakby deszczyk padał, to może na jakiś zamknietym placu zabaw się spotkamy, pod daszkiem. Czekam na wieści!!! Tylko prosze mi się tu nie wyłamywac teraz

Asiuk wszystko bedzie dobrze! nie słuchaj "zyczliwych inaczej" bo zwariujesz;-)