Laktator z butelkami czy muszlowy?

[Magda19942022]

Hej dziewczyny,
Polecacie bardziej laktator elektryczny z butelkami czy taki muszlowy? Taki muszlowy widziałam też bezprzewodowy i zastanawiam się czy to większa wygoda. Co polecacie

 

[Bibi89]

Hej dziewczyny,
Polecacie bardziej laktator elektryczny z butelkami czy taki muszlowy? Taki muszlowy widziałam też bezprzewodowy i zastanawiam się czy to większa wygoda. Co polecacie

Od razu zaznaczę że jeszcze nie przetestowałam "na żywo" ale robiłam dość konkretny reaserch w tej sprawie bo zakup laktatora okazał się najtrudniejszy z całej wyprawki

Największym plusem laktatorów muszlowych jest niezależność podczas korzystania i wygoda. Ale mają też sporo minusów. Z najważniejszych jakie znalazłam to moc tych laktatorow jest często dużo słabsza, lejki są w jednym rozmiarze wiec trzeba się nakombinować żeby dobrze dobrać i często są dość głośne. Druga rzecz to cena.
W zasadzie warte uwagi są medela freestyle hands free i elevie pump double ale ich ceny zwalają z nóg. Na rynku są jeszcze dostępne "no name" (aliexpress, amazon) ale ja osobiście bałabym się o jakość materiałów i atesty a to jednak ma kontakt z mlekiem dla dziecka... no nie zaryzykowałabym raczej...

Koniec końców zdecydowałam się na medela swing maxi z butelkami i do tego gorset/stanik.
Gorset z medeli wychodzi dość drogo i nie wiem czy go nie zwrócę bo jednak lepiej trzyma mi stanik przeznaczony do laktatorow i do karmienia jednocześnie z ramiączkami z momcozy kupiony na amazonie.

 

[Daanaa]

Od razu zaznaczę że jeszcze nie przetestowałam "na żywo" ale robiłam dość konkretny reaserch w tej sprawie bo zakup laktatora okazał się najtrudniejszy z całej wyprawki

Największym plusem laktatorów muszlowych jest niezależność podczas korzystania i wygoda. Ale mają też sporo minusów. Z najważniejszych jakie znalazłam to moc tych laktatorow jest często dużo słabsza, lejki są w jednym rozmiarze wiec trzeba się nakombinować żeby dobrze dobrać i często są dość głośne. Druga rzecz to cena.
W zasadzie warte uwagi są medela freestyle hands free i elevie pump double ale ich ceny zwalają z nóg. Na rynku są jeszcze dostępne "no name" (aliexpress, amazon) ale ja osobiście bałabym się o jakość materiałów i atesty a to jednak ma kontakt z mlekiem dla dziecka... no nie zaryzykowałabym raczej...

Koniec końców zdecydowałam się na medela swing maxi z butelkami i do tego gorset/stanik.
Gorset z medeli wychodzi dość drogo i nie wiem czy go nie zwrócę bo jednak lepiej trzyma mi stanik przeznaczony do laktatorow i do karmienia jednocześnie z ramiączkami z momcozy kupiony na amazonie.

stanik do laktatorów? Są takie rzeczy?
I dopiero się o tym dowiaduje... No wiesz co ;(

 

[Bibi89]

stanik do laktatorów? Są takie rzeczy?
I dopiero się o tym dowiaduje... No wiesz co ;(

No patrz! Ja mam dokładnie ten i ma funkcje karmienia i trzymania laktatora:

 

[Lady Loka]

Standardowo powiem, że to zależy

Zależy od tego czy kupujesz laktator na wszelki wypadek czy planujesz być kpi od samego początku. Jeżeli kupujesz na wszelki wypadek to ja bym nie szalała, wzięłabym pojedynczy (ja mam z neno) i zobaczyłabym czy się przyda.

Jeżeli od razu planujesz bycie kpi, to inwestowałabym w muszle bez silniczków, które podpięłabym kablem do bazy z jakiegoś poręcznego podwójnego laktatora (np. Neno camino), żeby dobrze ciągnęły. Laktator z butelkami spoko, ale na spacer z nim raczej nie wyjdziesz, a do muszli odciągniesz w terenie bez problemu. 15min spaceru z dzieckiem, potem tylko wyciągasz, zlewasz do butelki i jest gotowe.

 

[Rachelita]

Podobnie jak @Lady Loka uważam, że to zależy. Od 9 miesięcy jestem KPI i używam pojedynczego laktatora. Teraz widzę, że potrzebuję muszlowego (babyono shelly oraz momcosy są polecane + no namy z Ali). Gdybym przy kolejnym dziecku decydowała się na KPI to tylko z laktatorem muszlowym.
Teraz używam neno angelo/neno due, ktore nie są delikatne dla sutków. Dużo dobrego słyszałam o laktatorach ardo.

 

[Eve90]

Ja mam zarówno butelkowy elektryczny na dwie piersi z chicco jak i muszlowy babyono. Każdy z nich ma swoje wady i zalety, ale jeśli miałabym wybrać jeden to zdecydowanie chicco. Laktator na dwie piersi stymuluje je nawzajem dzięki czemu jestem w stanie odciągnąć więcej mleka w krótkim czasie (trochę jak z magiczna buteleczka - jedna pierś działa na druga ), lejek jest wiekszy, ja nie używam tych gumowych nakładek i odciąganie jest naprawdę komfortowe (zupełnie bezbolesne), pokarm odciągany jest do butelki, dzięki czemu łatwo kontrolować ile mamy ściągniętego mleka. Laktator muszelkowy wygrywa wg mnie ”w terenie”, w sytuacjach kiedy dyskretnie chcemy odciągnąć mleko. Kupiłam głównie na wyjazdy (kiedy chce odciągnąć okazjonalnie mleko dla synka lub pozbyć się nadmiaru i utrzymać laktację, jeśli jestem bez niego) i tu się sprawdza. Można włożyć do biustonosza, zakryć swetrem i jak nie ma zupełnej ciszy to dyskretnie ściągnąć mleko Niestety zajmuje to troche więcej czasu i dla mnie nie jest super komfortowe, bo lejek jest dość mały i czasem mocno wciąga brodawkę. Faktycznie można z nim chodzić po domu i korzystać z wolnych rak, ale tez trzeba uważać przy schylaniu etc. Tak wiec ja również zgadzam sie z wcześniejszymi wpisami, ze to zależy Mam nadzieje, ze pomogłam, w razie czego odpowiem chętnie na pytania

 

[welma194]

A masażer w elektrycznym się sprawdza faktycznie? Działa to faktycznie? Nie wiem czy wszystkie maja taką funkcję więc podam model. Truelife nutrio elektryczny. Prosze o pomoc bo mam radę że masażer może pomóc, ale nie ma za dużo o tym informacji