Kręcimy hula hop i chudniemy - daje cuda

[Olga Z]

Witam Hulahopki
Ja też kręcę licząc na to, że brzuszek mi się trochę ujędrni po odchudzaniu... Zrobił mi sie taki mały flaczek... Zaczęłam niedawno, ok miesiąca temu, kręcę kiedy się da i ile się da, statystycznie wychodzi ok 3 razy w ciągu tygodnia po 15 min . Na razie się nie mierzyłam, na moje oko jeszcze nic się raczej nie zadziało, ale, na pewno kręcić będę dalej, bo mi się nawet spodobało

 

[Alusia8989]

Robaczek narazie nie widze różnicy ale będe się mierzyć w niedziele to wtedy Ci napisze

 

[kombinatorka]

tak... na allegro można kupić takie jak na tym zdjęciu : Moje ostatnie odkrycie dobrze robi dla talii - allforgirls.yeeti.com dobrze robią dla talii

 

[Justyś88]

Ciekawy pomysł - ćwiczenia przyjemne, niezbyt męczące...chyba spróbuje. Tylko muszę znaleźć to specjalne hula-hop. Zabieram się za szukanie.

 

[Graszka5%]

Ostatnio trochę mi się przytyło Chyba spróbuję z tym hula -hop .Może pomoże .

 

[mama05]

witajcie ..

ja kręce hula z wypustkami od 1,5-2 miesięcy ..
2 razy dziennie po 20 minut ( czasem trochę wiecej jak sie zagapię i nie spojrze na zegarek)

dla mnie efekty rewelacja..
wszyscy zauważają zmiane ..talia sie odnalazła
uda wysmuklone..
i waga

zaczęłam w lipcu od zjadania owoców zamiast słodkiego
z pozostałych rzeczy to:
jak najmniej ziemniaków ,chleb pszenno-żytni z ziarnami,zamiast masła almette,nie smażę tylko mięsko piekę lub duszę ..

w lipcu miałam 66kg przy 170cm wzrostu..
w październiku do tego dołączyłam hulanie
i dzis mam 60kg ..dokładnie 60,400..


czy któraś z Was jeszcze hula czy już nikt tu nie zagląda ??

chciałabym dojść do 58 kg wiece jeszcze trochę pracy przede mną..

jest jakas chętna duszyczka do towarzystwa i wspierania ??

 

[Jolit@84]

Hej :-)
Ja tez hulam ;-) kolo zakupilam jakos na poczatku roku no i roznie to jest u mnie z tym kreceniem wiosna krecilam,pozniej latem przestalam (bo duzo sie dzialo) i krece znowu od poczatku pazdziernika ... no ale znow przestalam trudna jest dla mnie ta systematycznosc wlasnie,wygospodarowac te 20 minut (tylko 20 minut przeciez ) wcale nie jest latwo ...

Czytam,ze Ty krecisz 2 razy po 20 minut Szacun mnie po prostu nudzi stanie w miejscu przez 20 minut i krecenie mimo,ze ogladam w ten czas tv.

No a co do efektow to oczywiscie potwierdzam ,ze sa i wszystkim polecam
Tyle,ze ja teraz krecac juz nie licze na efekt odchudzajacy bo juz dawno mam swoja wymarzona wage tylko chce wlasnie talie uwydatnic i miec plaski brzuch a hula hop bardzo w tym pomaga

edit.
A krecisz w obie strony czy tylko w jedna?

 

[mama05]

cześć Jolit@ )

no to gratki wymarzonej wagi ..u mnie jeszcze trochę do celu zostało ..
starałam sie przez 2,5 roku o 3cie dziecko -->musiałam być na różnych hormonach i niestety ...doopka urosła a efektów w postaci ciąży brak ..
teraz już odpuszczam starania
i "wzięłam się za siebie" :-)

oczywiście próbowałam kręcić w obie strony ,ale w prawą mi nie idzie
tak wiec daję radę tylko w lewą ,ale najważniejsze ,że daje radę bo przez pierwsze dni to bardziej byłam zmęczona tym podnoszeniem koła z podłogi niż samym kręceniem

a co do kręcenia to ja w tym czasie oglądam wiadomości albo vive ..albo cos czytam..albo piszę zaległe sms'y


a długo kręciłąś ,żeby osiągnąć swoją wagę ??
zmieniałaś drastycznie dietę ?

pozdrawiam i mam nadzieję ,że znajdzie się jeszcze jakaś babeczka albo 2 które będą chciały pokręcić biodrami

 

[Jolit@84]

Hej :-)

Ja do swojej wagi po ciazy szybko wrocilam a nawet mniej waze teraz niz przed ciaza...ale wiadomo sama waga to nie wszystko,brzuszysko i tak zaczelo rosnac (bo ja jak tyje to glownie w brzuchu) wiec myslalam nad czyms by je zgubic a ze nie chcialo mi sie brzuszkow robic to wymyslilam hula hop :-)

Po porodzie mialam taka diete,ze jadlam 2 razy dziennie ale slodycze nawet podjadalam,bo ja bez nich zyc nie umiem,nie jadlam kolacji no i cwiczylam a6w... i duuuuzo spacerowalam z wozkiem.
Teraz przy wzroscie 170 mam 58 kg. Ale podejrzewam,ze to takie chwilowe,bo normalna moja waga to 60 ...

Ja krece w obydwie strony,co prawda w prawo troche trudniej ,wiecej musze sie wysilac ,ale to tym lepiej a w ogole jak zaczynalam to mialam straszne fioletowe siniaki ale teraz nie ma po nich sladu,cialo sie przyzwyczailo.

Oki ja uciekam na dwor,snieg u nas spadl i bedziemy lepic balwana :-)

Milego dnia

 

[mama05]

witaj )

zainspirowałaś mnie i od wczoraj kręcę w prawą stronę
szału nie ma ,ale postaram sie dojść do wprawy

co do siniaków to ja tez miałam
ale dałam radę mimo bólu..teraz juz jest oki bo do tego czasu żaden siniak mi nie wyszedł na biodrach -->i niech tak zostanie...

miłego dnia i owocnego kręcenia..