- Dołączył(a)
- 29 Grudzień 2020
- Postów
- 1
Witajcie,
Z początkiem paź. Br poronilam 5tyg ciążę.
Bylam na kontroli, wszystko się oczyściło.
Po 28 dniach od poronienia dostałam okres, z czym wiązało się zielone światło. Zaszłam w ciążę dziś byłam na kontroli 6t4d mamy serce wszytko pięknie ale lekarz zobaczył w macicy, jak sam to nazwał "stara krew". Sam nie wiedział skąd ona się wzięła, jak by nie przejol się zanatto. Próbowałam dopytać czy związku z tym mam podwyższone ryzyko poronienia - odp że nie. I że ta stara krew nie wynika z ciąży. Ma ktoś podobne doświadczenia??
Z początkiem paź. Br poronilam 5tyg ciążę.
Bylam na kontroli, wszystko się oczyściło.
Po 28 dniach od poronienia dostałam okres, z czym wiązało się zielone światło. Zaszłam w ciążę dziś byłam na kontroli 6t4d mamy serce wszytko pięknie ale lekarz zobaczył w macicy, jak sam to nazwał "stara krew". Sam nie wiedział skąd ona się wzięła, jak by nie przejol się zanatto. Próbowałam dopytać czy związku z tym mam podwyższone ryzyko poronienia - odp że nie. I że ta stara krew nie wynika z ciąży. Ma ktoś podobne doświadczenia??