reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kulinarne wyczyny Sierpniówek

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.

kiniusia

Mamusia Bartusia :)))
Dołączył(a)
19 Marzec 2007
Postów
1 682
Miasto
Pabianice :)
Dziewczyny, pomyślałam sobie, że mogłybyśmy dzielić się przepisami na pyszności. :-) Szczególnie teraz, gdy mamy taaakie różne różniaste zachciewajki :cool2:
Chętnie nauczę się pichcić coś nowego :-) (chociaż na razie mnie mdli na zapach wszystkiego :zawstydzona/y:).
 
reklama
No to prosze bardzo :
SAŁATKA Z KURCZAKIEM , ANANASEM I CURRY :biggrin2:

SKŁADNIKI :
- makaron ryżowy
- pirś z kurczaka podwójna (jesli ktos lubi duuzo mięsa to mogą byc 3 piersi)
- puszka ananasa
- majonez średni z Winiary
- kukurydza słodka z Bonduelle
- 2 x curry
- przyprawa do kurczaka złocista z Knorra ( to moje ulepszenie )

PRZYRZĄDZANIE :

Robi się ja naprawde szybko.
Gotujemy makaron ryzowy na miekko, w tym czasie kroimy pierś na kawałki małe. Pierś wrzucamy na patelnie na niewielka ilość oleju, posypujemy przyprawą złocista do kurczaka (ja daje dosyc sporo ) oraz pół opakowania curry.
Gdy makaron się ugotuje , wrzucamy go do dużego naczynia oraz podmażoną pierś, dodajemy majonez, kukurydze, ananasa pokrojonego w kosteczkę oraz pozostałośc curry czyli 1,5 opakowania. Wszystko razem dokładnie mieszamy. Zanim zacznie sie jeśc trzeba poczekac az wystygnie . Najlepiej wstawić do lodówki żeby sałatka sie przegryzła.
Nie przejmowac sie duża ilością curry, gdyz nie ma tu innych przypraw i ona nadaje smak całej salatki, gdy sie przegryzie nie czuc ilości curry i jest przepyszna . :sorry2:

Sałatka jest hitem wśród moich znajomych.
:))):biggrin2:
 
Ja polecam makaron z brokulami.

2 brokuly dziele na rozyczki i gotuje w osolonej wodzie (ale nie rozgotowuje)
cebule kroje w kostke i podsmazam na maselku
wyciskam 5-6 zabkow czosnku i podsmazam na maselku
dodaje pokrojony w kostke boczus i wypiekam go
gotuje paczke makaronu (np. rurki, kokardki)
w garnku roztapiam okolo 2 lyzke masla, dosypuje maki, mieszam dokladnie, dodaje do tego mleko, starty na tarce ser zolty, doprawiam galka muszkatulowa, sola i pieprzem, wszystko musi sie zagotowac
do podsmazonego boczusiu dodaje brokuly i chwile podpiekam, nastepnie dodaje makaron, potem sos. Mieszam dokladnie i podsmazam na patelce.

Zycze smacznego :)
 
Marzenixx no i tu jest problem bo ja robie mniej wiecej na oko :no:
Makaron gotuje caly. Maki 2-3 lyzki. Sos ma byc ani nie rzadki ani nie gesty. Sera zoltego stratego tak mnie wiecej dwie garscie.
Boczku okolo 40-50 dkg...
 
Chwilę mnie nie było, a tu takie pyszności. ;-):-)
Dobrze dobrze, już nabrałam ochoty na te dwa przepisy :evil:
Ale jutro i nich pomyślę :-)
 
Moją ulubioną potrawą jest makaron penne w sosie śmietanowo- pomidorowym. Potrawa którą robi się w jakieś 15 min.
porcja na 3 osoby: 1,5 piersi z kurczaka, kroimy w kostkę i podsmażamy dodajemy serek topiony śmietankowy np. Hohland 3x, jak się roztopi to powoli (żeby się serek nie zważył) dodajemy 2 puszki pomidorów można je wcześniej zmiksować. doprawiamy bazylia, oregano, trochę czosnku, pieprz i sól. podajemy z makaronem penne, serkiem startym i posypujemy szczypiorkiem.
 
polecam:

-jogurt, malinki i bananek z blendera (bez cukru oczywiscie)
-grzanki z tuńczykiem, cebulką, natką pietruszki i serem żółtym lub twarożkiem z piekarnika
-sałatka z tuńczyka (puszka w sosie własnym w kawałkach), ryżu brązowego (1 paczka 100g), cebulki (2 mniejsze lub 1 większa), kukurydzy (niecała puszka, ale dobrej, inaczej psuje smak) i kiszonego ogoreczka (kilka sztuk) z majonezem jogurtowym (musi byc sporo pieprzu lub ostrej papryczki)
-warzywa z patelni (różne, z ryżem lub makaronikiem)

pyyyychotka :D
 
Któraś z Was chciała przepis na pierniczki to proszę: :tak:

Przepis na pierniczki świąteczne

50 dag mąki
20 dag cukru pudru
20 dag miodu
12 dag masła
1 jajo
1 dag sody oczyszczanej
2 łyżki stołowe przypraw korzennych do piernika


Miód podgrzewamy z cukrem i przyprawami do piernika. Ostudzony łączymy z mąką połączoną z sodą, jajkiem, masłem. Dokładnie zagniatamy ciasto, aż będzie gładkie i jednolite w przekroju.
Ciasteczka wałkujemy na ok. 3 mm. Pieczemy 10 minut w piekarniku nagrzanym do 170 - 180 stopni. Przypalone pierniczki są gorzkawe, dlatego trzeba uważać żeby za bardzo się nie przypiekły.
Miękną po 2 - 3 dniach.
Można je długo przechowywać w szczelnie zamkniętym pojemniku. Dwa dni wcześniej tylko trzeba je wyciągnąć.
 
reklama
ugotowałam wczoraj sobie i swojemu mężczyźnie zupę gulaszową. wyszła mi raczej paprykowa, ale oklaski były ;)

gotujemy wywar.
0,5 kg wołowiny kroimy w kostkę, obsmażamy na oliwie, wrzucamy do gara, gotujemy 15 min, dodajemy posiekaną cebulę, paprykę czerwoną, pomidory bez skóry, ziemniaki, czosnek, czekamy aż warzywka zmiękną. dodajemy 2 łyżki koncentratu pomidorowego (dodałam Pudliszki paprykowy) i sos tajski chilli (z umiarem i wyczuciem ;) gotujemy jeszcze chwilkę i już.
niezła rozgrzewka na mrozy :)
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry