Kto po in vitro?

[Pójdźka]

U nas też leczenie trwa już prawie 4 lata.. i ja też myślę, rozkminiam, przeliczam- bo inaczej się chyba nie da w takiej sytuacji. Dziękuję i wzajemnie! Musimy wzajemnie trzymać za siebie kciuki bo często nachodzą chwile słabości i zmartwienia.

W grupie siła

 

[First]

@jagodaaga Nie wierzę... Boże czemu to takie niesprawiedliwe... mam nadzieję że to fatalna pomyłka...trzymaj się

 

[Riddikulus]

Dziewczyny powtórzyłam dzisja betę i w 13dpt jest 1545 a w 10 była 400ale czy to nie jest za duży przyrost ?

Jaka za wysoka. Najwyżej będą bliźniaki

Taaak my juz po
Kropeczki sa z nami
Leze pod kroplowka jeszcze z intralipidu bo w polowie wlewu byl transfer.
Obie sa ok, maja baardzo cienkie otoczki wiec Pani embriolog nie chciala juz ich nacinac. Jedna mocno rozprezona.
[emoji1307][emoji1307][emoji1307]

To trzymamy kciuki. A coś to jest ten intralipid?

Tak
Dwa
Poniewaz sa slabszej klasy 4cc
I dwa poprzednie transfery nie udaly sie wiec zeby zmaksymalizowac szanse...

Ja też tak myślałam. Najwyżej będą bliźniaki. I były i było ciężko

Cześć dziewczyny bardzo się cieszę, że dołączyłam do forum, mam nadzieję że znajdę tu wsparcie, jak będę mogła udzielić je innym starającym się zostać mamą. Moja droga jest dość długa próbowaliśmy wszystkiego, staramy się o dziecko od ponad 5lat. W marcu podjęłam decyzję o in vitro, bo nie możemy dłużej czekać i liczyć na naturę, ja mam prawie 34 lata, mąż 38.
Aktualnie jestem po punkcji, protokół długi, przestymulowana, pobrano mi 35 jajeczek. Transfer odroczony do następnego cyklu. Już dziś czuję się tak bardzo w ciąży, także musi się udać!

35? Matko boska!!

A wiec znowu sie udało 5dpt beta 19 ale zamiast sie cieszyc nagle opanował mnie strach ze cos znowu pójdzie nie tak :-( ale moze to takie pierwsze uczucie mam nadzieje ze zaraz mi przejdzie :-) ale tym razem moge sie tylko ta nowina podzielić z wami bo boje sie znowu tego bólu w rodzinie wiec przez minimum 3 miesiace nic nikomu nie mówię ❤❤❤

Po cichu gratulacje.

Tak, mój pierwszy. Mam gdzieś rozpiskę, mogę później napisać to może coś będziesz w stanie powiedzieć, bo dla mnie to magia

Będzie dobrze. Zobaczysz.

 

[Elessi]

Powiem ci że masz Żelazne nerwy że już w piątym dniu zrobiłaś Bete[emoji1303][emoji1303][emoji1303]

Bo chciałam wiedzieć czy sie zagniezdzi na naturalnym cyklu nawet jesli nic z tego nie bedzie to przynajmniej teraz wiem ze nie ma u mnie problemu z implantacją i jesli sie nie uda to bedziemy szukac przyczyn w zarodkach albo w moim układzie odpornościowym bo moze on dobija zarodki. No zobaczymy zawsze jestesmy bogatsi w jakaś informacje zeby walczyć dalej ale i tak trzymam kciuki za tego wojownika

 

[Justyska13]

Pewnie dostaniesz też Euthyrox, którego ciągle brakuje ostatnio w aptekach To najpopularniejszy lek na obniżenie tsh i kosztuje grosze (ok 6 zł)

dlatego teraz lekarze zapisują letrox zamiast euthyroxu

Taaak my juz po
Kropeczki sa z nami
Leze pod kroplowka jeszcze z intralipidu bo w polowie wlewu byl transfer.
Obie sa ok, maja baardzo cienkie otoczki wiec Pani embriolog nie chciala juz ich nacinac. Jedna mocno rozprezona.
[emoji1307][emoji1307][emoji1307]

Mi embriolog szczegułów nie mówiła ale otoczki byłuy nacięte na pewno, mówiła że bardzo ładnie soe rozmroziły dlatego nie dzwoniła. Śmiali się że transfer robi dr Sło..wik ptaszek ranny a zarodki to też ptaszki tylko nocne huczące

a wiec tak jestem już po transferze na kolejnym odlocie po relanium wzięlam 2x nospe czy razem z nospą powinnam wziąc jeszcze budcopan 2x???
próbny transfer był szybciutki za to juz z zarodkami lekarz nie mógł coś je "wsadzic" ale poszły. Teraz niech się zadomowią w brzuszku.

 

[Justyska13]

Justyska wszystko bedzie dobrze!![emoji1320][emoji1320][emoji1320] moje juz wskoczyly, teraz czekamy na Twoje!!![emoji173]️[emoji173]️

tak jak pisalam moje maleństawa juz na miejscu, w drodze powrotnej czułam ból krzyży, nóg i podbrzusza ale już ok. Faza po relanium dział haha, bolało tylko jak lekarz czyścił pochwę po tabletkach

 

[Justyska13]

Dziewczyny z takim dopingiem nie moze byc inaczej niz pozytywnie[emoji5][emoji5][emoji5]

to prawda DZIEWCZYNKI ŁZA MI SIĘ W OKU KRĘCI ILE WY DZIŚ DAJECIE NAM WSPARCIA

DZIEKUJE

 

[Justyska13]

Ale powiem wam że to jest straszne. Człowiek cały czas kombinuje skąd wziąć kasę żeby móc mieć dziecko. A w patologicznych rodzinach rodzi się jedno za drugim.

KOCHANA pracuje w takim miejscu gdzie dzieci są u rodziny zastępczej i co 2 z fasem, i co najgorsze 11 dziecko z kolei i kolejne w drodze!!! no sorry ale szlak mnie trafia!!!!

 

[Justyska13]

Doradźcie proszę. Właśnie zadzwonił doktor, mamy 4 blastki, stwierdził, że bardzo dobrej jakości. Invicta klasyfikuje tylko cyframi, czy druga i trzecia cyfra odpowiada literom (A-1, B-2 itd.)? Mamy dwie klasy 422 i po jednej 421 i 411.

rewelacja cudne blastki

A wiec znowu sie udało 5dpt beta 19 ale zamiast sie cieszyc nagle opanował mnie strach ze cos znowu pójdzie nie tak :-( ale moze to takie pierwsze uczucie mam nadzieje ze zaraz mi przejdzie :-) ale tym razem moge sie tylko ta nowina podzielić z wami bo boje sie znowu tego bólu w rodzinie wiec przez minimum 3 miesiace nic nikomu nie mówię ❤❤❤

kochana cieszę się bardzo że się udało, sama juz przeszłaś przez cierpienie po stracie więc, wszystko na ostrożnie. A z rodziną poczekaj nie ma co się spieszyć.

 

[Cytrynka122]

Justyska wszystko bedzie dobrze!![emoji1320][emoji1320][emoji1320] moje juz wskoczyly, teraz czekamy na Twoje!!![emoji173]️[emoji173]️

tak jak pisalam moje maleństawa juz na miejscu, w drodze powrotnej czułam ból krzyży, nóg i podbrzusza ale już ok. Faza po relanium dział haha, bolało tylko jak lekarz czyścił pochwę po tabletkach

@Dzoannna I @Justyska13 Mocne kciuki za Wasze kropeczki ❤

U mnie ostatni dzień relanium i takie spanie mnie dopadło popołudniu, że aż ciężko byli mi się obudzić