Kto po in vitro?

[Kinga_1]

Almek - u mnie dawczyniami są tylko kobiety, które mają co najmniej jedno dziecko już. No i podane było nawet jak reagują na stymulację. Moja miała podane 15 komórek uzyskanych przy stymulacji. Jakie leki bierzesz? Bo ja już sporo mam zaleconych, tzn. medrol 1/2 - 1/2 - 0, acard 1x1, estofem 3x1, a dodatkowo od poniedziałku mam brać duphaston 3x1 i utrogestan 100 mg ( czysty progesteron dopochwowy) 3x1. No i jak dobrze pójdzie to w środę transfer.

 

[lenkabar]

Jogo jak czyta się takie wspaniałe wiadomości jak serduszko Twojego Maleństwa, to człowiek wierzy, że to wszystko ma sens

 

[Kinga_1]

Hope84 - prolaktyna faktycznie nie ma znaczenia przy IVF. Co innego przy naturalnych staraniach lub IUI. Więc się nie martw za bardzo. Poza tym 29 przy normie 29 jest jak najbardziej w porządku ( nawet lekarz endokrynolog powiedział mi, że normy prolaktyny nie są dostosowane do dzisiejszych czasów, bo nie wiem czy wiesz, ale stres ma wpływ na jej wzrost).

 

[almek]

Kinga -W mojej klinice niczego nie wiemy o przebiegu stymulacji. Nie wiemy też ile komórek dawczyni pobrano podczas pick-up. Dostajemy 7 i tyle, chyba, ze chcemy wszystkie, dopłacamy. I na to decydujemy się przy następnym podejściu.
Co do leków, niczym nie różniły się od standardowego in vitro
estrofem 3x1
luteina dopochwowa najpierw 3x2, potem dawki zwiększano
kwas foliowy
Wkrótce mam wizytę u immunologa, może zaleci coś więcej.

Trzymam kciuki za środę.

 

[Hope84]

Hope84 - prolaktyna faktycznie nie ma znaczenia przy IVF. Co innego przy naturalnych staraniach lub IUI. Więc się nie martw za bardzo. Poza tym 29 przy normie 29 jest jak najbardziej w porządku ( nawet lekarz endokrynolog powiedział mi, że normy prolaktyny nie są dostosowane do dzisiejszych czasów, bo nie wiem czy wiesz, ale stres ma wpływ na jej wzrost).

Bardzo dziekuje ci za odpowiedz :* to samo powiedzial mi moj gin zaufany, prof z Poznania i prof z Bialegostoku....
Wiem,ze czasem moze podwyzszona prl laczyc sie z niewydolnoscia cialka zoltego ale to wtedy mozna szybko zniwelowac podczas przyjmowania progesteronu. Niedoczynnosc tarczycy tez laczy sie po krotce z podwyzszona prl....

Ja biore teraz euthyrox50...wczesniej przyjmowalam 25 ale zaczela mi skakac podczas stymulacji do ivf....nigdy nie mialam stwierdzonej niedoczynnosci bo wyniki mialam w normie tzn TSH, ft3,ft4 i anty TPO TG...jedynie ta PRL...na poczatku jak ja zrobilam to byla w wartosci 41 przy normie 26 ale wtedy przechodzilam duzy stres a to tez ma ogromny wplyw....

Aaaaa czasami czlowiek czyta tyle info w Dr Google i miesza sobie w glowie

 

[Olusia7982]

almek a z jakimi badaniami idziesz do immunologa?

 

[almek]

Hope- mamy identyczną sytuację endokrynologiczną :-), mi również lekarze mówią, ze nie ma się czym martwić.

Olusia- idę na pierwszą wizytę, głównie chodzi mi o problem ewentualnego odrzucania zarodka w przypadku adopcji komórek. Po tylu przejściach, chcę już być bardziej pewna, że wszystko co się da, sprawdziłam.

 

[Hope84]

Hope- mamy identyczną sytuację endokrynologiczną :-), mi również lekarze mówią, ze nie ma się czym martwić..

Czsami jednak wolalabym miec stwierdzony jakis powod tego,ze sie nie udaje i z nim walczyc niz zyc w przekonaniu,ze wszystko jest ok....

Juz sobie postanowilam,ze jak teraz sie nie uda i odpuzcze tego prof i zarzadam rozszerzonyhc badac nie tylko podstawowych....

 

[almek]

Hope, masz rację nie ma nic bardziej frustrującego, niż walka z wiatrakami. Podczas tego roku biegania po klinice, nauczyłam się jednego, walczyć o swoje. Dużo czytać, zadawać pytania pomocnicze. U mnie przyczyna jest stwierdzona, ale jak widać i to sprawy nie rozwiazuje. A na jakim jesteś etapie, czekasz na transfer?

 

[almek]

Hope, już wiem cofnęłam się i przeczytałam, powodzenia!!!!