kryzys laktacyjny A dokarmianie mm

[Aguu]

drogie mamy powiedzcie mi, czy jest jakieś powiązanie między skokami rozwojowymi a kryzysami laktacyjnymi? Zauważyłam, że jak maleńka jest w takiej fazie, to od razu pojawia się kryzys laktacyjnyczy to wynika z większego apetytu?

Oczywiście ze są powiązane. Bo to nie tak ze mleka brakuje, a dziecko ma po prostu wzmożone potrzeby. Nie tylko więcej jeść, ale i więcej mamy potrzeba. A jak wiemy ssanie zaspokaja wszelkie potrzeby.
Nie ma co za dużo rozmyslac i po prostu pozwolić ssać do woli.
Poczytaj też Link do: Karmienie piersią – pod górkę cz. 6 | Kryzys laktacyjny

 

[mamaEmika]

zgadzam się z Aguu, to wszystko jest ze sobą powiązane....pamiętaj też, że stres negatywnie wpływa na laktację, więc jak się za bardzo tym stresujesz, to możesz ją sobie pogorszyć....a masz dość pokarmu w tych fazach?

 

[Zani2407]

Mój mały pokochał yoomi oprócz tego że jest podgrzewacz więc w każdej chwili na spacerze można podać ciepłe piciu w kilka sekund to ogólnie są wygodne bo mają szeroki otwór więc szybko wrzucam tam mleko i nie rozsypuje się, łatwa w umyciu a smoczki są mega mięciutkie więc nam podpasowały idealnie

Dziękuję. No już sobie wszystko notuję, by jej przekazać. Tu gdzieś czytałam o butelce Yoomi, co ma taką opcję podgrzewania mleczka, dość ciekawie to brzmi. O niej coś wiecie?

 

[mamakasienki]

mamaEmika widzę to po zachowaniu dzieckaw innych okresach jest najedzone i od razu zasypia, a tu wierci się, kręci, puszcza co chwilę pierś i jest bardzo niespokojnemoże wtedy warto podawać mm?

 

[Aguu]

mamaEmika widzę to po zachowaniu dzieckaw innych okresach jest najedzone i od razu zasypia, a tu wierci się, kręci, puszcza co chwilę pierś i jest bardzo niespokojnemoże wtedy warto podawać mm?

Raczej pozwolić ssać do woli. Bez ograniczania piersi czy podawania smoczka.

 

[mamaEmika]

mamakasienki nie poddawaj się może właśnie pozwól ssać pierś dziecku.... a może wybierz się do położnej w tej sprawie lub do lekarza?

 

[mamakasienki]

wybieram się jutro do położnej, może mi coś doradzi. Dziś było już lepiej, ale rano już zaczęły boleć mnie piersi, i myślałam, że nie dam rady nakarmić dziecko

 

[mamaEmika]

a nie miałaś gorączki? jakie jeszcze były inne objawy?? a próbowałaś odciągnąć pokarm?

 

[mamakasienki]

właśnie, że nie miałam gorączki, tylko ból w piersiach.... byłam u położnej i muszę zacząć poprawiać laktację - dostałam różne zalecenia od picia wody, środków na laktację, aż po masowanie piersi i itd. Może mi się uda jakoś ją uregulować

 

[mamaEmika]

to musisz działać, przystawiaj jak najczęściej dziecko do piersi, wypróbuj pro-laktan (mi bardzo pomógł) i co ważnie nie poddawaj siępowodzenia