Kołyska

[andrewa88]

dziewczyny czy kóraś z was miała kołyske dla dziecka???mam normalne łóżeczko w pokoju dziecięcym ale zastanaiam się czy nie kupic jeszcze kołyski żeby mieć koło łóżka...po za tym jade na miesiąc do rodziców z nowonardzonym dzieckiem i nie chce brać tego drewnianego...
bardzo podoba mi się ten model
kołyska - łóżeczko zobacz !!! (1564466858) - Aukcje internetowe Allegro

będę wdzięczna za opinie???a może ma ktoś na sprzedaż :-)

 

[czynek]

kołyska bardzo fajna sprawa, ta wygląda na bardzo solidną i w bardzo dobrym stanie, sam bym kupił ale moja coreczka już jest za duża na to

 

[okruszek.emi]

piękna ta kołyska :-)
ja dostałam kołyskę w prezencie i dla mnie to był zbędny 'klamot', bo zawsze marzyłam o drewnianym łóżeczku dla swojego maleństwa. no ale się stało i było...na 3 miesiące, bo potem dziecku ciężko pomachać rączką czy nóżką, bo się obija o szczebelki, a jak są ochraniacze, to już w ogóle sobie nawet rączki poza kołyskę nie wystawi, z kolei jak wystawi, to sie bałam, że nie będzie potrafiło włożyć z powrotem.
no ale jak piszesz, że jedziesz do rodziców ... cóż... może się przydać, choć ja takie pieniądze zainwestowałabym w łóżeczko turystyczne, które posłuży jeszcze kilka lat później, a nie pierwsze 3 miesiące. mi po prostu szkoda pieniędzy na coś co będzie dosłownie na chwilę.
życzę powodzenia, szczęśliwego rozwiązania i dobrych decyzji ;-) pozdrawiam!

 

[andrewa88]

okruszek.emi bardzo dziekuje za radę no własnie tak sobie pomyślałam tym łóżeczku tirystycznym. Ale kompletnie się na nich nie znam..
na co musiałabym zwrócić uwagę przy wyborze takiego łóżeczka???

 

[okruszek.emi]

Hej :-) nie ma sprawy cieszę się, że mogłam pomóc.
Szczerze powiem, że pożyczam łóżeczko od koleżanki jak mi jest potrzebne, jej synek ma już 4 lata więc nie korzystają.
Jest zwykłe, bez zbędnych bajerów, bo to jest niepotrzebne moim zdaniem. Jeśli zamierzasz często i na dłużej korzystać z tego łóżeczka warto pomyśleć, by materacyk z drewnianego pasował do turystycznego, ponieważ te w tych turts. są beznadziejne, nazwa mówi za siebie. 2-3 noce spoko, ale dłużnej nigdy bym nie serwowała swojemu dziecku na tak młodziutki kręgosłup :-) takiego badziewka. Moim zdaniem to podstawa!
Ważne, by miało odpinany jeden z boków, bo mój synek ma już prawie 2 latka, więc bardzo mu się to podoba podczas zabawy. A jak idzie spać, to sam zamyka ;-) To moje jest granatowe, co mi odpowiada, bo na takie niedługie (2-3 dni) i też nieczęste wypady, nie muszę go prać Bez kółek, bo bym się bała. Jest szybkie i proste w rozkładaniu i składaniu.
Pozdrawiam serdecznie i powodzenia życzę.