reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kulki gejszy

reklama
Rozwiązanie
Ja również zaczęłam od za małych ale jak dopasowałam je odpowiednio do swojego ciała to bez problemu nosiłam je na co dzień bez żadnego dyskomfortu. Polecam właśnie zacząć od większych ale lżejszych. Mi np. pomogły gdy miałam problem z nietrzymaniem moczu. Wybór jest ogromny także z pewnością można znaleść odpowiedni rodzaj dla siebie. Link do: KULKI GEJSZY poradnik, kiedy efekty?
A od których najlepiej zacząć ? W zestawie są trzy..
Ja kupiłam po ciąży rozmiar S (tak na opakowaniu było napisane) natomiast zdecydowanie są za małe. Proponuje M lub L. Spróbuj najpierw z średnimi, jak będą Ci mocno wypadać to znaczy że musisz mieć większe co mięśnie zaczną pracować i je trzymać. Później możesz je zmniejszyć jak już nie będziesz czuła różnicy :)
 
Chciałam sobie kupić, ale z tego co się dowiedziałam to mogą więcej zaszkodzić niż pomóc jeśli się źle dobierze/źle używa. Najlepiej jednak udać się najpierw do fizjoterapeuty uroginekologicznego, pokaże ćwiczenia i jeśli będzie potrzeba to także kulki dobierze/poleci..
 
Dziewczyny kulki powinien dobrać fizjo uro-gin. Można sobie narobić wiele złego jak się ich źle używa. Pomijam,że na osłabione porodem MDM w ogóle nie powinno się ich używać
 
reklama
"Zacznijmy od początku, czyli od anatomii mięśni dna miednicy. Mięśnie dna miednicy (potocznie zwane mięśniami Kegla) zbudowane są z dwóch rodzajów włókien. W 70% z włókien wolno-kurczliwych oraz w 30% z włókien szybko-kurczliwych. Włókna wolno-kurczliwe są odporne na zmęczenie, ale wolniej się kurczą i słabiej relaksują, dodatkowo pełnią funkcję podtrzymującą narządy. Włókna szybko-kurczliwe odpowiedzialne są za szybkie reakcje na bodźce i bardzo łatwo ulegają zmęczeniu. Z biegiem lat pod wpływem obciążeń lub w wyniku procesu starzenia proporcje te zostają zaburzone. Mniej jest włókien wolnych, które są odporne i wolniej się męczą, natomiast przybywa szybkich które męczą się bardzo łatwo. Doprowadza to do spadku wytrzymałości i wydolności całej struktury mięśniowej. Nie spełniają one wtedy swojej funkcji i może dochodzić do występowania epizodów nietrzymania moczu.

Dlatego tak ważne jest zachowanie odpowiedniej proporcji między tymi strukturami. Prawidłowy trening mięśni dna miednicy powinien opierać się na nauce aktywacji obydwu typów włókien. Dodatkowo, aby taki trening był całkowicie bezpieczny powinien być poprzedzony fazą rozluźnienia i przeplatany odpowiednią długością relaksacji mięśni, czyli najprościej mówiąc odpoczynkiem. To dokładnie jak z ćwiczeniem bicepsa na siłowni, nikt nie trzyma go godzinami spiętego – po aktywacji zawsze występuje rozluźnienie. Niestety o fazie rozluźnienia zapomina się przy treningu mięśni dna miednicy bardzo często. Przykładem jest zbyt intensywne stosowanie akcesoriów typu kulki gejszy lub stożków dopochwowych. Kulki nie dają informacji zwrotnej z jaką siłą napinamy mięśnie, nie pozwalają się rozluźnić i przede wszystkim budują siłę mięśni, a nie wytrzymałość. To właśnie wytrzymałość jest kluczem do przeciwdziałania wysiłkowemu nietrzymaniu moczu.

Często słyszymy od kobiet, że noszą kulki czy stożki czasami nawet przez wiele godzin. Kurcząc przy tym bez przerwy mięśnie obawiając się, że kulki mogą wypaść. Dodatkowo takie kulki czy stożki są zaopatrzone w ciężarki, czyli dodatkową siłę wpływającą na mięśnie. W ten sposób nieumiejętne używanie akcesoriów generuje wzmożone napięcie mięśni dna miednicy co ogranicza przepływ krwi, a w rezultacie powoduje niedokrwienie tych struktur. Tak potraktowane mięśnie, które dodatkowo mają już zaburzoną proporcję włókien (szybciej się męczą), nie są wzmacniane, a wręcz przeciwnie ich kondycja może jeszcze się obniżyć, a objawy nietrzymania moczu nasilić się."
To tak najprościej..
 
reklama
Ja również zaczęłam od za małych ale jak dopasowałam je odpowiednio do swojego ciała to bez problemu nosiłam je na co dzień bez żadnego dyskomfortu. Polecam właśnie zacząć od większych ale lżejszych. Mi np. pomogły gdy miałam problem z nietrzymaniem moczu. Wybór jest ogromny także z pewnością można znaleść odpowiedni rodzaj dla siebie. Link do: KULKI GEJSZY poradnik, kiedy efekty?
 
Rozwiązanie
Do góry