Komis w Trójmieście ODRADZAM

[umbrella]

Komisu Baaj już dawno nie ma i chwała bogu bo tam to dopiero skarbówka by sie przydała ta kobieta to dopiero kombinowała,cen na niczym nie było i wiecznie cos kręciła.
ja nie narzekam na komis w gdyni zaczynam wierzyć,że złe opinie pisza osoby które mają zbyt wygórowane wymagania.
zasada jest taka idź, zobacz i sam sie przekonaj)
mój wózek został sprzedany,dostałam pieniądze błyskawicznie i nie zauważyłam żeby ktoś coś krecił albo chciał mi ukraść))

 

[marika]

Wydaje mi sie,że troche przesadzasz to jakie ludzie wstawiają rzeczy to tylko o nich swiadczy, jak ktoś chce coś w idealnym stanie to niech idzie do sklepu a nie komisu.Co do marży nie mam zasteżeń bo pomyśl jakie sklepy mają narzuty czasem nawet 100% a wiadomo wszystko idzie do góry opłaty trzeba robić, trzeba coś mieć zeby sie utrzymać, wiem co mówie mąż ma też firme i czasem psioczy,ze co miesiac tylko płacić i płacić.
A powiedz mi wiesz gdzie są jeszcze jakieś komisy?

jakoś podejrzanie dziwnie bronisz tego komisu...świetnie że nic się nie dzieje z Twoimi rzeczami które tam wystawiłaś....dziewczyny piszą co je spotkało..".ubrudzenie to nie wina komisu" nie zgadzam się z tym..to jest ich wina..bo powinni dbać o coś co nie jest ich własnością, co chcą sprzedać i za co biorą kasę...

 

[marika]

aaa i dodam że sama nie raz kupowałam/sprzedawałam coś w komisach...gdzie było czysto, panie miłe i wszystko bez zastrzeżeń.....akurat z Gdyni nie jestem ale chyba komisy w całej polsce mają te same przepisy...