Kotek07
mamy czerwcowe 2007
Z tego co wiem to płyn do kapieli wlewa się do wanienki i tą wodą myje dziecko. A jeżeli chodzi o te mydełka dla dzieci one tak nie wysuszaja skóry jak te dla dorosłych, dlatego spokojnie można ich tez używać.
reklama
Płyn do kąpieli można dozować tak jak mówi Monika na myjkę, albo można zaopatrzyć się w pojemnik z dozownikiem i wtedy problemu z nabraniem płynu jedną ręką nie ma :-)
A czego zamierzacie używać przy kąpieli - myjek, gąbek czy żadnych takich gadżetów..?
Co do środków piorących ja również jestem pod wrażeniem płynu Lovella, ba nawet mój mąż polubił zapach - stwierdził że nie jest mdły i nawet jego ubrania mogłyby tak pachnieć a jego noskowi ciężko dogodzić w tej kwesti.. Co innego proszek do prania Lovella - nie wiem jak wasze doświadczenia, ale u mnie przy praniu delikatnych ubranek w temp. 40 proszek nie wypłukiwał się dobrze, a ubranka były jakieś sztywne i mało pachnące - z płynem jest zupełnie co innego! :-)
A czego zamierzacie używać przy kąpieli - myjek, gąbek czy żadnych takich gadżetów..?
Co do środków piorących ja również jestem pod wrażeniem płynu Lovella, ba nawet mój mąż polubił zapach - stwierdził że nie jest mdły i nawet jego ubrania mogłyby tak pachnieć a jego noskowi ciężko dogodzić w tej kwesti.. Co innego proszek do prania Lovella - nie wiem jak wasze doświadczenia, ale u mnie przy praniu delikatnych ubranek w temp. 40 proszek nie wypłukiwał się dobrze, a ubranka były jakieś sztywne i mało pachnące - z płynem jest zupełnie co innego! :-)
E
efilo
Gość
Kotek - są dwa rodzaje płynów - tak jak u dorosłych. 1. płyn do wklania do wanienki 2. płyn 'pod prysznic' - czyli do mycia ciałka bezpośrednio. Ja akurat miałam problem techniczny z tym drugim :-)
Monika - pomysł z myjką super
Luka - dzięki za info o oilatum - wreszcie mam jasność.
W ogóle co do oilatum to zdania są podzielone. Generalnie wszyscy sobie chwalą ale są mamy które stosują to tylko przy problemach a są takie które stosują codziennie jak zwykłe kosmetyki pielęgnacyjne. Mnie kusi ten drugi scenariusz ale na opakowaniu wyraźnie pisze że to płyn do kąpieli leczniczej
Nie chce przegiąć bo narobię dziecku problemów.
Szopka - niestety nie wiem jak tam proszek - ja od razu kupiłam mleczko bo generalnie jestem zwolennikiem płynów. M.in. z tego właśnie powodu. No i oczywiście płukałam wszystko dwukrotnie
Monika - pomysł z myjką super
Luka - dzięki za info o oilatum - wreszcie mam jasność.
W ogóle co do oilatum to zdania są podzielone. Generalnie wszyscy sobie chwalą ale są mamy które stosują to tylko przy problemach a są takie które stosują codziennie jak zwykłe kosmetyki pielęgnacyjne. Mnie kusi ten drugi scenariusz ale na opakowaniu wyraźnie pisze że to płyn do kąpieli leczniczej
Nie chce przegiąć bo narobię dziecku problemów.Szopka - niestety nie wiem jak tam proszek - ja od razu kupiłam mleczko bo generalnie jestem zwolennikiem płynów. M.in. z tego właśnie powodu. No i oczywiście płukałam wszystko dwukrotnie
dorotka.1
doube mamy 06.07,09.10
Efilo dlatego rodzice kupowali mi tylko do kąpieli ja mialam alergie skórną,po tym jak mi minęla(niestety tylko skorna bo pylkowa nadal jest)to uzywam normalnych kosmetykow,jak kazda z nas
E
efilo
Gość
Ja mam płyn Hippa, ale chyba dokupię jeszcze taki żel do mycia ciała i włosków z Musteli - jest specjalnie dla noworodków i zapobiega ciemieniusze.
I jest z pompką
I jest z pompką
asylan
mamy czerwcowe 2007 Entuzjast(k)a
ja szczerze przyznam ze zawsze mialam kogos do pomocy przy kapaniu Cyrylki (jak byla bardzo mala bo potem juz prosciej jak siedzi) i ktos mi nalewal plyn na reke.... ja do teraz wacham ubranka wyprane w Lovelli a juz pralam z tydzien temu 
))
))
reklama
