reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Kółko wzajemnej akceptacji - oby do celu

reklama
dzieńdobry :-)

Zobacz załącznik 444621 wszystkiego najlepszego kobietki :-)
jakieś plany na dziś ???? :-D

Alusia-witaj :-)
Edysiek - u mnie narazie -1 ale słońce mocno grzeje :-) czyli przyjemny "mrozik" będzie w ciągu dnia
Jolit@ - super podejście :-) ważne, żeby waga w góre nie poszła :-),
Toxicstar - &&& za Ciebie i Maksia, żeby Wam przeszło szybko :*,

dziewczyny w który miejscu mierzycie biodra???????
aha, w talii chyba ubyło z 0,5 cm :-D:-D uda niestety nie drgnęły :baffled:

gardło boli strasznie..:nerd:
 
Edysiek u nas słoneczko świeci i jest 0 :) dzisiaj pracujesz popołudniu?

Mateuszkowa nie mam pojecia jak Ci wytłumaczyć gdzie mierze uda heh :)) ;)) A mnie gardło też strasznie boli :/ rano nie mogłam mowić ;/

A jak mężowie Dziewczyny? ;) Spisali się? Czy zapomnieli?


Aha i od wczoraj mamy yorka "Kropeczka" :) noc była całkiem całkiem. Chodził po całym pokoju ale nie piszczał. Teraz położył się i śpi. Jasiowi bardzo się podobał a Olek na początku się bał ale teraz idą do pokoju i go wołają żę ma się z nimi bawić ha ha :D ;))
 
Alusia w pracy jestem ;-)
Fajnie, że macie pieska :-)

Mateuszkowa ja biodra mierzę w najszerszym miejscu, tak gdzieś na kościach biodrowych, a talie w najwęższym, ale nie wiem czy to dobrze :sorry2:
Zdrówka.

A mój mąż to z samego rana do mnie zadzwonił i złożył życzenia.
A prezent :baffled: Wyglądało to tak, że jak byliśmy na zakupach to oczywiście ja mu przypomniałam, że trzeba coś kupić dla jego mamy, bratowej i dziewczynek, no i oczywiście od razu powiedział "to sobie też coś kupisz". Zawsze tak u nas jest, że sama sobie coś kupuję, bo on biedny nigdy nie wie co :rofl2:
 
Ja dostałam tego psa na Dzień Kobiet i z tej okazji mój Pan Mąż po pracy jedzie do jakiegoś kumpla i wróci wieczorem ;/
Już od rana mnie wkurzał bo nawet zapomniał o życzeniach ;/

Mateuszkowa w biodrach mierze się tak jak Edysiek a w tali to na wysokości pępka ;))
 
u mnie narazie zero - od męża, ale rano doslownie sie migneliśmy i tyle, pewnie wieczorem cos wymyśli..;-) oby ;-)

Edysiek - dobre i to, po co Ci coś z czego byś się nie cieszyła? :-D:-D:-D ja właśnie tez tak mierze i sie zastanawiam czy dobrze, czy niżej nie trzeba.. ( żeby o wielki tyłek zachaczyło.. )
ja talie mierzy wyżej hahahaha ;-))) tam mam mniej ;-)))) a uda to nie wiem jak, bo wystarczy 1 cm niżej/wyżej i juz inaczej..:confused::confused:
Alusia, a długa ma sierśc piesek ? :-) oby wam nie piszczał w nocy, tylko. no to Pan Mąż sie wykazał, heh, pieska Ci kupił :p
 
Dzisiaj grzecznie spał w nocy znaczy dzisiaj bardziej wędrował po pokoju. Zobaczymy dzisiaj bo chcemy go wsadzić do kartonu wysokiego na noc. Boje się że jak wstanę z łózka w nocy to mogłabym go nadepnąć :) ;P A sierść póki co krótką ale ma dopiero 7 tygodni wiec jeszcze ma czas ;)
 
Hmm,no to ja Wam tez zycze wszystkiego najlepszego z okazji dnia kobiet :-) Chociaz mysle,ze nasi mezowie powinni tutaj nam to napisac.... bo kobieta kobiecie ma skladac zyczenia z okazji ich swieta??;-)
Ja mojemu nie musze przypominac...kwiaty dostana wszystkie kobiety jakie zna :-D pewnie nasza Majus tez :-)

Alusia to nastepne bejbi masz w domu :-)
 
Mi mój T. życzenia złożył, prezentu niet bo dopiero jutro wypłata i w portfelu na przysłowiowy chleb i mleko:baffled:.
My żadnym kobitom nie kupujemy kwiatka itp, jakos tak wyszło a mojemu T. nie zależy aby ze strony swojej dawać ani siostrze ani matce - no tak ich lubi:sorry2:. Mojej mamie jak już to da ale reszta może zapomnieć:-p
 
reklama
u mnie też, mąż jak daje kwiaty to mi i tyle, no chyba żebyśmy gdzieś szli czy coś..to wtedy..

powiem Wam, że ciesze się, że słoneczko tak świeci ale z drugiej strony codziennie 2,5 godzinne spacery już mi dają w kość, ileż można jeździc po osiedlu ;D , czekam na deszcz to wtedy dam małemu , żeby zjadl samodzielnie ( haha ;-) ) kaszke bo będzie cały dom do mycia ;D
 
Do góry