reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Krwiak zmniejszył się i ponownie powiększył?

Dołączył(a)
11 Październik 2017
Postów
13
Cześć dziewczyny, mam do Was pytanie.
W 8 TC dostałam krwotoku, w szpitalu okazało się, że to był krwiak podkosmówkowy. Tydzień później (czyli w 9 TC) krwiak miał ok 3,5x3 cm. Dostałam Duphaston i luteinę, które zażywam do dzisiaj. W trakcie miałam już tylko brązowe plamienia, co świadczyło o opróżnianiu się krwiaka.
Tydzień temu (11 TC) krwiak już był malutki i miał się wchłonąć do reszty. Dodam, że nie krwawię już od półtorej tygodnia.
Wczoraj byłam na USG (12 TC) i okazało się, że mam krwiaka 3,6x3 cm, czyli tak jak 4 tygodnie temu.
O czym to może świadczyć? Już byłam zadowolona, że krwiak się wchłonął, a tu niemiła niespodzianka... :(
Dodam, że prowadzę oszczędzający tryb życia. Ostatnio może więcej spacerowałam, ale to 10-15 min dziennie, by się dotlenić.

Czy któraś z Was tak miała?
Pozdrawiam.
 
reklama
Ja tak miałam ale dostałam tylko duphaston. Krwiak może spowodować odklejanie łożyska. Niestety wtedy poronilam. Nie znaczy to że u Ciebie się nie uda.u mnie mógł to być 1 z czynników. Lekarz powiedział że czasami tak się zdarza.krwiaki moga sie wchlonac.porozmawiaj z lekarzem o swoich obawach. Powinien Ci wszystko wyjaśnić. Oszczędzaj się bo początek jest najtrudniejszy.trzymam kciuki żeby Ci się udało i głowa do góry. Każdy przypadek jest inny więc nie martw się na zapas.powodzenia :)
 
U mnie w 9tc wykryto krwiaka. Kilka dni lezalam w szpitalu, potem luteina i duphaston do polowy ciazy, bo mniej wiecej tyle gadzina sie trzymala, a prawie do konca ciazy duphaston. Mialam calkowity zakaz ruchu, tylko lezenie caly czas, a jedyne kiedy moglam wyjsc z domu to na badania i na wizyte do gin. Nawet w domu mialam caly czas lezec. Ciaza trudna, ale dzis moge sie cieszyc zdrowym, juz pieciomiesiecznym maluszkiem.
Podobno przyczyn krwiakow jest tak wiele, ze lekarze odpuszczaja dociekanie dlaczego pojawily sie. Ja poczatkowo doszukiwalam sie winy w sobie, a to zupelnie niepotrzebnie, potem juz skupilam sie tylko na walce o malucha. Trzymam za Ciebie kciuki. Walcz o swojego maluszka, bo ja wiem ze czasem sie udaje. Glowa do gory
 
Cześć dziewczyny, mam do Was pytanie.
W 8 TC dostałam krwotoku, w szpitalu okazało się, że to był krwiak podkosmówkowy. Tydzień później (czyli w 9 TC) krwiak miał ok 3,5x3 cm. Dostałam Duphaston i luteinę, które zażywam do dzisiaj. W trakcie miałam już tylko brązowe plamienia, co świadczyło o opróżnianiu się krwiaka.
Tydzień temu (11 TC) krwiak już był malutki i miał się wchłonąć do reszty. Dodam, że nie krwawię już od półtorej tygodnia.
Wczoraj byłam na USG (12 TC) i okazało się, że mam krwiaka 3,6x3 cm, czyli tak jak 4 tygodnie temu.
O czym to może świadczyć? Już byłam zadowolona, że krwiak się wchłonął, a tu niemiła niespodzianka... :(
Dodam, że prowadzę oszczędzający tryb życia. Ostatnio może więcej spacerowałam, ale to 10-15 min dziennie, by się dotlenić.

Czy któraś z Was tak miała?
Pozdrawiam.
Jak się to toczy u Ciebie na obecną chwilę?

c55f0dw4ay49a7ki.png
 

Podobne tematy

Do góry