Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza
@Mirka30 ostatnie zdjęcie malutkiej w brzuszku? No to przepięknych widoków kochana
@annemarie powodzenia, dobrych wieści
@Brakujemiwiary to Twój dzien, zabieraj kropka do domu
@Wesoła_Aga za dobry start
Wow, ale się dziś dzieje
@annemarie i @Mirka30 pięknych widoków
@Wesoła_Aga żadnych złych wieści nie przyjmuję
@Brakujemiwiary niech to będzie ten ostatni transfer
Nie zmusze Cie, zebys wierzyla, ze bedzie dobrze. Skoro wolisz byc pewna, ze to koniec to takie Twoje prawo.
standardowo przeczytałam wszystko i się poryczałam 
( za dużo hormonów mam ) mam nadzieję że tak jak @fredka84 pisze to będzie ostatni transfer 
tak bardzo bym tego chciała. @Wesoła_Aga za dobre wieści . Chodź u mnie zimno, szaro i ponuro to wiem że dzisiejszy dzień jest tym szczęśliwym. (transfer mam dopiero na 15 )
( jak wychodziłam z gabinetu to mówił do zobaczenia w czwartek) i w końcu zostanę mama. Obiecuje być najlepsza mama pod słońcem. Tylko aby się udało Nie o to chodzi, po prostu poprzednio było dokładnie tak samo
❤
za udaną wizytę i same dobre wieści 
Doskonale Cię rozumiem, i ten brak wiary, postaraj się jednak zachować spokój. Dopóki nie ma okresu, skurczy, plamienia i dopóki beta Ci tego nie powie, to nic nie wiadomo i nie ma co się nastawiać na TAK ani na NIE. Trzymam kciuki niezmiennie!Nie o to chodzi, po prostu poprzednio było dokładnie tak samo
Trzymam kciuki, żebys się jednak myliła i żeby wszystko było dobrze. Może zrób betę, jeśli miałoby to cię uspokoić ❤Nie o to chodzi, po prostu poprzednio było dokładnie tak samo
Mnie nie bolały aż tak powoli sobie rosły. I teraz już jest dramat. Szczerze to są kobiety które gdyby nie usg nie wiedziałyby, ze są w ciąży a i takie co na ciąże „chorują”. Wsłuchiwanie się w ciało jest kiepskim wyznacznikiem ciąży. Czasem są wszystkie objawy a ciąża obumarła a czasem nie ma żadnych. W ciąży te objawy nie są non stop. To tez nie zdrowe jest gdy codziennie wymiotujesz przez 9 miesięcy. Organizm jest mądry robi przerwy a szczęściarze maja tylko do 12tc wymioty albo mdłości. Szczerze to raczej po „cyckach” się nie zorientujesz czy ciąża rozwija się prawidłowo. Dopiero na usg będzie wiadomo....
Plamienie/krwawienie miałam przedwczoraj po wizycie u ginekologa konkretnie po badaniu. Podczas aplikacji progesteronu zobaczyłam krew. Potem jeszcze na papierze kilka razy i to tyle. Wczoraj czułam się fatalnie : wszystkie objawy itp. No a dzisiaj kompletnie nicDoskonale Cię rozumiem, i ten brak wiary, postaraj się jednak zachować spokój. Dopóki nie ma okresu, skurczy, plamienia i dopóki beta Ci tego nie powie, to nic nie wiadomo i nie ma co się nastawiać na TAK ani na NIE. Trzymam kciuki niezmiennie!
Już dosyć tego szczerze mówiąc wszystkiego mam.
