reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Krok Po Kroku ...czyli Pierwszy Rok Z Zycia Naszych Pociech

reklama
U nas też już postępy. Ola superowo sobie leży na brzuszku, trzyma wysoko główkę, podnosi wtedy też nóżki do gory i robi foczkę. Ale to jeszcze nic!! Normalnie tak fika tymi nogami jak leży na brzuszku, że posuwa się do przodu. No i przekręca się na plecki sama jak jej nie pasuje już na brzuszku, ale tylko przez prawy boczek.
Grzechotkę też już trzyma w rączce i tak nią tłucze, że muszę uważać bo sobie po buzi nią uderza:-Dno i wszystko ciągnie do buzi. Jejjj normalnie co dzień to coś nowego!! I jak ja mam ją zostawić i wrocic do pracy, jak tyle rzeczy z jej rozwoju mnie ominie:szok:??!!
 
hej kochane moj kubuś od pierwszych chwil narodzin byl bardzo silny, jak po porodzie w szpitalu polozna go trzymala do odbicia to juz glowka rzucał i sama sie dziwiła ze jest silny bardzo ,, a jak miał chyab cos okolo tyg i polozylismygo pierwszy raz na brzuszek to cały czas miał glowke w gorze i sobie przekrecał ja na zmiane ... a teraz to glowe ma cały czas w gorze jak sie go trzyma pionowo to glowe tak odchyla ze masakra kreci sie i wierci tak ze brak słow... a jak go kapiemy to odpycha sie nozkami od wanienki ..i podnosi cały tylek jakby mostek robił .. kapinuje tak ze hoho ..
 
ale radosc Emilcia smieje sie tez na glos-nareszcie ,ale grzechotki nie chce trzymac tzn jak jej wsadze do lapci to trzyma ale nie intresuje sie nia:-( za to wszystkie poduszki,reczniki,pieluchy co jest pod reka wsadza do buzki albo sobie na glowke zaciaga:-D:-)komicznie to wyglada ale musze uwazac bo to troche nebezpieczne:tak:
 
wiecie smiesznie to wyglada jak zostawie mala z wozku i stoje nieopodal to widze jak caly wozek sie rusza jak mloda kopie nogami w srodku :-D
kurcze musze kupic grzechotke bo nie mam:sorry2:
 
Mój synuś łapie też zabawki, grzechotki i bierze do buzi już coraz częściej. Śmieje się na głos i gaworzy już bardzo dużo "a guuu" "koo" i piszczy i wzdycha.
Na brzuszku podpiera się na rączkach w łokciach i obraca główką na prawo i lewo.
Nóżki podnosi i tak sobie też nieraz pełza.

A co do zmian pozycji to nie zmienia tzn. jak go położe spac na pleckach to w takiej samej pozycji zastaje go rano - tylko główką obraca.
 
fajnie sami że twój już łapie grzechotki:-) mój jeszcze nie ma siły, tylko strasznie piąstki ssie i się im przygląda:-)
 
no tak ale ma jeszcze zaciśnięte często piąstki i nie łapie jeszcze zabaweczek....dopiero jest na etapie bawienia się piąstkami i gada do maty edukacyjnej hihihihi bardzo lubi na niej leżeć a i pod takim stojakiem z zabawkami z firmy Fiszer Price wręcz uwielbia:-)
 
reklama
dziewczynki próbowałyście z dzieciaczkiem zabawy w przykrywanie mu buzi pieluszką, odkrywanie i wołanie "a kuku!!"?:-) Olka się przy tym tak zaśmiewa, że łojej!! Ostatnio wietrzyłam jej pupę, leżała mi na kolanach bez pieluszki a ja się z nią bawiłam w akuku i normalnie się z radości posikała. Czytałam, że dziecko dużo się uczy przez taką zabawę. Np. wyrabia sobie świadomość, że są rzeczy stałe, które tylko są zasłonięte na chwileczkę. Normalnie maluszek tego nie wie. Jak mama przykryje twarz raczkami to dzidziuś myśli, że jej nie ma. A przez tą zabawę dziecko się uczy, że mama się tylko schowała na chwileczkę.
 
Do góry