reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniówki u lekarza - czyli relacje z wizyt, oraz zdjęcia USG :)

zgadzam się z dominiczką niestety...madan, będzie dobrze, jak pisze Phelania, żurawit...:tak:

Karenka, słoneczko głowa do góry, na pewno będzie wszystko ok, im szybciej wykryta wada tym lepiej :tak:
 
reklama
Karenka na pewno wszystko będzie ok ;-)
ja na razie mam wszytsko z moczem ok, ale jeszcze 4 miesiące przed nami, więc podobno można zapobiegawczo sobie żurawit brać ;-) choć ja stosuje inne lekarstwa, duuuuużo piję, w sumie od zawsze i jakoś póki co mnie omija ;-)
 
Witam, trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty i badania :-) &&&&&&&

Karenka gratulacje udanej wizyty, bądź dobrej myśli, trzymamy kciuki za serduszko!!!

Dużo zdrówka wszystkim :tak:
 
Gratuluje wszystkim udanych wizyt!!

Co do glukozy. Ja w 1 ciąży miałam 75g i musiałam tam siedzieć 2h. Teraz mi lekarz kazał zrobić podobnie.

Co do baterii.. Ja w pierwszej ciąży dwa razy byłam na antybiotyku. W tej na szczęście jeszcze nic nie było. Tylko teraz pije dużo wody i jak czuje, że muszę sikać to od razu idę do ubikacji.
 
Gratuluję wizyt :-)
Karenka, bądź dobrej mysli....
Ja też byłam na wizycie, dowcipnej :-D i też mam skierowanie na glukozę 75 g :szok: pytałam gina czemu nie 50g, to on powiedział, że jest jakieś nowe zarządzenie, że musi być ta większa dawka :baffled: nie wiem, jak to przezyję. U nas też trzeba siedzieć dwie godziny, a glukozę rozrabiają same pielegniarki i zalezy, która robi, to albo daje cieplą wodę :baffled:, albo zimną. Poza tym, mała przytyła w ciągu tygodnia ok. 100 g :szok:, będzie tłuściutka jak mamusia :-) Ogólnie jest wszystko ok, szyjka trzyma.
Co do bakterii, to ja miałam gbs w ciąży z Szymkiem i brałam na niego antybiotyk, nastepny dostałam dożylnie przed porodem, a mimo to mały (prawdopodobnie) od tego dostał zakażenie całego organizmu, więc nie bójcie się antybiotykoterapii, lepiej zapobiegać, niz leczyć. Tylko pamiętajcie o sprawdzeniu czy bakteria się "ulotniła" po kuracji !!! Ja tego niestety nie zrobiłam i do końca nie wiem, czy Szymon faktycznie zaraził się bakterią ode mnie, czy w szpitalu.
Na drogi moczowe polecam suszoną żurawinę, jest słodka jak rodzynki, ale dość droga. herbatkę żurawinową i lek zurawit. Ja póki co podjadam suszoną żurawinę i piję codziennie herbatę, najlepsza jest z herbapolu.
 
reklama
Do góry