reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2019

Leci szybko, ale przyznam bez bicia, że teraz przy rezolutnej 5 latce, z którą na spokojnie porozmawiasz, wytłumaczysz, ponegocjujesz mam większą satysfakcję z macierzyństwa niż jak miała 1.5 roku i wszystko było na nie, wymuszanie płaczem, a w zasadzie wyciem i jeszcze do tego wybrzydzanie na jedzenie. Może synuś mi nie zafunduje aż takich buntów.. choć jak obserwuje dzieci koleżanek to zazwyczaj dziewczynki są ciut grzeczniejsze.
Generalnie ponoś tak jest ale u nas w rodzinie np syn szwagra był grzeczniutki, tam gdzie posadzony tam się bawił bez protestów, chcieli dziewczynkę bo takie grzeczne i spokojne, no i mają teraz dziewczynkę, która jest żywym srebrem:D całkowite przeciwieństwo brata, probuje wszystkiego na każdym, broi za trzech, czasami nie potrafią sobie z nią poradzić a ma dopiero dwa latka. Wiec chyba nie ma się co nastawiać, ja mam łobuziaka i jedynie mam nadzieje ze mała nie będzie jeszcze większym lobuzem:laugh2: a tak to da się przezyc, właśnie teraz jak to pierwsze dziecko juz jest samodzielne i bardziej pojętne, dla drugiego pewnie będzie więcej cierpliwości, jednak troszkę doświadczenia będzie tu pomocne:)
 
reklama
Rok i 4 miesiące między Adaśkiem i Miśką. Na początku był hardcore. Ale jak widzę ich teraz to się cieszę z tej różnicy. Fajnie się dogadują i oczywiście też mnóstwo awantur ;)
Teraz będzie 3 i 4 lata różnicy.
 
Ja mam dwóch chłopców 3,5 latka i 6,5 latka. Są zupełnie różni ale razem to jak idealna całość. Zobaczymy jaki temperament wyszedł nam tym razem :)
 
ja się chyba zdam na naturę z drugim, jak organizm się zregeneruje, to będzie dobry moment. Oczywiście mówię tak teraz, póki mam tylko jedno i to w brzuchu.
 
już teraz mnie skóra swędzi okropnie w niektóre dni, a wiem, co będzie się działo później.. spać nie mogłam niekiedy przez ten świąd...

Kurde, a myślałam już, że tylko ja to mam, bo żadna ze znajomych mi ciężarnych nie wie, co to znaczy swędząca skóra (brzuch, plecy, piersi) w ciąży! Robiłam badania na cholestazę, wszystko ok. Zaczęło się 1,5 tyg. temu, teraz jestem w 32 tc. Nie da się funkcjonować normalnie, bo każdy ruch wspomaga to swędzenie. Ja przytyłam do tej pory tylko 8 kg, ogólnie jestem szczupła, tylko brzuch urósł, więc podejrzewam, że bardzo mi się skóra naciąga jak na moje możliwości i stąd to. Tylko że u mnie nic nie pomaga.... żadne specjalne olejki przeciw świądowe dla ciężarnych, kremy, maści, nic... Nie strasz, że tak będzie już do końca :p. Termin mam dopiero na 8 maja, jak żyć :p?
 
Kurde, a myślałam już, że tylko ja to mam, bo żadna ze znajomych mi ciężarnych nie wie, co to znaczy swędząca skóra (brzuch, plecy, piersi) w ciąży! Robiłam badania na cholestazę, wszystko ok. Zaczęło się 1,5 tyg. temu, teraz jestem w 32 tc. Nie da się funkcjonować normalnie, bo każdy ruch wspomaga to swędzenie. Ja przytyłam do tej pory tylko 8 kg, ogólnie jestem szczupła, tylko brzuch urósł, więc podejrzewam, że bardzo mi się skóra naciąga jak na moje możliwości i stąd to. Tylko że u mnie nic nie pomaga.... żadne specjalne olejki przeciw świądowe dla ciężarnych, kremy, maści, nic... Nie strasz, że tak będzie już do końca :p. Termin mam dopiero na 8 maja, jak żyć :p?

Ja miałam identycznie ale jakoś w drugim trymestrze. Wystarczyło ze zmieniłam kosmetyki. Pod prysznic biały jeleń a jako balsam nivea baby z emolientem. Od razu pomogło. Teraz już mogę używać tych kosmetyków, których używałam przed ciąża, także szczerze polecam
 
reklama
Do góry