Kto po in vitro?

[Aguleczka29]

Zobacz załącznik 834315 Jestem juz po badaniu. Dzieciaczek zdrowy, ma 6cm wyniki badan nifty byly ale nie chciala mi dr powiedziec jaka plec, powiedziala, ze nie badali tego.. tia jasne. Mowila, ze za 4tyg poznam juz plec na usg. Najwazniejsze, ze badania dobrze wyszly, plec nie ma znaczenia. Co do plamien to podobno tak sie zdarza i mam sie nie martwic, nie zbadala mi szyjki, bo to tez przy kolejnym usg, tsh tez do powtorzenia za 4tyg. Ach ta Dania..

Ale wielkoludek juz ;-) wiedziałam ze bedzie wszystko super u Was :-) w takim razie oszczędzaj sie narazie.;-)

 

[Jeszczeniematka]

Dziewczyny czy któraś z was miała obniżona fosfataze zasadowa przy transferze i później?PrEd transferem zaraz miałam 27,dziś 25,a norma od 35.Troche mnie to martwi[emoji53] czy to nadwyrężenie watroby lekami?

 

[Oczekiwanie2017]

hej dziewczyny , trudno za Wami nadazyc w tych wpisach wiec chyba nie dam rady. Wrocilam z wizyty od lekarza . Serducho jest , zarodek wlasciwej wielkosci, pech zarodkowy tez . Jedyna zagwostka bedzie do nast. wizyty akcja serca .... jest ciut za wolna w 3 pomiarach bylo 133, 135,138 . lekarka mowila ze powinno byc od 145 . wrocilam do domu troche zdolowana i napisalam do swojego ginekologa do ktorego chodze od lat i mnie pocieszyl . cyt.: normy na czynnosc serca w tych tyg. dopiero sa tworzone a wlasciwie docieraja sie . " wiec mam nie panikowac i czekac na nast badanie spokojnie . mowi ze akcja ponizej 110 na ten czas bylaby wolna . nie zawsze jest 159, 160. U mnie 7 t i 5 d, . wg. usg 7 t 3 d. wg wielkosci zarodka ale to jets norma .zarodek 1,22 cm. Trzymajcie propsze dalej kciuki za mojego babelka zeby wszystko bylo dobrze . Gratuluje pozytywnych bet nastepna wizyta 17.01 . ..... oby serducho juz wlasciwie walilo.

Super, że wymiary są dobre i serduszko bije. Maleństwo mogło przysypiac i stąd słabsze bicie. Poza tym zakres norm jest spory i myślę, że serduszko jeszcze nadrobi.

 

[Oczekiwanie2017]

U mnie dupa trochę. Pęcherzyk dobie wziął i piękną. Przegapiony cykl, do tego posiewy bedzie trzeba powtórzyć. Ja co prawda dala bym spbie reke uciac ze pekl wczoraj wieczorem albo w nocy (dobrze go czulam, wiedzialam ktory jajnik) ale dr Z. mowi ze woli obtoczyć wiec niech będzie. Zrobie na spokojnie cytologie zalegla bo ja powinnam co pol roku, bedzie czas na scrathing.

Dobrze, że starasz się widzieć też pozytywy:czas na cytologia a szczególnie scratching. Oczywiscie wolalabys podejść w tym cyklu niż przerwa ale niektórych rzeczy nie jesteśmy w stanie przeskoczyć. W kolejnym miesiącu mam nadzieję uda się podejść bez przeszkód.

 

[Agnieś191]

Cudnie! Bardzo się cieszę, że wszystko w porządeczku Na fotkę tak czy siak będę czekać
Ja nie mam kompletnie żadnych przeczuć, tylko jeden wielki strach, ale co zrobie jak nic nie zrobie :/

Trzymam kciuki!!!

 

[dżoasia]

Beta 11 123,00 mIU/ml -dziś 17dpt. Czy z racji,ze miałam transferowany 5dniowy to powinnam dodać te 5dni do wieku ciazy?

No beta ladnie popitala. Az dziwne, ze kiedys jeszcze.nie.bylo widac pecherzyka. A tak z ciekawosci - o ktorej godz robisz zastrzyk z prolutexu?
Co do prob watrobowych to nie mam pojecia a co kaman, chociaz sama kiedys myslalam, zeby zrobic, ale chyba sie boje

 

[Iskra_82]

Beta 11 123,00 mIU/ml -dziś 17dpt. Czy z racji,ze miałam transferowany 5dniowy to powinnam dodać te 5dni do wieku ciazy?

Te 5 + jeszcze 14 dni.

 

[walczaca o szczescie]

No co Ty? haha ale krejzi nie powiem mu ale to tylko dlatego że zaraz będzie miał wymówke i będzie chciał tam sobie zobaczyć czy poradziłam sobie sama

Haha no daj mu chociaż popatrzeć

 

[Jeszczeniematka]

No beta ladnie popitala. Az dziwne, ze kiedys jeszcze.nie.bylo widac pecherzyka. A tak z ciekawosci - o ktorej godz robisz zastrzyk z prolutexu?
Co do prob watrobowych to nie mam pojecia a co kaman, chociaz sama kiedys myslalam, zeby zrobic, ale chyba sie boje

No właśnie pipitala-jeśli to 5tc to jestem powyzej normy dlatego pytałam o to doliczanie 5dni wieku zarodka,bo wtedy byłby 6tc i byłoby Ok.Na usg byłam jak beta była 1062.Od 30.12 tak poszybowała.

 

[Jeszczeniematka]

No beta ladnie popitala. Az dziwne, ze kiedys jeszcze.nie.bylo widac pecherzyka. A tak z ciekawosci - o ktorej godz robisz zastrzyk z prolutexu?
Co do prob watrobowych to nie mam pojecia a co kaman, chociaz sama kiedys myslalam, zeby zrobic, ale chyba sie boje

A zastrzyk robię o 11.00,tak jak robiono mi w klinice pierwszy.