reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Krwawienie w terminie miesiączki i mdłości, a prawdopodobieństwo ciąży

Mama2021

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
7 Marzec 2021
Postów
42
Hej zaniepokoiłam się ostatnio i chciałam zapytać czy któraś z Was tak miała? Może coś doradzicie bo dziś umieram...
Otóż ostatnio staram się z partnerem o dziecko. Kochaliśmy się w dni płodne jakoś dzień po owulacji według aplikacji.
W niedzielę 21.03 miałam dostać okres, ale przed w środę 17.03 zrobiłam beta HCG negatywna. Stwierdziłam wykorzystamy następny cykl i tyle tragedii nie ma. Okres dostałam dzień przed terminem w sobotę 20.03 ( zawsze dostaje regularne w terminie albo dzień dwa po). Miesiączkuje obficie od 7 do 8 dni, ale tym razem było tak znośnie zwłaszcza, że skończyło się po 5dniach. W tym pierwszy dzień było bardzo słabo pozostałe dni już więcej, ale w porównaniu do wcześniejszych cykli mniej. Miesiączkę mam zawsze czerwono/bordową ta była bordowo/brązowa. Później jeszcze 2-3 dni miałam brązowe plamienie. Od kilku dni mam brak apetytu co nigdy mi się nie zdarzało, zmuszam się na siłę by zjeść jeden czy dwa posiłki na dzień. Od wczoraj mam napięty, stwardniały brzuch/podbrzusze i mdli mnie. Czy to normalne?? Wykluczam zatrucie bo jak coś jadłam to delikatnego, normalnego. Temperatura troszkę podwyższona około 37,1-37,6. Dni płodne będę miała dopiero jakoś na początku kwietnia. Czy to możliwe, że może jednak jakaś ciąża z ostatniego razu? Słyszałam że czasem w czasie wystąpienia miesiączki występuje zagnieżdżenie i wywołuje jakieś krwawienie, ale trwa to do 2dni. Ja przecież krwawilam dłużej więc to wykluczam tym bardziej że 4 dni przed miesiączką badanie z krwi wykluczyło ciążę. Dziś cały dzień przeleżałam z bólem głowy i mdłościami. Już mnie męczy ten stan, może ktoś tak miał? Może komuś też tak po miesiączce się dzieje? Jak nie minie będę próbowała się dostać do lekarza jeszcze przed świętami, ale do mojego lekarza rodzinnego dostać się w przeciągu kilku dni to graniczy z cudem zwłaszcza przed świętami i przy pandemi. Może coś mi doradzicie na te mdłości?
Z góry dziękuję za odpowiedzi i ściskam Was mocno 🤗
 
reklama
To ze mialas inna @ , nic nie znaczy to się zdarzy nie raz , organizm to nie maszyna , jeśli mialas okres to ciąża jest mało prawdopodnona , a Twoje objawy to może jelitowka
 
Ciążę wykluczam była bym w niezłym szoku. No ale już zaczynam brać różne warianty pod uwagę. Raczej nie miałam gdzie złapać, biegunki też nie mam, brzuch mnie nie boli. Tylko ciągle mi nie dobrze dziś.. zresztą nikomu z domowników nic się nie dzieje. W nocy jak byłam w łazience się załatwić zauważyłam blado różowe plamienie. Zastanawiam się teraz o czym może świadczyć jak będzie dalej się utrzymywać będę próbowała się dostać do ginekologa.
 
Każdy organizm jest inny ale ja napiszę Ci moje sytuację które zdarzyły się dwa razy a mianowicie przed @ testy były negatywne, w okolicach terminu dostawałam krwawienia które przypominało okres, więc ciążę wykluczylam. W obu przypadkach coś mnie tknęlo i po skończonym krwawieniu robiłam test - wychodził pozytywny. W obu przypadkach okazała się to ciąża biochemiczna. Dlaczego miałam krwawienie w okolicach okresu - nie wiem. Ale pisze to z własnego doświadczenia.
 
Każdy organizm jest inny ale ja napiszę Ci moje sytuację które zdarzyły się dwa razy a mianowicie przed @ testy były negatywne, w okolicach terminu dostawałam krwawienia które przypominało okres, więc ciążę wykluczylam. W obu przypadkach coś mnie tknęlo i po skończonym krwawieniu robiłam test - wychodził pozytywny. W obu przypadkach okazała się to ciąża biochemiczna. Dlaczego miałam krwawienie w okolicach okresu - nie wiem. Ale pisze to z własnego doświadczenia.
Dziękuję za odpowiedź. Szkoda że tak to się skończyło u Ciebie. Ja niestety dalej słabo się czuje, ale ciąża mi tu jakoś nie pasuje bo od ostatniego razu kiedy się kochałam z partnerem w czasie płodnym minęło jakieś 3tyg, a krwawienie jednak było krótsze i słabsze ale było. No, ale mimo wszystko znów dostałam plamienia wczoraj wieczorem i dalej trwa. Także chyba mój cykl coś się popsuł 😀
 
Do góry