reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kraków - dr Anna Knafel - leczenie

K

kamilona

Gość
Cześć dziewczyny,

od jakiegoś czasu staramy się o dziecko, ale bezskutecznie. Ostatnio trafiliśmy do kliniki leczenia niepłodności - Macierzyństwo i do dr Knafel.
Czy leczyłyście się może u niej? Jak ją oceniacie?

Z góry dziękuję za wszystkie opinie :)
 
reklama
My z mężem się u niej leczymy od stycznia później z przerwą Bo ( koronawirus) teraz wróciliśmy i od razu 12. 06 inseminacja. Pani dr zleciła na początku nam szereg badań. Ogólnie Pani dr bardzo mało mówi, ale jest konkretna i działa... ( No chyba ze ja mało pytam). Ogólnie jesteśmy zadowoleni...
 
My z mężem się u niej leczymy od stycznia później z przerwą Bo ( koronawirus) teraz wróciliśmy i od razu 12. 06 inseminacja. Pani dr zleciła na początku nam szereg badań. Ogólnie Pani dr bardzo mało mówi, ale jest konkretna i działa... ( No chyba ze ja mało pytam). Ogólnie jesteśmy zadowoleni...
Dziękuję za odpowiedź :) Nam też zleciła b. dużo badań i teraz czekamy na kolejną wizytę i plan działania. A miałaś może robioną drożność (HSG)? Jeżeli mogę zapytać gdzie ją robiłaś?

A jeżeli chodzi o inseminację, to powiedziała Wam, ile razy proponuje ją robić?

Trzymam kciuki za Wasze starania :)
 
Dziękuję za odpowiedź :) Nam też zleciła b. dużo badań i teraz czekamy na kolejną wizytę i plan działania. A miałaś może robioną drożność (HSG)? Jeżeli mogę zapytać gdzie ją robiłaś?

A jeżeli chodzi o inseminację, to powiedziała Wam, ile razy proponuje ją robić?

Trzymam kciuki za Wasze starania :)
Miałam robiona drożność u niej w gabinecie na ul. Kamiennej 21 , tak w ogóle to tam przyjmuje mnie najczęściej ( monitoring )bo w macierzyństwie jest tylko w czwartek, ale jakoś swobodniej się czuje właśnie tam u niej. Jeżeli chodzi O inseminacje to w sunie nie mówiła Ile razy , bo ja się tak z ulicy do niej umówiłam i akurat miałam juz ładne Pecherzyki , przepisała mi zastrzyk na pęknięcie W środę przed bożym ciałem a w piątek rano o 11 miałam IUI w macierzyństwie i może dla tego nie było czasu na rozmowę o dalszym planie działania, albo ona po poprostu mało mówi tak jak wcześniej pisałam tylko działa .😊ja tez wam życzę wszystkiego dobrego i powodzenia w staraniach 😊 jak jeszcze będziesz o coś chciała zapytać to pisz 😊
 
Miałam robiona drożność u niej w gabinecie na ul. Kamiennej 21 , tak w ogóle to tam przyjmuje mnie najczęściej ( monitoring )bo w macierzyństwie jest tylko w czwartek, ale jakoś swobodniej się czuje właśnie tam u niej. Jeżeli chodzi O inseminacje to w sunie nie mówiła Ile razy , bo ja się tak z ulicy do niej umówiłam i akurat miałam juz ładne Pecherzyki , przepisała mi zastrzyk na pęknięcie W środę przed bożym ciałem a w piątek rano o 11 miałam IUI w macierzyństwie i może dla tego nie było czasu na rozmowę o dalszym planie działania, albo ona po poprostu mało mówi tak jak wcześniej pisałam tylko działa .😊ja tez wam życzę wszystkiego dobrego i powodzenia w staraniach 😊 jak jeszcze będziesz o coś chciała zapytać to pisz 😊
To faktycznie szybkie tempo :)
A za wizytę na Kamiennej płaciłaś tyle co w Macierzyństwie, czyli 170 zł ? (bo widzę, że cenniki się jednak różnią).
 
To faktycznie szybkie tempo :)
A za wizytę na Kamiennej płaciłaś tyle co w Macierzyństwie, czyli 170 zł ? (bo widzę, że cenniki się jednak różnią).
Powiem Ci, że ja nie wiem jak oni liczą bo raz płaciłam 100 zł za monitoring raz 150 zł raz z zastrzykiem w gabinecie 260 ostatni miałam monitoring tylko i zapłaciłam 220 zł I szczerze nie wiem jak oni i za co liczą. I to trochę mnie wkurza Bo co wizyta to inna kwota... a tak naprawdę zawsze to tylko monitoring . Za drożność zapłaciłam 700 zł albo coś ponad to
 
Powiem Ci, że ja nie wiem jak oni liczą bo raz płaciłam 100 zł za monitoring raz 150 zł raz z zastrzykiem w gabinecie 260 ostatni miałam monitoring tylko i zapłaciłam 220 zł I szczerze nie wiem jak oni i za co liczą. I to trochę mnie wkurza Bo co wizyta to inna kwota... a tak naprawdę zawsze to tylko monitoring . Za drożność zapłaciłam 700 zł albo coś ponad to
Kurcze to faktycznie dziwnie, że za każdym razem inna cena. Ja przed chwilą wcisnęłam się do Macierzyństwa na wizytę do niej na jutro, bo chce iść z częścią badań które mam i z pytaniami, które się pojawiły w między czasie ;) Jak nie zapomnę, to zapytam ją jutro o wizyty na Kamiennej i ceny ;)

A powiedz jeszcze jak samo badanie drożności - bolesne jest? Czy da się przeżyć? Bo mnie też to czeka.....
 
Kurcze to faktycznie dziwnie, że za każdym razem inna cena. Ja przed chwilą wcisnęłam się do Macierzyństwa na wizytę do niej na jutro, bo chce iść z częścią badań które mam i z pytaniami, które się pojawiły w między czasie ;) Jak nie zapomnę, to zapytam ją jutro o wizyty na Kamiennej i ceny ;)

A powiedz jeszcze jak samo badanie drożności - bolesne jest? Czy da się przeżyć? Bo mnie też to czeka.....
Różnie dziewczyny piszą jeżeli chodzi o ból przy drożności, ale jeżeli chodzi o mnie to ból był okropny, już pod koniec kazałam kończyć bo już nie mogłam wytrzymać, po wyjściu z gabibietu płakałam jak małe dziecko , ale to pewnie już z emocji...i tak przeZ dwa dni to nie mogłam siadać bo mnie bolało...ale każda z nas ma inny próg bólu wiec nie ma się co negatywnie nastawiać😊
 
reklama
Różnie dziewczyny piszą jeżeli chodzi o ból przy drożności, ale jeżeli chodzi o mnie to ból był okropny, już pod koniec kazałam kończyć bo już nie mogłam wytrzymać, po wyjściu z gabibietu płakałam jak małe dziecko , ale to pewnie już z emocji...i tak przeZ dwa dni to nie mogłam siadać bo mnie bolało...ale każda z nas ma inny próg bólu wiec nie ma się co negatywnie nastawiać😊
O rany, to faktycznie miałaś ciężko :( Strasznie mi przykro :( Ale dobrze, że już jest po :)
A ile musisz jeszcze czekać, żeby się dowiedzieć czy inseminacja się powiodła?
 
Do góry