Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

kp : mm czyli laktacyjno-butelkowe dyskusje

ja mialam cc robione 10 dni przed terminem, dostalam corcie po jakichs 12 h. i tego tym razem chce uniknac, od razu bede upominac sie o dziecko. w szpitalu byla dokarmiana butla, niby cos przystawialam do piersi, ale obie nie umialysmy tego zalapac, a polozne byly malo pomocne:( mleko pojawilo sie w 2 czy 3 dobie.w domu zamowilam konsultantke laktacyjna i dopiero z jej pomoca nauczylam sie przystawiac dziecko i walczyc o laktacje. Bo u mnie to byla walka niestety. Po 4 m-cach przeszlam na mm. Wolalam karmic na siedzaco, pomagala poduszka do karmienia.
 
reklama
Blacksilk ja nie miałam cc ale koleżanka tak i mała w szpitalu butle miała a po 1 dniu zaczęła powoli pić z cyca, (tylko ze było to jej 2 dziecko i wiedziała jak przystawić bo 1 karmiła 2 lata)
 
Ile jedzą wasze maluszki karmione mlekiem modyfikowanym?

Mój 50-60ml w porywach do 70 ale to raz na dobę tak przy nocnym karmieniu

Nie wiem czy to nie za mało ( położna powiedziała,ze on teraz ma jeść na żądanie) w ciąglu miesiąca ma mu się to unormować...
 
nasz zjada na raz 70-100 ml, to zależy od pory dnia, w nocy jakoś więcej wciąga. też się cały czas zastanawiam, czy nie za mało, ale ładnie przybiera na wadze, to chyba nie ma się co martwić (;

a wode chętnie pije, dajemy mu przed każdym jedzonkiem, ostatnio z kupami trochę lepiej, ale i tak mam wrażenie, że go trochę męczą.
 
U mnie KP.
Warto wg Was używać laktatora? I jak rozpoznać że mam nadmiar pokarmu? :) Nie chciałabym doprowadzić do infekcji czy gromadzenia się pokarmu. Z drugiej strony bez sensu odciągać i mrozić jeśli jego ilość jest w miarę optymalna. Tylko jak to ocenić?
 
reklama
Ja nie podaję na razie wody. Za parę tygodni może zacznę (zobaczę jeszcze).
W każdym razie położna środowiskowa powiedziała, że można dawac albo filtrowaną i przegotowaną, albo niskozmineralizowaną (np. "Mama i ja") również przegotowaną.
 
Do góry