Koszmarne samopoczucie w I trymestrze

[Magda31.]

Jestem aktualnie w 9tyg ciąży i już od samego początku jakoś 6tyg ciąża daje mi się we znaki. Jestem w drugiej ciąży i przechodzę ją dokładnie tak samo jak pierwszą. Mam okropne bóle żołądka to doprowadza do tego, że nie mogę zbyt wiele jeść. Ten ścisk żołądka powoduje też wymioty ale to mnie tak nie męczy co ta odraza do jedzenia.Gdy nie wiele jem to spędzam całe dnie w lozku bo nie mam siły na nic. Wszystko mi śmierdzi mięso, hemia, papierosy. Lodówkę to otwieram ze ściśniętym nosem żeby nie czuć tych zapachów. Wiem to chore ale cóż mogę jak mam taki wstręt do wszystkiego. Mąż poszkodowany bo już w ogóle nie ma mowy o jakim kolwiek libido.... Najbardziej mi szkoda córki bo nie mam dla niej siły na zabawę czy spacery. Ma 3 latka. Jak zrobię obiad 2 razy w tygodniu to wyczyn
Nie słyszałam żeby ktoś tak znosił ciąże jak ja......

Hej! Jutro zaczynam 9 tc. To mija drufmga ciąża po sporej przerwie 7lat. Czuję się tak samo jak Ty. Jestem osłabiona, nie mam siły na nic. Żołądek u głowa bolą mnie cały czas. Dla mnie to dramat, nie umiem sobie poradzić, że płaczę i flustruje się.
Trzymaj się

 

[Mazia1986]

Jestem aktualnie w 9tyg ciąży i już od samego początku jakoś 6tyg ciąża daje mi się we znaki. Jestem w drugiej ciąży i przechodzę ją dokładnie tak samo jak pierwszą. Mam okropne bóle żołądka to doprowadza do tego, że nie mogę zbyt wiele jeść. Ten ścisk żołądka powoduje też wymioty ale to mnie tak nie męczy co ta odraza do jedzenia.Gdy nie wiele jem to spędzam całe dnie w lozku bo nie mam siły na nic. Wszystko mi śmierdzi mięso, hemia, papierosy. Lodówkę to otwieram ze ściśniętym nosem żeby nie czuć tych zapachów. Wiem to chore ale cóż mogę jak mam taki wstręt do wszystkiego. Mąż poszkodowany bo już w ogóle nie ma mowy o jakim kolwiek libido.... Najbardziej mi szkoda córki bo nie mam dla niej siły na zabawę czy spacery. Ma 3 latka. Jak zrobię obiad 2 razy w tygodniu to wyczyn
Nie słyszałam żeby ktoś tak znosił ciąże jak ja......

Ja też jestem w drugiej ciąży i czuję się fatalnie psychicznie i fizycznie,pierwsza ciąża książkowa,żadnych mdłości a tutaj,wszystko mnie dobija,to otaczające otoczenie,że nie mogę wyjść domu bo zimno i ponuro, córce się nudzi w czterech ścianach,a ja już też do głosy dostaje z tego wszystkiego,zapachu jak wszystko śmierdzi już trwa to dwa tygodnie i do tego jeszcze jakaś grypa gdzie całe gardło boli gdy mówię,jak to przetrwać, jeszcze mąż nie pomaga,mówi że przesadzam,niemam wsparcia którego tak bardzo teraz potrzebuje..

 

[Klemensa]

Ja też jestem w drugiej ciąży i czuję się fatalnie psychicznie i fizycznie,pierwsza ciąża książkowa,żadnych mdłości a tutaj,wszystko mnie dobija,to otaczające otoczenie,że nie mogę wyjść domu bo zimno i ponuro, córce się nudzi w czterech ścianach,a ja już też do głosy dostaje z tego wszystkiego,zapachu jak wszystko śmierdzi już trwa to dwa tygodnie i do tego jeszcze jakaś grypa gdzie całe gardło boli gdy mówię,jak to przetrwać, jeszcze mąż nie pomaga,mówi że przesadzam,niemam wsparcia którego tak bardzo teraz potrzebuje..

Tu są różne grupy dla przyszłych mam, możesz znaleźć te które rodzą w tym samym miesiącu i się wspierać. Ja jestem na samym początku a mdłości mnie mega męczą np teraz nie wiem skąd nazwa poranne mdłości