Kto po in vitro?

[Pójdźka]

Acha dzieki... ale ja juz plamie.. I czuje sie okropnie od kilka dni.. generalnie postanowilam przerwac I jutro juz nie wezme anty..czy to plamienie moge juz jako poczatku @ traktowac? bralam tylko po to any dostac @ pozniej aby przygotowac sie do powtorzenia receptywnosci ale jade do Pasnika wiec juz nawet nie czy jej sens to w klinice powtarzac..

Ja bym jednak nie traktowała tego jak początek okresu, poczekaj aż faktycznie przyjdzie. Jeśli okropnie się czujesz to oczywiście odstaw, ale ja bym liczyła początek cyklu od miesiączki która wystąpi po odstawieniu tabl. Ja tez kiedyś tak miałam i dzwoniłam do lekarza i mi powiedziała że plamienia nie są wskazaniem do odstawienia leku.

 

[Pójdźka]

A jeszcze pytanko.. Rozumiem ze tak samo jak mozna wydluzyc to tez moge skrocic cykl antykami? Musze w Grudniu dostac @ najpóźniej 10 grudnia więc będę musiała tak wykombinować aby cykl od miesiączki listopadowej trwal jakieś 20-21 dni tylko.. Czyli wtedy biorę antyki 17-18 dni i przychodzi zaraz po nich @ ?

W tą stronę nigdy nie robiłam. O to musisz spytać lekarza gin.

 

[Ero]

Witaj. A czy mozesz napisac cos wiecej o sobie? Jakie wskazania do in vitro, czy ktorys z transferow udany, gdzie sie leczysz ? Trzymam kciuki by się udało [emoji110][emoji110][emoji173]

W 2015 r została zdiagnozowano u mnie endometrioza i niestety wraz z nią zostałam pozbawiona lewego jajnika. Później w 2016 r udało mi się zajść w ciążę ale okazała się niestaty pozamaciczna i na moj pech wylądowała w prawym jajowodzie, który niestety wycieli . Jeśli chodzi o in vitro to jestem już po 3 stymulacjach 2 symulacje i 2 transfery miałam w Angeliusie niestety się nie powiodly i postanowiliśmy z Mężem przenieść się do Bociana. Tu mieliśmy 1 symulacje z której uzyskałam 1 zarodek i jedna blastke ale pierwszy transfer się nie udał a blastka właśnie mam nadzieję się zagnieżdża w brzuszku pozdrawiam.

 

[Gość gość ANNA]

W 2015 r została zdiagnozowano u mnie endometrioza i niestety wraz z nią zostałam pozbawiona lewego jajnika. Później w 2016 r udało mi się zajść w ciążę ale okazała się niestaty pozamaciczna i na moj pech wylądowała w prawym jajowodzie, który niestety wycieli . Jeśli chodzi o in vitro to jestem już po 3 stymulacjach 2 symulacje i 2 transfery miałam w Angeliusie niestety się nie powiodly i postanowiliśmy z Mężem przenieść się do Bociana. Tu mieliśmy 1 symulacje z której uzyskałam 1 zarodek i jedna blastke ale pierwszy transfer się nie udał a blastka właśnie mam nadzieję się zagnieżdża w brzuszku pozdrawiam.

Widzę, że dużo przeszłaś . Z całego serducha życzę Ci aby wszystko o czym marzysz się spełniło

 

[Ero]

Widzę, że dużo przeszłaś . Z całego serducha życzę Ci aby wszystko o czym marzysz się spełniło

Dzięki mam nadzieję że tak będzie. Bo już trochę brakuje sił żeby włączyć dalej

 

[Liliana87]

W 2015 r została zdiagnozowano u mnie endometrioza i niestety wraz z nią zostałam pozbawiona lewego jajnika. Później w 2016 r udało mi się zajść w ciążę ale okazała się niestaty pozamaciczna i na moj pech wylądowała w prawym jajowodzie, który niestety wycieli . Jeśli chodzi o in vitro to jestem już po 3 stymulacjach 2 symulacje i 2 transfery miałam w Angeliusie niestety się nie powiodly i postanowiliśmy z Mężem przenieść się do Bociana. Tu mieliśmy 1 symulacje z której uzyskałam 1 zarodek i jedna blastke ale pierwszy transfer się nie udał a blastka właśnie mam nadzieję się zagnieżdża w brzuszku pozdrawiam.

W takim razie musi być teraz dobrze- innej opcji nie ma powodzenia!

 

[Elizabeth68]

W 2015 r została zdiagnozowano u mnie endometrioza i niestety wraz z nią zostałam pozbawiona lewego jajnika. Później w 2016 r udało mi się zajść w ciążę ale okazała się niestaty pozamaciczna i na moj pech wylądowała w prawym jajowodzie, który niestety wycieli . Jeśli chodzi o in vitro to jestem już po 3 stymulacjach 2 symulacje i 2 transfery miałam w Angeliusie niestety się nie powiodly i postanowiliśmy z Mężem przenieść się do Bociana. Tu mieliśmy 1 symulacje z której uzyskałam 1 zarodek i jedna blastke ale pierwszy transfer się nie udał a blastka właśnie mam nadzieję się zagnieżdża w brzuszku pozdrawiam.

To mamy bardzo podobną historię też endomenda, też jestem bez lewego jajnika, 1 transfer udany, ale poronienie w 10tc. Teraz drugi transfer i mam nadzieję, że zarodek się zagnieżdża.

 

[Elizabeth68]

Może sie przyda.

 

[Ero]

To mamy bardzo podobną historię też endomenda, też jestem bez lewego jajnika, 1 transfer udany, ale poronienie w 10tc. Teraz drugi transfer i mam nadzieję, że zarodek się zagnieżdża.

Mam nadzieję że Ci się uda! jak się czujesz? ja jeszcze do tego wszystkiego mam AMH 1,5. Przeniosłam się z Angeliusa bo Dr. Manka powiedzial że tylko adopcja komórek może mi pomóc. Ale jak widać udało się coś jeszcze wyhodować w bocianie.

 

[Elizabeth68]

Mam nadzieję że Ci się uda! jak się czujesz? ja jeszcze do tego wszystkiego mam AMH 1,5. Przeniosłam się z Angeliusa bo Dr. Manka powiedzial że tylko adopcja komórek może mi pomóc. Ale jak widać udało się coś jeszcze wyhodować w bocianie.

Dobrze się czuję gereralnie tylko brzuch wzdęty mocno i boje się pytań o ciążę. Też mam AMH 1,5 Chodzę do Bociana ale w innym mieście.