reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

kuchnia Malucha

meggi9.11

Fanka BB :)
Dołączył(a)
20 Kwiecień 2006
Postów
518
->chciałabym zaczac nowy wątek...moze i wczesnie- ale niedługo pewnie zaczniemy wprowadzac nowe potrawy naszym Skarbom- warto wymieniac sie co wprowadzamy- jak i ile- jak smakuje naszym dzieciom:-) - a czego nie znosza:no: :dry: ....
->ile mamusie chcecie trzymac na cycu dzieci?mówi sie ze niby do 6m-ca (i dopiero wtedy wprowadzac zupki etc)a butelkowe dzieci moga jesc juz od 3-4 m-ca...:tak:
->choc Sara jest w 90%na cycu i w 10% na Nanie to pediatra zaleciła by dawac jej juz soczek jabłkowy- pare łyzeczek...a jak skonczy 4 mce- to zaczac od jabłuszka- potem marcheweczka....a ze od marca wracam powoli do pracy- to chcemy juz zaczac inne jedzonko (bo zdołam odciagnac z 1 flaszke mleka z cyca tylko)..a jak robia inne mamy co do pracy sie wybieraja?:confused:
->od ndz Sarenka dostaje po pare łyzeczek soczku jabłkowego Gerbera- troche sie krzywi- ale po 2giej łyzeczce wsuwa az sie uszy trzesa...:szok:
 
reklama
Ja zamierzam zacząć Krecikowi podawac inne pokarmy w 5 miesiącu. Ostatnio dalam mu troche na łyczeczce soku z jabłka(z dwie kropelki), chyba mu smakowało bo mlaskał i oblizywał sie przez 10 minut:-DOla za to kiedys włożyła mu do buzi kawałek szynki:szok:to sie strasznie wkurzył.
Piersia nie wiem jak długo będę karmić, ale raczej tak do roku. Nie chce mi sie szykowac mleczka i tam mam dużo spraw na głowie:-D Pozatym jest alergikiem i dla niego lepiej będzie jak będzie karmiony piersią, podobno wtedy dzieci lepiej znoszą alergie.
 
Mateusz jak do tej pory pije tylko mleczko z piersi.Za miesiąc wracam do pracy i to na cały etat, więc muszę zacząć przyzwyczjać go do innego jedzenia. To jest niestety bardzo trudne, bo on nawet herbatki nie chce, a jak próbowałam mu podać sztuczne mleczko to była straszna awantura. Ostatecznie po wielu próbach przekonał się do Bebilonu AR i czasami udaje mu się wypić całą butelkę.Ja bym chciała karmić jak najdłużej, ale zdaję sobie sprawę,że to będzie bardzo trudne do wykonania. Zamierzam w pracy odciągać pokarm,a podczas mojej nieobecności będzie musiał pić sztuczne mleczko i to odciągnięte. Pediatra powiedziała,że po ukończeniu 4 miesiąca można już podać zupkę jarzynową( trochę mnie to zdziwiło,bo wszędzie pisze,że najpierw soczek jabłowy:confused: )więc będzie jeden posiłek inny niż mleczko_Oj boję się tego nowego jedzonka,bo wiem jaka będzie reakcja mojego dziecka:no: będzie musiał się przestawić:tak: .
 
Aha napiszcie: jakie jedzonko powinno się jako pierwsze wprowadzać?? bo ja mam mętlki w głowie:baffled:
 
My juz dajemy na zlecenie lekarza kleik ryzowo-marchwiowy 60ml kubeczkiem...az mu sie uszy trzesa z radosci a jak skonczy jesc to wpada w ryk zechce jeszcze ;-)
Pozatym karmie tylko piersia. Zamierzalam karmic dlugo, nawet ponad rok. Ale nie wiem czy Kubus ma alergie...wiec sie zobaczy ;-)
 
Ja tylko piers, zaczekam jak dlugo sie da tzn gdzies na poczatku 6 miesiaca zaczne wprowadzac nowe pokarmy. Moze troche wczesniej jakies soczki.
 
ja Maksa karmię NANem i czasami w ciągu dnia robię mu herbatkę (taką ułatwijącą trawienie z Nestle lub zwykłą ekspresową słabą). za niecały miesiąc zacznę maluchowi podawać sok jabłkowy i jakąś kaszkę. mam nadzieję, że mały polubi nowe żarełko bo jak narazie żarłok zjada na 1 raz ( z 15 minutową przerwą)300 ml mleka:szok: . mama bankrut będzie jak tak dalej bedzie:tak:
 
Dziewczybny a czy macie jakies cwane metody do przekonywania maluchow o jedzeniu? ja chomika nie moge za zaden skarby swiata do nutramigenu przekonac straszne dziecko zwija sie z glodu a nie ruszy :baffled: wrzeszczy krzyczy to potem nawet piersi juz nie chce tak jest rozgoryczony proba wplonatania mu tego swinstaw...:dry:
 
Lucyann też bym chciała znać taką metodę, bo mały nie chce nic innego tylko pierś.
Megusek sama robisz ten kleik ryżowo- marchwiowy czy można taki gotowy kupić(tzn.w proszku)??
 
reklama
BetiPK w aptece kupuje Hipp Ors 2000 w sloiczku, jest plynny ale dziurke w smoczku od butelki zatyka wiec karmie kubeczkiem.
Ja tez wcale nie mialam wesolo jak zaczelam mu dawac (mial odruch wymiotny) Najlepiej na glodniaka...glodne dziecko zje wszytko ;-) Jak sie budzi to ja mam przygotowane juz wszytko tzn sprzet do opatulenia go zeby ta marchewka sie caly nieufajdal...strasznie ciezko sprac jezeli sie nie zrobi tego odrazu (szare mydlo i zimna woda).
Lucy a moze daj mu piers a potem podmien. Albo karm przez sen...
 
Do góry