reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Leki na podtrzymanie ciąży. Acard.

Andzia88

Zaangażowana w BB
Dołączył(a)
6 Wrzesień 2020
Postów
117
Hej Dziewczyny,
jestem w 3.ciazy i mam następujący problem. W poprzedniej ciąży (donoszonej, książkowej), od 5 tc brałam acard 150 i luteinę dopochw 2x100. Zaleciła mi to cudowna pani dr, po tym jak usłyszała, że staraliśmy się o ciąże 5 lat, a rok wcześniej poroniłam w 10 tc. Czułam się niezwykle zaopiekowana i bezpieczna, byłam pełna wiary. Niestety Pani dr prowadziła mnie tylko przez 1 trymestr, potem na jakiś czas udała się na zwolnienie. W obecnej ciąży (teraz 6 tc) byłam na wizycie u lekarza, który prowadził moja poprzednia ciążę do końca i on obecnie oprócz progesteronu besins 2x100 nie zalecił mi acardu. Przypomniałam mu moja historię, ale zapytał tylko czy miałam podwyższone ryzyko preklampsji i skoro nie, to nie zaleca acardu. Nie czuję się bezpiecznie. Wolałabym brać acard, nie badałam się w kierunku trombofilii czy zespołu antyfosfolipidowy go. A jeśli acard był kluczowy w tamtej ciąży? Może przyjmować acard na własną rękę? Wiem, że nie ma tu lekarzy, chodzi mi o rady, co Wy zrobiłybyście na moim miejscu. Z tego co wiem, to acard nie tylko zmniejsza ryzyko preklampsji ale wpływa też na prawidłowe zagniezdzenie i wytworzenie łożyska (bardzo upraszczając). Przepraszam za taki długi post. Może komuś będzie się chciało się to przeczytać i coś mi napisać. Z góry dziękuję za odp.
 
reklama
Ja biorę tylko Acard 150g. Zapisany ze względu na ryzyko preeklampsji właśnie. Poprawił mi przepływy. Acard jest typowym lekiem przeciwzakrzepowym. Bałabym się sama włączyć Acard. Jeśli się obawiasz może skonsultuj się z innym lekarzem?
 
Pierwsza ciaze poronilam w 6 tygodniu. Druga ksiazkowa, donoszona z acardem 75. Teraz w trzeciej ciazy powiedzialam lekarzowi, że brałam w poprzedniej acard profilaktycznie i teraz czulabym się bezpieczniej znów go biorac i brałam 150.
 
Pierwsza ciaze poronilam w 6 tygodniu. Druga ksiazkowa, donoszona z acardem 75. Teraz w trzeciej ciazy powiedzialam lekarzowi, że brałam w poprzedniej acard profilaktycznie i teraz czulabym się bezpieczniej znów go biorac i brałam 150.
No właśnie, ja też czułabym się bezpieczniej. Nie wiem, czemu mój lekarz tak potraktował temat. A z drugiej strony, to w poprzedniej ciąży, zanim wzięłam miałam mnóstwo obaw, dlatego teraz jakoś bez zielonego światła od lekarza boję się na wlasna rękę. Żeby nie było na wlasna rękę biorę Zaax, ale to suplement, nie lek i czy pomaga tak na poczatku ciąży jak acard, nie wiem. A czemu w 1.ciazy brałas 75 a teraz 150?Od kiedy zaczęłaś brać acard? U mnie zaczyna się 6 tc, nie wiem, czy nie powinno się zacząć już w piątym. Co do wizyty u innego lekarza-u cudownej Pani dr terminy na koniec lipca, a pozostali gini, z którymi miałam styczność byli sceptyczni cod do acardu jeśli nie mam badań, potwierdzających h, że go potrzebuję.
 
No właśnie, ja też czułabym się bezpieczniej. Nie wiem, czemu mój lekarz tak potraktował temat. A z drugiej strony, to w poprzedniej ciąży, zanim wzięłam miałam mnóstwo obaw, dlatego teraz jakoś bez zielonego światła od lekarza boję się na wlasna rękę. Żeby nie było na wlasna rękę biorę Zaax, ale to suplement, nie lek i czy pomaga tak na poczatku ciąży jak acard, nie wiem. A czemu w 1.ciazy brałas 75 a teraz 150?Od kiedy zaczęłaś brać acard? U mnie zaczyna się 6 tc, nie wiem, czy nie powinno się zacząć już w piątym. Co do wizyty u innego lekarza-u cudownej Pani dr terminy na koniec lipca, a pozostali gini, z którymi miałam styczność byli sceptyczni cod do acardu jeśli nie mam badań, potwierdzających h, że go potrzebuję.
nie wiem czemu brałam mniejsza dawkę, to było 2 lata temu. Zaczęłam brać na pewno przed 12 tygodniem, ale dokładnie nie pamietam 🤷‍♀️ teraz mi w szpitalu odstawili w 31+0 🤷‍♀️
 
Hej Dziewczyny,
jestem w 3.ciazy i mam następujący problem. W poprzedniej ciąży (donoszonej, książkowej), od 5 tc brałam acard 150 i luteinę dopochw 2x100. Zaleciła mi to cudowna pani dr, po tym jak usłyszała, że staraliśmy się o ciąże 5 lat, a rok wcześniej poroniłam w 10 tc. Czułam się niezwykle zaopiekowana i bezpieczna, byłam pełna wiary. Niestety Pani dr prowadziła mnie tylko przez 1 trymestr, potem na jakiś czas udała się na zwolnienie. W obecnej ciąży (teraz 6 tc) byłam na wizycie u lekarza, który prowadził moja poprzednia ciążę do końca i on obecnie oprócz progesteronu besins 2x100 nie zalecił mi acardu. Przypomniałam mu moja historię, ale zapytał tylko czy miałam podwyższone ryzyko preklampsji i skoro nie, to nie zaleca acardu. Nie czuję się bezpiecznie. Wolałabym brać acard, nie badałam się w kierunku trombofilii czy zespołu antyfosfolipidowy go. A jeśli acard był kluczowy w tamtej ciąży? Może przyjmować acard na własną rękę? Wiem, że nie ma tu lekarzy, chodzi mi o rady, co Wy zrobiłybyście na moim miejscu. Z tego co wiem, to acard nie tylko zmniejsza ryzyko preklampsji ale wpływa też na prawidłowe zagniezdzenie i wytworzenie łożyska (bardzo upraszczając). Przepraszam za taki długi post. Może komuś będzie się chciało się to przeczytać i coś mi napisać. Z góry dziękuję za odp.
Hej ja przy drugiej ciąży też brałam acard 75 bo jak zapisał mi 150 to zaczęłam krwawić obecnie kolejna ciąża i również ten sam zestaw acard i duphaston pierwsza ciąża poroniona...
 
U mnie trochę inna historia, pierwsza ciąża książkowa( zero leków , tego typu) później dwa poronienia i teraz 4 ciąża, mutacje pai i MTHFR, acard 100 (a konkretnie aspirin cardio, bo nie ma acardu w dawce 100) i heparyna od pozytywnego testu. Z czasem, acard, zwiększony do 150.
Ostatnio byłam na badaniu połówkowym i leki super działają na przepływy.
Ja napewno nie brałabym tego na własną rękę, może skonsultuj z innym lekarzem.
 
Ostatnia edycja:
Ja brałam acard po in vitro, od razu zleciła mi go klinika (acard 150 do 36 tc). Inna lekarka, która przejeła mnie po klinice nieplodnosci, od razu zapytała czy mam acard, bo jak nie to sama przepisze.

Także u mnie (bez wskazań, problemów) od razu wzdrozono.
 
reklama
Ja też biorę Acard 150 od samego początku. Pierwszą ciążę poroniłam w zeszłym roku (wtedy nie brałam Acardu) i przy tej już od pozytywnego testu ciążowego lekarz przepisał Acard i Luteinę. Żadnych badań nie robiłam. Obecnie 28 tc.
 
reklama
Do góry