reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Kółko wzajemnej akceptacji - oby do celu

reklama
Alusia słońce nie poddawaj się, trzymam kciuki za Ciebie. Zreszta wszystkie Ci dopingujemy.
Zobaczysz będzie dobrze, trzeba w to dużo wysiłku włozyć, ale się da :tak:
Zerknij na moje zdjęcia przed i po.
Ja zgubiłam 13 cm w talii i 12 kilogramów.

Kropeczka ja własnie zawsze chciałam ważyć zgodnie z ta stara zasada właśnie, że kobieta ma ważyć tyle co wzrost w cm odjąć 110 a mężczyzna wzrost odjąć 100.
I tak mi wychodzi 163 - 110 = 53 :-)

Toxi każdy ma swoje potrzeby, a jak Bułgar przystojny to nie ma co się dziwić ;-)
 
witam z rana, noc koszmar przez to że Maksio nie spał w dzień to w nocy był wyspany, jęczał i kwęczał i drapał się jak pies co ma pchły:sorry: I o 5 rano już nie chciał spać i bajki teraz siedzi i ogląda a ja kawę spijam bo ciężki dzień się szykuje:confused2:


Toxi jak sobie przypomnę te napięcie między mną a T. na początku - ech - jak mnie złapał za rękę to myślałam że orgazmu dostanę:laugh2: I tak rok żeśmy za rączki się trzymali i buzi tylko:tak: Choć cholera w wieku 17 lat już sex zaliczyłam to kurka troszku wcześnie ale czułam po kościach, że to mój jedyny i mężem zostanie hehe:-p

A właśnie zrobiłam drugą warstwę galaretki bo ja lubię takie 2-3 kolorowe i smakowe:-) Także po południu jakby mnie ochota na słodycz naszła to mam:tak:


Alusia hop hop! Jesteś z nami bo kurka wczoraj uciekłaś po tej wpadce słodyczowej:-(
 
Dzień Dobry :) ;*
Dziękuje Wam dziewczyny że mnie wspieracie i wstałam dzisiaj zaraz z innym nastawieniem.
Zjadłam już tabletke Linee do tego wypiłam wode z octem i zrobiłam sobie myusli z jogurtem naturalnym i kawe bez cukru z mlekiem 0,5 :) musze zjeść śniadanie bo jedziemy o 8 do lekarza z babcią i do urzędu skarbowego i do Tesco więc nie moge być głodna :))

Co do wczorajszego zachowania dzieciaków to było niskie ciśnienie (bynajmniej u mnie) do tego taka pogoda wiecznie w kratke i dzieciaki też mają zły humor. Mam nadzieje Dziewczyny że dzisiaj dają Wam mniej popalić ;* :* ;*

Kropeczka dotrzymuje Ci kroku od dzisiaj :) ;* wróciłam na 100% na dobry tor :) w koncu chce się z Tobą spotkać to też musze jakoś wyglądac.

Toxicstar młoda jesteś to korzystaj z Waszego napięcia po @. A co? Przecież Ci kochana wolno :) :*

Edysiek 12kg i 13cm? To super ciekawe czy u mnie też tak będzie ale zaczynam walke to prędzej czy później się przekonam ;))

Mnie gdzieś od 8 do 12 nie bedzie więc nie piszcie dużo :D :*
 
Dobry:-)
Kropeczka moj tez budowlaniec,ale ostatnio mniej na budowie a wiecej przy remontach jest i wykonczeniowce...tynki to ciezka harowa..., juz dosyc sie naharowal,teraz pora na lzejsza robote :tak: a dzisiaj znowu mi sie snilo,ze go stracilam ,nie wiecie co czulam w tym snie,rzeczywisty bol,plakalam i myslalam,ze umre z rozpaczy :no: Bosze co za sny.

Gaja hehe,no napiecie bylo ;-) u nas jest nadal ,moj maz mnie normalnie ostatnio zaskakuje :-D

Alusia dobrze,ze wrocilas na wlasciwy tor :tak: zobaczysz,czas szybko leci ...za niedlugo brzuszka nie bedzie ;-)

Mnie czeka przedszkole :unsure: pomocy .........:hmm:
 
dzień dobry

stare przysłowie mówi.. " nie chwal dziecia swego :-D przed zachodem slońca "
pochwaliłam, jak pięknie spał i co? i dziś pobudka o 3.00 !!!! bawić mu się zachciało :confused2: godzina mordęgi w lózku z nami, w końcu zasnąl w swoim łóżeczku, bilans na dziś - rozwalone czoło o barierke łóżeczka i uśmiech " bo się wyspalem " szkoda, że mama już nie..:sorry:
ja w trakcie śniadanka - kawunia i 2 kromeczki chleba żytneigo z serkiem capresi :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:


Gaja, wzięłam sobie "groźby" do serca i tylko kolacje wszamałam jeszcze:rofl2: ale ja z tych co jedzą ją tak ok 21 .. :rofl2::rofl2:

Toxi super z zabkami :-) u nasz tez zebiska, czyżby pogoda przyspieszyła ich wyjście u większości dzieci ?? :-D:-D


Kropeczka miejmy nadzieje, że nasze szkraby dziś będa aniołkami, a co to masz za wózek , że Ci w nim dziecie usypia ?? ja od biedy jak jestem u mamy wózkiem to położe w nim małego, ale tak na codzień to nie, bo ta spacerówka tu ma jakąs sprzączke, tu kieszonke, tu guziczek a tam jest stelaż do podnoszenia:-D, starszy wszedł w okres buntu więc mamuska spokojnie, oby do...17? 18? 19? :p hehehehe, papryczka do nie grzech :*, co do @ u mniestandard 7 dni :wściekła/y: przed ciaza z tabletkami i po ciazy to samo! o ! :p pierwsze 3 dni to jest horror ;-) a później to już coś się da wykombinowac ;-)


Edysiek no to ja powinnam 65 ?? :rofl2::rofl2: fajnie, może sie uda hahahaha,


Gaja miałam tak samo z napięciami, jak sobie przypomnę.. ah.. :sorry: ale ostatnio znowu mnie TO dopada tak jak mówiłam, najcześciej w marketach przy piekarni :-D:-D:-D a może to bułki mnie podniecają? hahahahahahaha


Alusia :* tak, teraz będziemy Cie pilnować! nie ma to tamto! :-) będzie dobrze, tak jak Edysiek pisała! wystarczy samozaparcie, niby nie wiele ale jednak czasem o to trudno, więc masz nas :-) będziemy Cie dopingować :-) aaaa.. ajk kolorek włosów ??

Jolit@ no obyś już takich snów nie miała, ja też miałam tak kiedyś, albo, że dziecko trace.. masakra! a te sny takie realistyczne! wole jednak takie, gdzie spotykam przystojnego mężczyzne i różne harce sie wyprawiają, w lesie, w windzie itp :p :zawstydzona/y: ale najgorsze jest to, że nigdy nie widze jego twarzy!! nigdy!! i zawsze się kończy to wtedy kiedy zaczyna się najlepsza akcja :confused2: a ja wstaje nieraz taka spocona jakby coś było :rofl2::rofl2: hahahaha :p
 
No u nas z tym napięciem to ciężko ale jak pisałam warunki temu nie sprzyjają w ogóle:-p

Ja właśnie śniadanko zjadłam 2 kromki pieczywa ryżowego cienko posmarowanego pasztecikiem cielęcym i 2 kawy:-p do 14 musi wystarczyć a tymczasem idę posteperować:tak:
 
Dzień Dobry. :-D

Gaja, ja sie teraz tak czuje, haha. : D

Mateuszkowa, nie wiem czy pogoda, ale trzy zęby na raz to koszmar u Maksia jest. Wcześniej to był pikuś. *_*


Alee się najadłam. Od 11 pracuje dziś. Trochę czasu jeszcze mam. Ja chce już jutroo... :-D
 
Dzień dobry :)
a co będzie jutro Toxi? koniec @? ;p;p;p
Ja też zachowanie mojego Juniora zwalam na zęby, ale wiele na to wskazuje, uspokaja się po Camilii.
Moje dziecię też rozrabiało w nocy jak Gai i Mateuszkowej: obudził się z płaczem o 23.30 płakał mimo noszenia na rękach, i zasnął dopiero 00.25 :shocked2: koszmar jakiś.
Na dodatek dziś ten sam cyrk - znowu nie śpi :-( nie mam sił do tego jego nie spania.
Mateuszkowa - no nieźle z tymi snami... że też mnie takie się nie przytrafiają :no:
wózków mamy 4: jedną zabytkową spacerówkę laskę (po Szymonie :-)) u babci: w niej usypia go babcia, drugą spacerówkę esprit/hauck taką na szybko do bagażnika, jeździmy na spacery jeszcze Hauckiem espritem bostonem w wersji spacerowej, ale już szykujemy się do sprzedaży, a w domu usypiam go w spacerówce Q buzz 4 :-D ma dość mało atrakcji, więc zasypiał w niej szybciutko, ale teraz mu się odmieniło :wściekła/y:
Gaja - napięcie jest w głowie, tak jak i seks :) trzeba się po prostu na to nastawić. No ale jeśli są przeszkody, no to trudno o nich nie myśleć albo całkiem zapomnieć.
Ja już jestem po 2 śniadankach: najpierw 2 plastry świeżego ananasa, a po 2 godzinach owies :)
Zwariowałabym na takiej przerwie pomiędzy posiłkami jak Ty Gaja.
Ja tam raczej z @ nie "kombinuję" jak to Mateuszkowa nazywasz, no ale mam takiego samca w domu, który nie odpuści, nawet wtedy. Ma być i już :-D to jest właśnie ta apodyktyczność o której wcześniej wspominałam.
Jolit@ też niestety mam czasami dziwnie traumatyczne sny, ale ponieważ moje dziecię budzi mnie w nocy, to zazwyczaj nic z tych snów nie pamiętam, emocji też nie. Są natomiast takie, że pamiętam epizody np. nagiego murzyna :szok: ale nic z tych rzeczy co Mateuszkowej w głowie siedzą ;p
 
reklama
Kropeczka, koniec @ swoją drogą, cieszy mnie ten jej koniec, ale robimy replay z kolakcją. Tzn ja robie. : D Tylko tym razem bez odwiedzin P. :-D




Ale sie kawy opiłam. *_* i a6w zrobiłam. :tak:
 
Do góry