Monisia29
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 16 Październik 2012
- Postów
- 28
Witam wszystkie kobietki na forum.Pisze do was wierzac skrycie ze ktoras bedzie w stanie pomoc mi i odpowiedziec na nurtujace mnie pytania.zaczne od tego ze zaszlam w ciaze 5 miesiecy temu.To byla moja pierwsza ciaza.Wszystko do tej pory przebiegalo bardzo dobrze.Wszystkie badania mialam ok.az ktoregos dnia zauwazylam brazowe plamienie ktore zmienilo sie w lekkie krwawienie[plamienia z dodatkiem krwi]udalam sie do lekarza.lekarz stwierdzil ze absolutnie nie ma powodow do niepokoju.duzo kobiet ma tak w ciazy.przyczyna moga byc zmiany hormonalne,lekkie infekcje badz trafilam na czas w ktorym powinnam miec okres jakbym nie byla w ciazy.wysmarowal mnie jakims kremem antyinfekcyjnym i jeszcze raz potwierdzil ze nie ma powodu do niepokoju.Aby w 100 % mnie uspokoic zrobil mi jeszcze usg po ktorym powtorzyl ze wszystko jest w jak najlepszym porzadku i ze mamy chlopczyka.Cieszylismy sie niesamowicie.Niestety nasza radosc trwala tylko chwile.Godzine pozniej gdy tylko wrocilismy do domu poczulam ze cos mi wycieka.To byla jakas przezroczysta ciecz.Pojechalismy do szpitala.Okazalo sie ze to wody plodowe.Lekarze rozlozyli rece i stwierdzili ze w takiej sytuacji nic nie moga zrobic.wyciek wod wiazal sie automatycznie z utrata dziecka.to byl 19-ty tydzien powiedzieli ze musza wywolac porod ale nawet jezeli dziecko jakims cudem urodzi sie zywe i tak nie beda w stanie go utrzymac przy zyciu.Mam nadzieje ze zadna z was nie czula sie tak nigdy jak ja wtedy kiedy uslyszalam te slowa.to bylo jak wyrok.Po 30 godz.urodzilam martwego synka.Lekarze nie sa w stanie odpowiedziec co bylo przyczyna odejscia wod w 19-tym tyg.po prostu tak sie czasami dzieje...glupie nie?Teraz jedyna nadzieja ktora trzyma mnie przy zyciu to zajscie w kolejna ciaze.urodzilam naturalnie,nie mam zadnych naciec.po 2 tyg.przestalam krwawic.wizyte u lekarza mam dopiero za tydzien ale caly czas zastanawiam sie kiedy najszybciej moge zajsc w ciaze?czuje ze zwarjuje jezeli lekarz kaze mi czekac jeszcze jakis czas.czy ktorejs z was tez odeszly wody przedwczesnie?