reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe, słoneczne kreski smagane wiosennym wiatrem ☀️😎

Zauważyłaś, że takie teksty najczęściej padają z ust kobiet? Jak mnie to wkurza! A kiedy? A jak? A na co czekacie? Ja rozmawiam o kurde nie wiem, meblach ogrodowych i nagle leci takie pytanie, że ma się ochotę zemrzeć.
a mnie najbardziej wkurza szczególnie w pracy ( wszyscy wiedzą że mam za sobą poronienie, ponieważ bylam na l4 ) I jest jedna taka wścibska za każdym razem patrzy na mój brzuch czy może sie powiększa, a jak powiem ze np jest mi jakoś dzisiaj niedobrze to ona z tekstem że podejrzane i pewnie jestem w ciąży...No chciałabym, ale niestety to nie ciazowy objaw u mnie.
 
reklama
Śmiech przez łzy ;)
Oj wiem wiem, przechodzę to od lat i czasem nic innego niż śmiech nie pozostaje. Najpierw bardzo długo nic (masz już 36 lat, ostatni dzwonek! Ku**a! Jak jeszcze raz usłyszę ostatni dzwonek, to wybuchnę). Potem poronienie, więc było mi jeszcze gorzej, teraz ciąża, ale bardzo trudna. I kurde wszyscy zawsze pierwsi do komentowania.
Uff. Sorry, musiałam to wywalić.
Czytam Was tutaj bo jesteście super i kibicuję każdej z Was z całego serca.
 
Oj wiem wiem, przechodzę to od lat i czasem nic innego niż śmiech nie pozostaje. Najpierw bardzo długo nic (masz już 36 lat, ostatni dzwonek! Ku**a! Jak jeszcze raz usłyszę ostatni dzwonek, to wybuchnę). Potem poronienie, więc było mi jeszcze gorzej, teraz ciąża, ale bardzo trudna. I kurde wszyscy zawsze pierwsi do komentowania.
Uff. Sorry, musiałam to wywalić.
Czytam Was tutaj bo jesteście super i kibicuję każdej z Was z całego serca.
Życzę ci, żeby wszystko było ok <3
 
Byłaś taka dzielna i nie zrobiłaś nawet pół testu? Ja z moim się umowilam ze zrobimy teścik w niedziele 😂😂mimo ze zapisałam się na poniedziałek
Ja Was czytam codziennie :D i mega cieszę się z Waszych kresek :)
Ale sama mam takie podejscie, ze nie chce się zawieść, wiec czekam na okres a ostatecznie testuje. Okres mam jak w zegarku - bardzo rzadko mi się przesuwa. Staramy się już ok 2.5 roku z czego 1,5 roku już z regularnymi wizytami u lekarzy (monitoring owulacji, leki, zastrzyki) i teraz jesteśmy po 3ciej inseminacji. Jak teraz się nie uda to in vitro w maju :)

Oby wyszedł pozytywny @lulilaj90 😍
 
reklama
tak mi to gdzieś utkwiło 😞

Jak byłam te 8 dni w szpitalu to mnie pytano no stop jak się czuję, czy mnie boli, czy mam jakieś krwawienie/plamienie itp. więc zapytałam którymś razem czy powinno być i położne mi powiedziały, że jest różnie bardzo. Nie ma takich samych przypadków dla mnie najgorsze były ... mdłości i wymioty. W pewnym momencie musiałam dostać kroplówkę przeciwwymiotną. Z 49kg schudłam w ten tydzień do 44 :(
 
Do góry