cześć dziewczyny
u nas czas pędzi w takim tempie że nie ogarniam:-) mały ma standardowo katar i kaszel ale na szczęście nie bardzo mocne. Chociaż wczoraj byłam z nim na nocnym dyżurze z tego względu że wróciłam do domu a tu mały zapłakany trzyma się za uszko, na szczęście tylko lekko przekrwione było bez stanu zapalnego. Dałam nurofen i dicortineff i przeszło dzisiaj jakby nic na szczęście.
Dzisiaj od rana ogarniam powoli mieszkanie a konkretnie poprasowałam i zwiesiłam firankę i zasłony u małego w pokoju i wzięłam się za kuchnię ale pewnie nie za szybko skończę bo mały ciągle domaga się mojej obecności. Wiktor dzisiaj zaśpiewał mi po angielsku tą piosenkę
jingle bels :-):-):-) widocznie uczyli się w przedszkolu (oczywiście nie całą ale i tak świetnie mu to poszło).
Muszę pochwalić mojego niedobrzelca w tym roku w ogóle nie bał się Mikołaja jak był w przedszkolu , ładnie usiadł mu na kolanach i wykonywał polecenia fotografa ( w zeszłym roku był ryk i zwiał - a zdjęcie to zrobili fotomontaż)
Aniam chyba posłucham cię i kupię nam po jakimś drobiazgu a mężowi dołączę rózgę
elvi my mamy 18 przedstawienie jasełka w przedszkolu i jestem ciekawa co z tego wyjdzie, też wczoraj biegałam za wymaganym strojem . Trzymam kciuki za twoją siostrę
mamusiu czekam na fotki odnowionych wnętrz, my się na razie wstrzymamy z odnawianiem bo z Wiktorem nigdy nic nie wiadomo kiedy mi upiększy ściany a ponad to skacze do kontaktów jak chce zapalić albo zgasić światło
Zdrówka dla ciebie i Natalki
zielona
OOO i jeszcze, elvie, apropo godzin przedszkolnych, hehe. Wczoraj juz sie dowiedzialam wszystkiego o przedszkolu Kostki - pojdzie do tego z francuskim. I uwaga, uwaga! Przedszkole w pelnym wymiarze godzin oferuje zajecia w godzinach 8:15 - 14:45. Ja to sie smialo moge zapytac, czy rodzice tych dzieci nie pracuja?
no ni3eźle u na s na szczęście jest trochę dłużej otwarte bo od 7 do 18.
gosieńko gratuluję zatrudnienia Pani Krysi
kici jwidzę że zaszalałaś na tej kolacji wigilijnej
. Co do malowania to mój też głównie tak samo jak twój maluje ale codziennie ćwiczymy malowanie gotowych obrazków
Agnieszka trzymam kciuki za zabieg, my mamy zgłosić się w przyszłym roku do kontroli z tym problemem, na razie chirurg kazał zaczekać. Zdrówka dla ciebie i J.
isabela ja mojego na razie nawet nie próbuję zabierać do kina
ella współczuję ciężkiego ząbkowania
maonka zdrówka dla Ali
Annaoj współczuję młynu u nas to samo ciągle coś. Trzymam kciuki aby małemu się poprawiło.Zdrówka dla ciebie
marta tulę mocno
będzie ciężka noc ... Do tego A. chory. Musi się rzeczywiście źle czuć bo nawet na wigilię zakładową nie pojechał i siedzi grzecznie na L4 
Z zupełnie białych mebli zrobiły się biało niebieskie 
