KONKURS - Przetestuj rowerek First BIKE!

[First BIKE Ania]

Należysz do tych mam, które chcą wszystko same sprawdzić i masz chrapkę na reporterską przygodę? Mamy dla Ciebie propozycję.

Jeśli masz ciekawskiego dwu-trzylatka, którego pokładom energii trudno sprostać, a Ty jesteś otwarta na nowości i czujesz w sobie dziennikarską żyłkę – odpowiedź! W krótkim poście przekonaj nas, że to właśnie WY – Wasz mały gwiazdor lub piękna księżniczka, przy dopingu rodziny - macie testować rowerek First BIKE!

Zobaczysz jak szybko Twój szkrab nauczy się trzymać równowagę i co będzie działo się potem… Rób zdjęcia, nagrywaj krótkie filmy i pisz relacje ze spacerów, wycieczek, czy choćby z zakupów lub porannego dojazdu do przedszkola. Z trudnością rozstania szkraba z rowerkiem na noc też :-)

Na 2 małych szczęściarzy czekają już piękne dwukołowe rumaki!
A ja niecierpliwie oczekuję na Wasze posty. Czasu jest niedużo – tylko do końca tego tygodnia (14.X).
Wtedy razem z redakcją portalu babyboom.pl spośród wszystkich Waszych postów wybierzemy te dwa najciekawsze. Wyniki już w poniedziałek (17.X.). Zabawę zaczynamy wkrótce potem, jak tylko rowerki dotrą do małych testerów. Życzę powodzenia i trzymam kciuki za wszystkich!

Jeśli macie pytania – piszcie, bo jak to w życiu mogłam przecież coś przeoczyć… Wy za to nie przeoczcie takiej okazji!

 

[maks_olo]

Odpowiedzi przesyłać do Pani na PW?

 

[First BIKE Ania]

Witam pierwszą aktywną mamę!
Co do odpowiedzi - piszcie je w wątku konkursowym jako zwykłe posty.

 

[First BIKE Ania]

I jeszcze jedna prośba:
Mam na imię Ania i jestem taką samą mamą jak Wy. Proszę, mówcie do mnie po imieniu :-)

 

[dentico29]

Aniu ja mam mega energiczną 2latke i zastanawiam się nad tym konkursem ale mam jeszcze pytanie co dokładnie musi zrobić osoba która wygra. Chodzi mi o fakty po konkursie. Jest jakiś okres kiedy trzeba filmy , zdjęcia , reportaże nadsyłać.?

A wogóle konkurs świetny, zawsze ciekawiło mnie co to za dziwny wynalazek te 2 kółka bez pedałów i szczerze troche sceptycznie jestem nastawiona. Ale jak nie spróbuje ( a dokładniej Jula) to się nie dowiem. Czekam na info bo chyba musze pomyśleć nad treścią i zgłosze mojego loferka do konkursu

 

[maks_olo]

a co tam - pierwsza


Moi chłopcy są najodpowiedniejszymi osobnikami do testowania takiego właśnie rowerka, bowiem to nie tylko ciekawy świata i żywy 2 latek, ale również sprytny i odważny 3 latek
Posiadamy jednego laufrada, który jest używany przez starszego synka od pół roku. Śmiga na nim błyskawicznie, nauczył się trzymania równowagi i opanował jazdę z górki z nogami w górze. Potrafi ostrożnie i umiejętnie hamować obiema nóżkami, nawet kiedy zjeżdża ze stromej górki. Hamulca ręcznego jeszcze nie rozumie
Bylibyśmy odpowiednią rodziną do testowania, bowiem chłopcy mogliby na jednym spacerze robić wyścigi, uczyć się od siebie nawzajem, mobilizować, a nie kłócić się o to, kto ma jeździć...
Chłopaki będą w stanie przetestować rowerek w każdych ekstremalnych warunkach, bo nie boją się niczego, są odważni i przebojowi. Jestem przekonana, ze będą świetnymi testerami, dającymi ciekawe zdjęcia, filmiki, wyniki i informacje.

 

[First BIKE Ania]

Aniu ja mam mega energiczną 2latke i zastanawiam się nad tym konkursem ale mam jeszcze pytanie co dokładnie musi zrobić osoba która wygra. Chodzi mi o fakty po konkursie. Jest jakiś okres kiedy trzeba filmy , zdjęcia , reportaże nadsyłać.?

A wogóle konkurs świetny, zawsze ciekawiło mnie co to za dziwny wynalazek te 2 kółka bez pedałów i szczerze troche sceptycznie jestem nastawiona. Ale jak nie spróbuje ( a dokładniej Jula) to się nie dowiem. Czekam na info bo chyba musze pomyśleć nad treścią i zgłosze mojego loferka do konkursu

Nasza zabawa polega na tym, aby zwycięzca dzielił się na naszym forum z pozostałymi, równie ciekawymi mamami, sowimi wrażeniami i postępami z nauki małego cyklisty.
Akcja potrwa 4 tygodnie (od 17.X). Przez ten czas relacjonujcie wszystko co uznacie za ciekawe - "oswajanie" z rowerem dzięki dźwięczącym dzwonkom, pierwsze kroki, zjazd z górek z nogami do góry i to jak maluchy na podwórku obstąpiły szczęśliwca, bo też chcą mieć taki rower...
Piszcie posty, wysyłajcie zdjęcia, filmiki...

Po cichu mogę Wam powiedzieć, że na aktywnych reporterów czeka nagroda!

A Ciebie Dentico i Twoją Iskiereczkę serdecznie zapraszam. Czekam na Wasz post w temacie KONKURSU na testowanie! Test to chyba najlepszy sposób na przekonanie się do biegówek, prawda? :-)

 

[Lilijka]

Juz od kilku miesięcy czytam o rowerkach biegowych. Synek w grudniu kończy 2 latka i myślimy właśnie o takim prezencie pod choinkę. Uwielbia jeździć autem odpychając się nóżkami, trzykołowy rowerek go nie interesuje.woli własne nóżki:-) Czekam na opinie mam o rowerku First Bike, bo nie wiemy co kupić (który model) synkowi pod choinkę:-)

 

[wiki.25]

Aniu mam pytanie czy 4-latek ktory dopiero w tym roku nauczyl sie jezdzic na rowerku tez sie kwalifikuje do konkursu??czy juz jest troszke "za stary " ??

 

[kiniorek91]

Witam!
Jestem mamą 7 miesięcznego Kasperka, jednak także ciocią żywego, wiecznie pakującego się w tarapaty Adriana. Adrian od początku był żywym dzieckiem. W szpitalu wszystkie pielęgniarki się dziwiły, że ciągle otwarte oczy ma, patrzy duużymi oczyma i wiecznie się odkopuje z rożku czy pieluszek.
Potem już można było patrzeć jak rośnie mały rozrabiaka. Szybko nauczył się poruszać na pupie. Wszędzie wchodził, skakał po wszystkim. Na pierwsze święta dostał odpychacz autko. Można było patrzeć jak rodzice czy dziadkowie gonią z nim. Teraz autko już się zjechało troszkę i przydałoby się coś dla większego chłopczyka, po przecież ma już 2,5roku i przydałoby się coś bardziej ekstremalnego dla tak ruchliwego malucha. Już z mamą myślałyśmy żeby kupić mu taki rowerek biegowy a teraz jest idealna okazja żeby go "zdobyć". Po drugie, mój syn na pewno by skorzystał z niego jak podrośnie i przejąłby od kuzyna taką biegówkę. Z Kasperkiem jest podobnie, chociaż uważam że jest dużo bardziej ruchliwy od kuzyna. Nie usiedzi w miejscu, ma wszystkie szuflady i szafki zablokowane, po prostu żywe srebro, więc rowerek na pewno by się nie zmarnował ^^

Pozdrawiam Szczęśliwa mama Kasperka i ciocia Adrianka