reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Kto po in vitro?

Ja tak was podczytuje i widze ,ze lama ma dylemat czy zwiększyć dawkę czy zostać przy tej 10? Jestem tez ciekawa czy zaszkodzi i co to wogole daje bo ja tez jestem na dawcę 10 i co byłoby żebym zwiększyła Np do 15?zaraz transfer a wiadomo każdy chce miec większe te szanse w tym dniu
Też o tym myślę żeby do 15 zwiększyć ale kurna bez zgody lekarza to troche słabo
 
reklama
A Estrofem mozna od tak pominac?
Estrofem mnie przerazał bo jest zakazany w ciąży. Jeśli jesteś po transferze to mi dla porównania po pozytywnej becie kazali odstawić i już 11 dni po transferze poszedł w odstawkę. Myślę że w trzy godziny lek już w większości się wchłonął. Zawsze też możesz do kliniki zadzwonić ale naprawdę nic się nie stanie i nie będą kazali uzupełniać jeszcze raz.
 
Witam Panie.. Muszę i chcę Was nadrobić w czytaniu. Ale już teraz cieszę sie i smutam z Wami.
mój Mochikanin ostatni od wczoraj się nie podzielił dalej - ale też jeszcze nie obumarł.
Dziewczynki taka mnie naszła dziś myśl - zarodek sie zatrzymał w podziale ale jeszcze nie obumarł. Moze sie podzielić do jutra , albo nie i dalej nie obumrze. Jutro 5 doba - moj dylemat - czy oni podadzą mi go ? wiedząc , ze i tak nici z tego ? nie padł - ale i się nie podzielił - czyli jest wadliwy.
Mówię do męża to juz wyższy poziom etyki. Choć uczciwie piszę - jak podnie i nie będzie transferu szybciej sie podniose psychicznie , niż gdyby znów beta była "0". Szkoda tylko mojego bólu - jeszcze mnie podbrzusze i jajniki napierniczają- aż ciężko oddychać. Eeehhh my to mamy " fanie" quwa.
 
Witam Panie.. Muszę i chcę Was nadrobić w czytaniu. Ale już teraz cieszę sie i smutam z Wami.
mój Mochikanin ostatni od wczoraj się nie podzielił dalej - ale też jeszcze nie obumarł.
Dziewczynki taka mnie naszła dziś myśl - zarodek sie zatrzymał w podziale ale jeszcze nie obumarł. Moze sie podzielić do jutra , albo nie i dalej nie obumrze. Jutro 5 doba - moj dylemat - czy oni podadzą mi go ? wiedząc , ze i tak nici z tego ? nie padł - ale i się nie podzielił - czyli jest wadliwy.
Mówię do męża to juz wyższy poziom etyki. Choć uczciwie piszę - jak podnie i nie będzie transferu szybciej sie podniose psychicznie , niż gdyby znów beta była "0". Szkoda tylko mojego bólu - jeszcze mnie podbrzusze i jajniki napierniczają- aż ciężko oddychać. Eeehhh my to mamy " fanie" quwa.
Na pewno nie będą chcieli zrobić Ci krzywdy kochana... im też zależy na sukcesie... oby wszystko było dobrze...
 
reklama
Witam Panie.. Muszę i chcę Was nadrobić w czytaniu. Ale już teraz cieszę sie i smutam z Wami.
mój Mochikanin ostatni od wczoraj się nie podzielił dalej - ale też jeszcze nie obumarł.
Dziewczynki taka mnie naszła dziś myśl - zarodek sie zatrzymał w podziale ale jeszcze nie obumarł. Moze sie podzielić do jutra , albo nie i dalej nie obumrze. Jutro 5 doba - moj dylemat - czy oni podadzą mi go ? wiedząc , ze i tak nici z tego ? nie padł - ale i się nie podzielił - czyli jest wadliwy.
Mówię do męża to juz wyższy poziom etyki. Choć uczciwie piszę - jak podnie i nie będzie transferu szybciej sie podniose psychicznie , niż gdyby znów beta była "0". Szkoda tylko mojego bólu - jeszcze mnie podbrzusze i jajniki napierniczają- aż ciężko oddychać. Eeehhh my to mamy " fanie" quwa.
Napiszę ci prawdziwą historię. Znam dziewczynę której zarodki były słabe w piątej dobie, wręcz stwierdzili że mają wady były wszystkie murole i klinika poda jeden zarodek. Podali, reszta padła a ciąża jest z tego jednego. Beta piękna. Ta historia utwierdziła mnie w przekonaniu że zarodkom najlepiej u siebie a nie na szkle.
 
Ostatnia edycja:
Do góry