Koronawirus a starania o dziecko

[Silence85]

Hej, jestem tu nowa. Staramy się z mężem od stycznia. W marcu miałam myśli, by przerwać starania na czas aż się uspokoi z tym koronawirusem. U nas zakażonych w tym czasie nie było, więc podjęliśmy decyzję, że jednak nie odpuszczamy. A terazod kilku dni co dzień informują o tym, że nowe przypadki są. Martwię się. Wczoraj powinnam dostać miesiączkę. I jej nie ma. Jestem troche przerażona.

 

[Lemina]

Wiadomo, że jak ktoś zachodzi w ciążę bardzo szybko to można się nad tym zastanawiać ale już ktoś napisał, że wirus nie zniknie i trzeba się nauczyć z nim żyć ☺ ja patrzę na to z innej perspektywy, bo nigdy nie wiem czy te pół roku odpuszczone przez wirusa nie byłyby moimi szczęśliwymi cyklami. Jest cała masa chorób potwornie niebezpiecznych i cała masa rzeczy, które mogą się podziać. Gdybym miała zwracać uwagę na swoją świadomość tego co może się stać i jak wysokie jest prawdopodobieństwo, to nigdy nie zdecydowałabym się na dziecko. Być może dlatego tak spokojnie do tego podchodzę ale zgadzam się, że trzeba o siebie dbać i być ostrożnym

Fakt, jest cała masa chorób, ale tym wyjątkowo łatwo się zarazić. Mam nadzieję że niedługo wynajdą szczepionkę. Ja też nie chciałabym odkładać starań, ale z drugiej strony boję się powrotu pandemii na jesieni.

 

[Lemina]

Hej, jestem tu nowa. Staramy się z mężem od stycznia. W marcu miałam myśli, by przerwać starania na czas aż się uspokoi z tym koronawirusem. U nas zakażonych w tym czasie nie było, więc podjęliśmy decyzję, że jednak nie odpuszczamy. A terazod kilku dni co dzień informują o tym, że nowe przypadki są. Martwię się. Wczoraj powinnam dostać miesiączkę. I jej nie ma. Jestem troche przerażona.

Może przez stres się okres spóźnia? Robiłaś już test? A jak się udało to najważniejsze się nie martwić, tylko bardzo teraz na siebie uważać. Jak się nie ma jeszcze dziecka to chyba łatwiej się izolować.

 

[Silence85]

Może przez stres się okres spóźnia? Robiłaś już test? A jak się udało to najważniejsze się nie martwić, tylko bardzo teraz na siebie uważać. Jak się nie ma jeszcze dziecka to chyba łatwiej się izolować.

Nie robiłam. Bo przez ostatnie 7 miesięcy robiłam i przychodziła @ poczekam sobie jeszcze. Brzuc mnie boli coraz bardziej jak na miesiączkę, więc pewnie owu się opóźniła. Choć byłam pewna, że miałam ja wcześniej. Zobaczymy